Jestem chorobliwie zazdrosna

Witam wszystkich, proszę o pomoc bo nie daje sobie z tym rady. Jestem chorobliwie zazdrosna o mojego faceta. Jestem z nim w ciazy. Może to dlatego że nie aakceptuję siebie, uważam siebie za gorszą a poprzedni facet robił mnie w c***a? Zaczęło się od zazdrości o jakieś jego znajome, nie gada z nimi bo nie chce mnie wkurzać. Potem to już poszło dalej, a to że był miły dla jakiejś baby w sklepie, nawet jak jakaś się na niego patrzyła to ja już w****iona leciałam do niej z ryżem żeby się odp*********a od mojego faceta. Nawet jestem zazdrosna jak w telewizji patrzy na jakąś ładna kobietę. On się stara, unika kobiet, żadnej nie pomaga, nie gapi się, przestał być miły. A ja wiem ze tak się na dłuższą metę nie da. Prędzej czy później będzie jakaś sytuacja z kobietą a ja znowu będę się rzucać. Poza tym nie mogę go tak ograniczać przecież. Dla mnie on jest wszystkim. Nie mam znajomych, chce być tylko z nim. On na szczęście tez nie ma potrzeby spotkania się z kumplami, na szczęście woli siedzieć ze mną. Ale ta zazdrosc, moje wyobrażenia. Jak z tym walczyć?

psychoterapeuta

ale masz jazdy

Chodziłam do psychologa ale w sumie to nie pomogło, nic mi nie dały te wizyty. Za każdym razem mówiła mi ze musze zrozumieć ze jak mój facet nie spędza czasu ze mną albo jak rozmawia z inną kobietą to nie znaczy ze ja jestem nieważna ani ze mnie nie kocha czy zdradza. Ale na pytanie jak ja mam to zrozumieć bo nie potrafię to już nikt mi nie odpowiedział.

I tak cię zdradzi, takim zachowaniem dajesz mu tylko usprawiedliwienie. Nie licz na wierność.

Popieram odpowiedź wyżej.

Weźcie przestańcie z tym "i tak cię zdradzi" bo tym sposobem będę miała jeszcze bardziej p********e i nie uwolnienie się nigdy od tej j*****j zazdrości! ! :/

17:26 Ale to prawda chcesz słuchać kłamstw?

idz do specjalisty zanim chorobliwa zazdroscia zabijesz ten zwiazek

Nie to nie prawda nie kazdy facet jest takim j****y s*******n em :-/

Jak go kobieta tak traktuje, to każdy, kwestia czasu. Nawet święty by nie wytrzymał.

Nie każdy taki jest. Nie martw się bo tu piszą głupoty ;-)