Gość gość Napisano Sierpień 26, 2017 Serio ja już was nie rozumiem. Wpierw mówicie że facet który nie zdobywa kobiety jest miękka faja,cichy i niesmiały to oferma, z kolei jak próbuje nawiąać rozmowę,np, dostaje numer tel. to wychodzi na natręta i wręcz jakiegos desperata - psychola. takiego więc też trzeba olać. No i dlaczego niektóre z was twierdzą że nie wyglad jest dla was najwazniejszy tylko charakter. Jakoś dziwnie sie składa że nigdy na ulicy nie widziałem napakowanego kolesia z brzydką laska u boku tylko atrakcyjną? Dlaczego twierdzicie ze nie patrzycie na pieniądze jak patrzycie? Ja się nie zalę tylko staram sie z socjologicznego punktu widzenia rozwiązać tą zagwodkę. Pytanie kieruję do Pań i prosze o szczere uczciwe odpowiedzi,tylko bez uszczypliwości,złośliwości chamstwa. Aha jeszcze temat tzw.kobiecych gierek. Po co Wy je stosujecie? Powiedzcie facetowi wprost czy jesteście nim zainteresowane czy nie. Tak albo nie. Po co jakieś dziwne półśroski,półzachowania, ostentacyjny chłód gdy wpierw zgodziłyscie się na blizszą relację i np. wspólne wyjście na kawę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach