Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wybaczylabym nigdy facetowi tego, że będąc w zwiazku

Polecane posty

Gość gość

ze mną dotykał, piescił i uprawiał seks z inną kobietą. Tego się nie da wybaczyć ani zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to plytkie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie masz poważniejszych problemów. Jakby np. twoje dziecko cierpiało na jakąś nieuleczalną chorobę, zmieniłby ci się punkt widzenia i nie zawracałabyś sobie głowy d**erelami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się wybaczyć. Ja wybaczylam i nie żałuję. Teraz jest między nami tak jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ty jestes niemadra i zachlanna pazerna przebaczenie to podstawa zdrowego pozycia a gdybys ty tak zrrobila z jakiegolwiek powodu zrozumiala ten blad nawrocila sie i spotkala sie z takim podejsciem nie bo nie to jak bys sie czula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wybaczamy zdrady fdokladnie, tego kwiata pol swiata a 3/4 huja warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:04 Jest jak trzeba, do czasu aż nie trafi się mu jakaś następna ponetna której nie będzie się mógł oprzeć. Jak ktoś ma skłonność do czegoś, to nie ma na to rady i będzie się powtarzać. Ja bym wybaczyla w rozumieniu że nie czulabym złości czy chęci zemsty ale być z taką osobą w związku już dalej bym nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.10 też tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie było naiwnych desperatek, które takie zachowanie faceta akceptują i przyjmują go z powrotem. To byłoby też mniej zdrad, a tak to d**ek myśli, że może nie szanować swojej kobiety i używać sobie z innymi bo i tak mu to ujdzie na sucho :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są takie osoby (najczęściej kobiety) z wyidealizowaną wizją świata, które, nie zważając na okoliczności, trzymają się sztywno swoich zasad. Ale tak naprawdę nikt nie wie jak zachowałby się w danej sytuacji, do momentu aż sam się w takiej sytuacji znajdzie. Nie popieram zdrad, ale uważam, że należy zachować zdrowy rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrady nie są związane z wybaczaniem czy jego brakiem, po prostu są, każdy ma prawo popełnić błąd i każdy z nas popełnia jak nie w tym temacie to innym, każdy zasługuje na druga szansę, wiele dobrych małżeństw nie istniałoby, gdyby jedna ze stron nie wybaczyła partnerowi zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez przestan jak cie zdradzil raz to pozniej bedzie to robil stale. po co ci taki facet .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś pewna pani powiedziała, czego nie mogłam zrozumieć, ze zdrada emocjonalna jest gorsza od fizycznej, teraz zgadzam się z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma prawo popełnić błąd. A za każdy błąd się płaci i ma się nauczkę na przyszłość ale już w innym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie 2 zdradzilo jeden po 7 latach, drugi po 3. ja bylam czysta wobec nich wiec konczylam te związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z żoną nie sypiam już od 5 lat, bo ona ciągle nie ma ochoty. Ożeniłem się z nią, bo zaliczyliśmy wpadkę na studiach. Teraz podejrzewam, że ta "wpadka" była przez nią zaplanowana. Odkąd urodziły się nasze dzieci stopniowo przestała interesować się seksem. Od 5 lat nie mam go w ogóle. Mam 35 lat i myślę, że w końcu zdradzę żonę. Chyba mam do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nieprawiczek nie nadaję do związku jak uprawiał seks z innymi kobietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś bo ty jesteś k****arzem co jest z kobieta dla seksu nie z miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie jest ku.....em. Jest normalnym człowiekiem w odróżnieniu od ciebie ;) Myślę, że po 5 latach możesz z czystym sumieniem zdradzić żonę. W końcu, jeśli byście się rozwodzili, to po 5 latach bez seksu, każdy sąd uznałby twoją żonę za winną rozpadu małżeństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a to rozwieść się nie możesz? jeśli ją kochasz to nie zdradzaj, a jeśli nie jest miedzy wami dobrze, czy tez jej nie kochasz, rozważasz seks z inną tą się rozwiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak zrobię. Nie kocham już żony, która złapała mnie na dziecko. Nigdy jej nie kochałem i bardzo żałuję, że się z nią ożeniłem wyłącznie z poczucia obowiązku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie rozwiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecka też nie kochasz, bo ty je zrobiłeś. Gdyby zrobił ktoś inny , to nie zabrakło by ci poczucia obowiązku, żeby je wychować, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak pożycia to powód do rozwodu. A jeżeli masz 35 lat to jak najszybciej sie za to bierz i znajdź kobietę dla której ty jesteś najważniejszy. Dodam że niestety masz dzieci i musisz akceptować że nie wszystkim 99,9% kobietom to się nie będzie podobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci sobie poradzą nie trzeba nad nimi stać i pokazywać palcem jak ma być, co ma robić. Małe to co innego ale od małych jest matka a nie ojciec bardziej. Teraz łatwo się wychowuje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci kocham i to bardzo. Ale czy jest sens być z żoną, której nie kocham? Chyba nie. Przecież nie rozwiodę się z dziećmi tylko z żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabierz ze sobą dzieci, przecież je tak kochasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×