Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfrustrowanaaa5

Każdemu przeszkadza że jestem singlem

Polecane posty

Gość sfrustrowanaaa5

Mam tego serdecznie dość! Mam 29 lat na karku a każdy się przypiernicza, że jestem sama. Rodzina wciąż się wypytuję jak tam moje sprawy uczuciowe, chyba już i tak postawili na mnie krzyżyk. W pracy każdy się dopytuje czemu jeszcze nikogo sobie nie znalazłam. Wystarczy, że dostanę SMSa i na niego sobie odpisuję to od razu hasła: poznałaś kogoś? Czy w tym cholernym kraju nie można być spokojnie SINGLEM? Każdy się wp*****la w nie swoje życie. Jestem sama, bo faceci oczekują ideału, nie spełniam ich kryteria więc jestem sama. Nikomu się najwidoczniej nie podobam. Przestałam szukać, bo jestem już wypalona, zmęczona tym szukaniem, robieniem sobie złudnych nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest, ale zauważ, że nawet przy stole ludzie się wpierniczają nie w swój talerz. "Dlaczego nie jesz tego?" "A czemu to zostawiłaś?" "A tego nie zjesz?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem o rok starsza od ciebie i tak właśnie jest, że nie można sobie po prostu spokojnie być samemu, TRZEBA randkować, opowiadać że się poznało super faceta, i wychodzić za mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mentalność ludzka...eh. Bywa to wkurzające, ale ludzie interesują się wszystkim tylko nie swoją zagrodą. Wtrącają się i udzielają cudownych rad, a wystarczy, że ty zaczniesz się interesować ich życiem to od razu foch. Żyj i daj żyć innym, tyle i aż tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę oczywiście większość z tych ludzi ma w d twoje życie, ale lubią sobie klepać głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w naszym świętojebliwym kraju nie można być samemu. I nie singlem, tylko singielką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w innych krajach jest podobnie , nie mówiąc już o krajach Wschodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trochę podobny problem - jestem w związku i ciągle mnie pytają "kiedy dziecko". To bardzo męczące... taka presja społeczna na coś co jest tak osobistą sprawą.,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje koleżanki już przestały pytać "jak tam, poznałaś kogoś?" Wychowałam je :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze te pytania w stylu: masz już 29 lat to już zegar tyka, powinnaś się spieszyć z dzieckiem .... bez komentarza. Może ja nie lubię dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, trzeba teraz podchodzić do faceta z głośnym TYK TYK TYK TYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja np nie lubie lasek singielek bo mnie poprosttu irytuja - sorrki nie obrazaj sie! ale tak juz mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jaki ma to związek z tematem? Nie lubisz, to się z nimi nie zadawaj, i nie truj im du py.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś tchórzem. Boisz się braku akceptacji, odrzucenia, więc "na wszelki wypadek" warczysz na wszystkich facetów, wmawiając sobie ( i nam), ze szukają ideału, a ty nie jestes ideałem, więc nie spełniasz kryteriów. Nikt nie jest ideałem. Trochę pokory. I nie manipuluj. A rodzina się martwi i troszczy o ciebie. Jak wszyscy poumierają i zostaniesz sama, to odczujesz naprawdę, co to jest samotnosc, brak przyjaznej duszy, brak ciepła. Więcej usmiechu i luzu, i przestań być taką oschłą perfekcjonistką. Ciepła, serdeczna kobieta, niezaleznie od wieku i wyglądu, nie moze sié opędzic od adoratorów. Wyluzuj! I polub/pokochaj siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:08 czyli wiążesz się albo randkujesz z zajętymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 27 lat i raczej nikt nie dopytuje, ale ja oczywiście chciałabym mieć już rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin123456
