Transport gości

Jestem w dość nietypowej sytuacji. Pochodzę z miasta oddalonego o 70km od mojego aktualnego miejsca zamieszkania jak i miejsca, w którym będę brała ślub. Moja rodzina z tamtego miasta niestety nie posiada aut. I mamy na tym polu zgrzyt bo jest problem z dojazdem i powrotem. Od razu dodam że bierzemy ślub cywilny a po nim zaprosiliśmy gości na uroczysty obiad (oczywiście będzie coś więcej niż tylko obiad i nara), nie będzie też tańców i alkoholu. Początkowo zadbałam o to, by mieli jak dojechać, zaprosiłam dwójkę znajomych z autami i liczyłam, że zabiorą moja rodzinę (4osoby) niestety obydwoje odmówili mi i zostałam na lodzie. Potem liczyłam na rodzinę z dalszych stron (250km), zaprosiłam ciocie z partnerem i bez problemu wezmą dwójkę gości. Z tamtych stron liczyłam też na wujka, jednak on z powodów zdrowotnych zrezygnował i tak zostałam na lodzie z transportem dla dwóch osób i od jakiegoś czasu muszę wysłuchiwać jak mogę być taka obojętna i że powinnam im załatwić mimo wszystko transport. Ale pytam się jak skoro nie mam już nikogo do kogo mogłabym się o to zwrócić... Przecież samo z narzeczonym nie pojedziemy po nich z rana, przyjedziemy do.miejsca ślubu. A potem jeszcze odwieźć i wrócić. Czy naprawdę zapewnienie transportu lezy po stronie młodych? Zwłaszcza, że chodzi 0 70km i transportu brakuje tylko dla 2 osób?

Daj ogłoszenie w necie że poszukujesz transportu w ten dzień taka i taka trasa na pewno się ktoś zgłosi tylko tyle że to będzie odpłatnie wtedy. Już parę takich ogłoszeń mi się rzuciło w oczy .

Pierwsze słyszę że młodzi muszą zapewnić transport na wesele komuś .