Owulacja po porodzie

Witam, Chcialabym sie poradzic na temat owulacji podczas karmienia piersia. Mam rocznego syna. Pierwszej @ po porodzie dostalam 25 lipca i trwala do 10 sierpnia. Z mezem chcielismy sie postarac o kolejne dziecko wiec kupilismy mikroskop owulacyjny, ktory codziennie pokazywal tylko jakies ktopki. Czyli dni nieplodne. Postanowilismy wiec kupic testy owulacyjne. Przedwczoraj tj 27.08 dwie kreski takie same. Wczoraj pierwsza ciemniejsza. Dzisiaj znowu takie same. Jak to interpretowac. Czy mozliwe zeby owulacja byla tak pozno? Czy karmienie piersia falszuje wynik? Dodam, ze od 2 dni boli mnie podbrzusze. Ginekolog na urlopie. Dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Moze ktoras z Pan miala taka sytuacje?

Jeszcze jak sama widzisz nie doszłaś do formy, karmisz, masz małe dzieciątko, które potrzebuje uwagi, a już chcesz starać się o drugie? Daruj sobie. A może to wymysł twojego męża? Ciało potrzebuje trochę czasu na regenerację i zwykłe nazbieranie witamin. Tak, przy karmieniu owulacja może rządzić się innymi prawami i stąd te zaburzenia.

Wydaje mi sie, ze dwuletnia roznica wieku miedzy dziecmi to tak akurat. Czytalam instrukcje. Chodzi mi o to czy karmienie piersia moze falszowac wynik testu. Bo wychodzi, ze owulacje bym miala wtedy kiedy powinien byc nastepny @.

fałszuje, podczas karmienia hormony szaleją, rozlegulowane na wszystkie strony, nigdy nie będzie wiarygodnych wskazań.