Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tęsknię za kobietą mojego życia...

Polecane posty

Gość gość
Dziwne niektore komentarze. Autor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marnuje życie na byle co, kawałki grubego szkła obtłuczone kamieniem a mające się za oszlifowany brylant:P a boi się podejść do kobiety życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne? bo niektórzy są chorzy na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.47... To ja...ten drugi...wiele czasu spedzilismy razem.Wiem ze tylko ona...poprostu to wiem!!!ogarniasz to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.57... To moze okazac sie jak rosyjska ruletka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz leszczu oprócz jęczenia na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobie bo ona nie chce. Mam ja porwac jak arab koze? Wasze odpowiedzi sa zenujace bez sensu ze tu pisalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwal se konika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety Autorze, tak ma wielu z nas.. Ta jedna jedyna, albo ten jeden jedyny.. Chyba nic sie z tym nie da zrobic. Jesli nie chcesz sie do niej zblizyc, to pewnie takie sa okolicznosci.. Choc czasem jest tak, ze jesli ma sie rodzine, a kocha kogos innego, to jest do wybrniecia.. Niestety, ta osoba jak Ty musi sie zdeklarowac i z calych sil pragnac ukochanej. Wbrew pozorom, to ona ma trudniej i trudniejszych wyborow musi dokonac. Problem, czy chcesz przez to przejsc - jej rozwod, opieka nad jej dziecmi, duzo wsparcia.. Ona musi myslec o dzieciach, co dla nich najlepsze.. Jesli Twoja oferta jest za slaba, nie bedziesz chcial tak sie poswiecac, to nic z tego nie bedzie... W myslach diabel mieszka.. Wyzwala dopiero dzialanie. Znam osobiscie pary, ktore przechodzily przez to wszystko i sa teraz bardzo szczesliwe.. Ja sama jestem w takiej sytuacji obecnie, moj ukochany od lat ozeniony zadeklarowal, ze zawsze mu na mnie zalezalo.. Teraz wszystko jest przed nami.. Bede go wspierac w trudnych chwilach, a o tej drugiej rowniez ze wspolczuciem mysle.. Bede starala sie go tak prowadzic, by jak najmniej ja ranil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przydupasy żonatych się zlatują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan ..Ten drugi.. Jestes agresywny.. Obcej kobiecie napisales "spadaj".. Pracuj nad komunikacja, bo tu moze byc "point" dlaczego Twoja ukochana Cie nie chce. Nie chce Cie obrazac, ani zloscic. To tylko moja rada.. I pamietajcie: " Dla prawdziwej milosci zrobisz wszystko, a potem zrobisz wszystko, aby jej nie stracic."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I trolle ,co nic madrego nie maja do powiedzenia, rowniez.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej przydupasy mężatek helooou

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągnij druta żonatemu hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdego normalnego człowieka stąd wyhejtujecie dlatego tu jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie przejmuj sie, to ostatnie dni wakacji. Gimbaza wraca do szkol i bedzie troche spokojniej.. Radze ignorowac. Karma i tak wroci. Nawet za kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze dla mnie lekarstwem jest nie pozwalanie sobie na zbyt długie myślenie :) czyli wypełnianie sobie jakoś czasu, zajęcie, spędzanie wolnych chwil ze znajomymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.22.. Mylisz sie...mowie spadaj tutaj...wprost Ale gdyby ona tu byla zrozumialaby dogłębnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie jak obciąga mężowi z połykiem to ci przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13,43 :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkaliscie razem i nie wyszło to znaczy, że to nie to. Zmarnujesz sobie życie i na starość będziesz żałował, że nie masz dzieci, że żadnej nie dałeś szansy. Potem po 40 tce to zostaną tylko stare panny zdziwaczale albo rozwodki z dziećmi i będziesz spędzał czas z cudzymi dziećmi zamiast mieć własne bo kobieta pi 35 r.ż po przejściach ż dziećmi raczej już nie zdecyduje się na kolejne dziecko a dla młodej będziesz po prostu za stary. Czlowieku! Nie można żyć przeszłością! Jeśli nie dajesz sam rady idź do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem to calkiem przyjemne moc wychowywac dzieci ukochanej osoby.. Przeciez nie mozesz kazac czlowiekowi robic cos wbrew jego pragnieniom.. To tak nie dziala!! To wyrachowanie.. Nie kazdy taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo przyjemnie:p lepiej niż swoje:P, jak tam Marianka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Prymitywnym ludziom trudno w to uwierzyc, kulturalnym przychodzi bez problemow Zenek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co 14.13 szukasz faceta i masz dzieci i chętnych brak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.21 kto ma miłóśc w sobie pokocha każde dziecko, nawet nie kochanka a obce pragnące miłości i nie zapomina o nim, gdy matka jego nie jest juz mu potrzebna zapomina, bo ma ma suke do wszystkiego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest przyjemnego uzerac się z cudzymi dziećmi, ale kwas. Do swoich człowiek czasami siły nie ma i cierpliwości a cudze wychowywać to dobre dla desperatów chyba, że kobieta wdowa to jeszcze jeszcze.Inaczej nie. Potem w niedziele obiadek rodzinny z byłym i tatusiem dziećmi przy jednym stole. Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w sumie gdyby mi się kobieta bardzo podobała i była już ustawiona finansowo konkretnie to może bym się na nią zdecydował i pokochał jej dzieci ale gdybym miał dokładać do obcych, utrzymywać ja i jej dzieci, finansować cudzym dzieciom naukę to raczej nie a potem za x lat powiedzą, że nic do gadania nie mam bo ich ojcem nie jestem. Wszystko zależy od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wdowy mąż się w grobie przewraca, że suka nie okazywała mu miłości przez całe zycie ani dziecku a dla bogatego kochanka jest ciepła czuła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×