Wygadany, rozpieszczony 3 latek.

Mój 3 letni syn poszedł do przedszkola. Na słowa Pani i spaniu mój syn powiedział, że on spać nie będzie, po namowach pani mój syn powiedział, że następnym razem przyjdzie z tatusiem, bo widzi ewidentny problem. Rozbrykał nam się syn. Na każdy argument ma odpowiedź. Dziewczyny jak zadusić w porę rozbrykanego chłopca?

Sprzedaj go

Wcześniej zajmowała się nim babcia. Tłumaczyłam małemu bardzo długo, że musi dostosować się do większości, próbowałam położyć bo chociaż na chwilkę, ale nie zaśnie i koniec, leżeć nie chce.

To wasza wina. Wy takie sobie teksty rzucacie to i dziecko chlonie. Mojej koleżanki syn(4l.) po tym jak Kazała mu odłożyć słodycze powiedział, że powie ojcu i ja wsadzić za kratki. Nieźle :-O

Oczywiście ojciec jest policjantem *

Wiem, że to moja wina, bo często mówiłam mu, że przyjdzie tata i nie będzie zabawy, a rozmowa.

Niech nie śpi tylko niech nie przeszkadza innym dzieciom. Nic złego nie robi.Nie można dziecka zmuszać do spania. A jeśli chce sie bawic. Sorry, ale obowiązkiem pań w przedszkolu jest to uwzględnić i się nim zaopiekować

Tak jasne, jest lezakowanie to dziecko ma lezec i nie przeszkadzac innym spiacym dzieciom. Sa takie zasady i plan dnia, mozna odebrać dziecko po obiedzie przed leżakami

Mógłby spokojnie poleżeć, ale on nie chce. Dzieciaki śpią, a on nie potrafi. Nie powinien straszyć Pani. Dyskutuje z nami o wszystkim jeśli czegos nie chce zrobić.

jakie leżeć, co leżeć. Ma nie przeszkadzać innym dzieciom, ma dobrze odnosić się do przedszkolanek, ale na silę spał nie będzie. Niech sie bawi w spokoju jakimś miśkiem

ale jeśli nie chce leżeć nie będzie po co na siłę, może jeszcze jest leworęczny, to linijką go po łapach żeby prawą pisał.

A niech dyskutuje dziecko tez cZłowiek,po co go zmuszać? Moja też nie śpi w dzień odkąd rok skończyła i uważasz,że powinnam ją zmusić żeby lezakowala w przedszkolu? Bawi się po cichu,ogląda książeczki,rysuje.

Pani podsumowała to jako grzecznego, miłego, ale bardzo wygadanego i bardzo smiałego. Chyba wolałabym nieśmiałe dziecko.

To będzie upominany ale bedzie leżał. Taki jest plan dnia i nikt nie będzie go zmienial

gość dziś Prawidłowo, skoro jest grzeczna i woli się zająć czymś innym zamiast leżeć bezczynie i tak przecież nie będzie spała

Wniosek- lepiej w ogóle nie wysyłać dzieci do przedszkola w takim wieku.

Haha to co drugi by siedzial i sie bawil wiec po co w ogole lezakowanie. Zapisujcie do przedszkola bez leżakowania albo odbierajcie przed spaniem

Zdawałam sobie sprawę, że ze spaniem będzie problem, ale nie sądziłam, że będzie dyskutował z panią.

gość dziś Widać przedszkolanki jakieś bardziej racjonalne.Wiedzą, że przedszkole jest dla dziecka, a nie odwrotnie

Obowiązkiem tej pani jest zapewnić dziecku opiekę i zainteresować np rysowaniem aby po cichu nie przeszkadzał innym dzieciom. Leżakowanie dzieci to nie jest czas na odpoczynek dla kadry przedszkolnej, plan dnia nie może tego zmienić. Ktos musi być cały czas w pogotowiu do zajęcia się dziećmi

Ale co za problem żeby dzieci nie lezakowaly? Inne i tak się kręcą,niektóre płaczą,bo ciężko im zasnąć np bez mamy czy po prostu mają zły ddzień. To nie jest tak,że wszystkie dzieci w grupie takich maluchów na hasło spać się kładą grzecznie i śpią. Pani czyta bajkę,druga smyra po włosach mazgaja,jedne zasypiają,inne leżą jeszcze inne się bawią,a niektóre chcą siedzieć u Pań na kolanach. W grupie mojej córki nie śpi oprócz niej jeszcze dwójka dzieci. Nieraz jest ich więcej nieraz mniej. Ja nie widzę problemu jeśli dzieci są cicho to w czym jest problem? To nie komuna,że dzieci nie mają głosu

Dzieci nie mają zasad. To na pewno.

Autorko..gratuluję podejścia, serio, jesteś mądra mamą, chcesz go nauczyć kultury i zasad życia w społeczeństwie. Twoje dziecko wyrośnie na super człowieka z taką matka, zapewniam Cię :) a reszta roszczeniowych mam tutaj w opozycji, wychowa dzieci które później będą bić innych, podpalac zwierzęta albo cholerę wie co jeszcze..gratuluję socjopatii. Autorko, pogadaj z przedszkolankami na spokojnie, czy syn może się sam pobawić w kącie jeśli będzie grzeczny, z synkiem pogadaj ze musi się stosować do reguł, że to taka zabawa tylko baaardzo ważna. Jeśli dobrze to poprowadzisz sam będzie chciał leżeć z innymi :)

Nikt nie mówi o biciu dzieci czy złym zachowaniu wobec pań, ale skoro on jest grzeczny, nic nie robi, to co w tym złego

gość dziś buahahaha , a przed komuną to dzieci głos miały, może w szkole jak ich prali jakimiś rózgami czy pasem i od pierwszej klasy do samej matury (czyli już młode kobiety). Może nie przy całej klasie ale w gabinecie. Kiedyś było inne wychowanie dzieci i za nieposłuszeństwo nie tylko karano, ale robiono to przesadnie

Nie mogę pozwolić sobie na zabieranie małego zaraz po obiedzie, bo pracuje. Dlatego musi się dostosować. Jeśli odpuszczę mu teraz, będzie wykorzystywał to cały czas. Wiem, że jest do tego zdolny. Odpyskował Pani,wiec taki święty nie jest. Rozmawiając z nim w aucie syn stwierdził, że on nie jest niegrzeczny tylko elokwentny. Taki mały a już odpyskuje.

17:35 nie wypowiadaj się jak nie masz nic mądrego do powiedzenia w temacie. Nikogo nie interesuje jak było przed komuna. Temat dotyczy lezakowania w dzisiejszych czasach.

jak ktoś inny widzi ''komunę'', ''komunę'' To se przeczytał jak to było w II RP widze że ruszyło i słusznie.

Mój syn ma charakter, ale niestety życie polega na kompromisach, musi dostosować się do większości. Przez pewien czas chodziłam z nim do fundacji dla chorych dzieci. W pewnym momencie musiałam przestać, bo zrobił się cichy, wycofany. Minęło pół roku, a on juz pokazuje pazury. Wie, że mama chodzi do fundacji, ale nie biorę go. Może to błąd? Może wtedy byłby inny ? Bardziej wrażliwy ?

I dobrze chłopak ma jaja od najmłodszego.