Ona kariera przez łóżko, a ja od lat na jednym stanowisku.

Kobieta była szarym pracownikiem nagle po pół roku pracy została Panią prezes, bo jej mąż kupił naszą firmę. Ona w ciągu pół roku awansowała o 3 stanowiska, a ja od lat na tym samym. Jak dzisiaj dowiedziałam sie o nowym prezesie to aż mnie trafilo w środku. Jak to przez łóżko można wszystko załatwić.

Do tego mam dwójkę dzieci. Dołuje mnie nic nie osiąganie w pracy.

Gdzie tu widzisz karierę przez łóżko? To raczej normalne, że własną firmę człowiek obsadza swoją rodzną. Może ty byś chciała, żeby żona właściciela przyszła sprzątać. To nie urząd. Niech Twój mąż kupi firmę i zrobi Cię prezesem:)

On nie ma nic wspólnego z nami. Dzisiaj było przedstawienie nowego właściciela i prezesa. Ona skończyła 3 stanowiska wyżej. To nie jest kariera przez łóżko. Bo gdyby nie ona nadal była by na równi z nami. Boli mnie to cholernie tyle lat jestem w branży, a ona pol roku i już.

Jej maz wiec normalne

Zacznij sypiać z kim trzeba to też awansujesz :-)

Musiałabym z nim.

Jego firma to może zatrudniać kogo chce. Ja sama nie dałabym nikogo z rodziny na najniższe stanowisko, chyba, że tylko takie byłoby dostępne, więc się nie dziwie.

Strasznie irytuje mnie to. Była fajną dziewczyną a teraz nie wiadomo. Ale skoro poszła do łóżka za awans to nie fajnie i w sumie zgodzila się na ten awans o 3 stanowiska wyżej.

Wiecie gdyby on był szefem cały czas to ok. Ale on kupił firmę dla niej. Tak przypuszczamy. Bo inczej nie miała szans na stanowisko prezesa.

Niech Ci Twój mąż kupi firmę i zrobi Cię panią prezes :-)

Jego niestac na takie zakupy. Bo ja nie skończyłam do łóżka dla kariery

19.51 Ona nie poszła do łóżka za awans, tylko chodzi z nim do łóżka, bo jest jej mężem. W sumie nawet nie wiadomo czy sypiają razem ale to nie twoja sprawa, bo to jej mąż i koniec. Tak jak ktoś napisał wyżej mógł twój facet kupić tą firmę i dać ci dobre stanowisko ale tego nie zrobił, więc nie marudź, bo jej mąż ma prawo zatrudniać kogo chce.

Jak mnie wkur***a taka zazdrość. Nie podoba się praca? To poszukaj innej. Ja pracowałam na budowie, wszyscy się ze mnie śmiali, że jestem nikim. Dzięki tej pracy zarobiłam na studia. Skończyłam je. W międzyczasie robiłam wolontariat i dzięki temu doświadczeniu dostałam pracę w zawodzie. Dziś pracuję w służbie zdrowia i ci co się ze mnie śmiali nawet się do mnie nie odzywają. A po okolicy krążą plotki, że jestem dobra, ale w czymś innym. Wierzcie mi, zapie***am po 10 godzin dziennie, pracuje z pacjentami i nie narzekam, a i tak dla wielu takich zazdrosnych ludzi będę nikim.

On jest starszy o 5 lat, poza tym ona dopiero za rok będzie bronić magisterke więc na jakiej podstawie dostała awans o 3 stanowiska wyżej?

ejże facet ok 30 i już firmy kupuje / znowu prowo ?

to i tak się ciesz bo macaj dwoje dzieci to za darmo dostajesz 500+

Bogaci rodzice, babcia w stanach.

gość dziś macaj dwoje dzieci" HALO!!! POLICJA!!!! :D

No coz życie. Twoj mąż też mógł kupić firmę.

A idź macaj dwoje dzieci haha ha ha

Prowo sekretarki, widać po stylu pisania ;)

To jest jego przyjaciel czas to zaakceptować.