Jestem zainteresowana mezczyzna ktory jest duzo bogatszy odemnie

I tutaj jest caly problem. Pracuje jako kasjerka w markecie od jakiegos czasu przychodzi tam pewien bardzo fajny i ciekawy nawet nieco szalony Pan. Jest generalnie fajny, dobrze wyglada jest niski. Moze nawet trosze nizsze niz ja (ja mam 164cm), fajnie rozmawia jest mily nie bulwersuje sie jak jedna z dziewczyn cos go zaatakowala to byl uprzejmy i odbil pileczke zartem co mi zaimponowalo. Rozmawial kilka razy ze mna i tak odebralam to jak byl by zainteresowany, ale..... ostatnio dowiedzialam sie ze jest on duzo bogatszy niz ja :( i tu caly problem. W tym momencie juz zaprzepascilam jakiekolwiek szanse aby sie z nim poznac lub pospotykac, nawet sama chcialam go zaprosic na kawe wczeniej szukalam pretekstu np ze cos zrobie i to w ramach przeprosin, ale w tej sytuacji wyjdzie ze lece na kase albo cos takiego. Beznajdzienjna sytuacja

Zawsze jest szansa, że cię za/ru/cha, ale jak ma olej w głowie to z biedaczką nie będzie się wiązał. Twój partner jest z innej półki: siedzi na kasie tak jak ty i pracujecie za bezdurno.

10 28 - czy Ty sie dobrze czujesz?

:P

Mezczyznom to nie przeszkadza. Ps. Jesteś kasjerka.....hmmm 99 %ludzi jest od ciebie bogatsza, :) na szczęście nie to u kobiety jest najważniejsze.

ale piertolona suka... leci na kasiasego i jak tu szanowac kobiety?

ale piertolona suka... leci na kasiasego i jak tu szanowac kobiety?

hmmm nikt nie wypowie sie jakos bardziej sensownie i obiektywnei bez obrazania mnie?

a

up

up

Pieniądze nie mają żadnego znaczenia. Jeśli dziewczyna zarabia kilkakrotnie mniej nie ma to żadnego znaczenia dla normalnego faceta ale jeśli reprezentujesz ten sam poziom intelektualny. Jeśli wam się dobrze "gada " uśmiechnij się kilka razy ładnie do niego a powinien sam ciebie zaprosić na kawę etc :-)

oj jeju jejku slabe provo