ja mam 28 lat , jak to jest że fajny chłopak jest sam.. masakra. Kiedyś w życiu bym w to nie uwierzył a teraz .. ciągle ci sami ludzie w pracy.. gdzie poznać tą drugą połówkę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciepła, serdeczna kobieta, niezaleznie od wieku i wyglądu, nie moze sié opędzic od adoratorów. xxxx p********ie zyczliwej sasiadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciepła, serdeczna kobieta, niezaleznie od wieku i wyglądu, nie moze sié opędzic od adoratorów. x To jest jak kulą w płot, mam wrażenie że jest dokładnie na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze wlasnie dlatego, ze jest na odwrót, to tyle żalących się singielek? Mozliwe, ze mój wpis to pierd/olenie:), lecz sprawdza się w praktyce. Wszystkie kwaśne, zgorzkniałe, nastawione na nie, niezadowolone, roszczeniowe, egoistyczne, zostają same. Dotyczy to tez i męzczyzn. Kazdy lubi przebywac z pogodną, zyczliwą osobą, a ucieka od zarozumiałej, apodyktycznej, wrednej, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei po wielu samotnych latach zaczęłam się z kimś spotykać, jesteśmy parą trochę ponad dwa lata - każde spotkanie z rodziną i znajomymi oznacza pytanie, dlaczego jeszcze nie mieszkamy razem, kiedy zamieszkamy, kiedy ślub, kiedy dziecko... Aż mi się z nikim widywać nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, nie bądźcie śmieszni. Mam 30 lat i większość moich znajomych ze wszystkich etapów edukacji to single. Nie każdy spotkał odpowiednią osobę, z którą chciałby żyć w związku, założyć rodzinę. Jak widać po zachowaniu niektórych tępych istot z rodziny i otoczenia, po prostu nie ogarniają problemu, nie są w stanie zrozumieć, nie dociera. Po co się przejmować jakimś matołem, który z maniakalnym uporem wypytuje o jedno i to samo? Współczuje, że nikogo nie masz, jakby ktoś umarł. Śmiejmy się z takich debili, nie są tego warci, żeby się wdawać w jakiekolwiek dyskusje. Mam męża od 4 lat, przedtem znaliśmy się 5 lat i też pytali najpierw kiedy ślub, teraz kiedy dzieci. Już się uodporniłam i przestało mi to przeszkadzać. Zresztą rzadko pytają, jakaś dalsza rodzina, znajomi rodziców czy teściów, albo koleżanki, które już się rozmnożyły. Mąż mówi, że jakiś Bros albo Raid by się przydał na takich, jak na upierdliwe owady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:30 to, że ktoś lubi przebywać w towarzystwie takiej osoby, nie oznacza, że widzi się z nią w relacji seksualnej. Cóż, ja mnóstwo razy słyszałam od różnych osób, że chciałyby mnie na synową, albo że jestem ulubioną koleżanką czyjejś dziewczyny, że ludziom poprawia się humor jak ze mną przebywają, że nie zna milszej ode mnie osoby. Ale to nijak nie przekłada się na szczęście w miłości, pomimo że i urody mi nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kazdy lubi przebywac z pogodną, zyczliwą osobą, a ucieka od zarozumiałej, apodyktycznej, wrednej, itp. " No nie wiem, dużo wrednych suk jest w związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie. W związkach i to sformalizowanych, są np moje znajome o takich cechach: głośna, wulgarna, interesowna, zaradna, umiejąca kłamać z zimną krwią, mało wrażliwa, przeciętnie inteligenta. A mają problem znaleźć faceta znajome o takich cechach: spokojna, delikatna, ciepła, wrażliwa, serdeczna, mniej zaradna, nieumiejąca kłamać, inteligentna. I jak wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie jestes zadnym singlem tylko stara panna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćj
Ach ta wiejska mentalność w Polaczkowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie jestes zadnym singlem tylko stara panna xxx a to nie to samo ? stara panna singiel co za różnica sama to sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stara panna to nie pasuje po prostu do atrakcyjnej 30-latki, dlatego się tak nie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×