Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bez Ciebie nie mam już nic

Polecane posty

Gość gość
ja bez ciebie Madziu też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękna piosenka kierowana do Boga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi bez ciebie pozostały tylko trzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty A.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem jakąś starą zabawką wyciągniętą ze strychu. Chciałeś mnie zmarnować. Zrobić ze mnie niekochaną ćmę. Jestem samą miłością, a chciałeś żebym spleśniała. Teraz jestem sobą i zaczynam siebie jeszcze raz widzieć - bez twojego krajobrazu w zgliszczach. Ja sama jak jestem widzę delikatność i wartości. Ja czuję więcej bez ciebie. Ty jesteś wulgarny, nie widzisz życia tylko i wyłącznie siebie. Żegnaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafię zapomnieć o Tobie, popatrz ile czasu minęło a nie ma dnia bym o Tobie nie pomyślała. Jesteś mężczyzną mojego życia. Dobrze mi samej i tak już pewnie zostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fajnie bo ja wolę być z kobietą której dobrze mi ze mną i tak już zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53 nie jesteś Annabell? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53 nie lubisz sera pleśniowego? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrozumiałeś... Widocznie nigdy nie kochales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumie 38 letniej baby bez rozwodu ktora szuka frajera co będzie płacił za jej byłego. Trzeba być skończona kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wal się z tymi swoimi gierkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli to nie ja:) a ona jeżeli ma męża i się nie rozwiodla to musi być jakiś powód. A może on jej nie chce dac rozwodu? A może nie ma pieniędzy by złożyć o rozwód? A może się boi? Wątpię by szukała frajera który będzie ją utrzymywał... Może potrzebuje wsparcia psychicznego, gdzie jak widać od ciebie nie otrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak frajera nie znajdziesz to będziesz śmierdzieć bo kasy na pranie i kąpiele nie będzie nie mówiąc o dobrych perfumach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem sąsiadke.fajna laska. Teść wszystko sponsorował. Maly biznes. I mąż umiera. A ona zmienia sie z zadbanej pięknej laski w element podobny do bezdomnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:18 masz w sercu nienawiść, dlatego miłość tam nie zamieszka, na pewno masz smutne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w sercu miłość z realizmem i przewidywaniem ktorego ty nie masz-źle oceniłaś własny ślub i przyszłość. Jesteś gamoniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość nie jest rozsądna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc nadal kochaj męża a nie jakiegos m. Mąż jest twoją miłością przecież ślub był z miłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wyszłam za mąż z miłości. Ale życie sprawiło że tamtej miłości już dawno nie ma. Znów się zakochałam ale nie w "m"a w Mariuszu i byłam szczęśliwa, do czasu gdy On mnie zostawił... i tak się męczę rok a może troszkę więcej. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal nie rozumiem dlaczego mnie nie wybrałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mariusz ma chorobe weneryczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec jak miłość sie pojawia a potem znika to bo co brać slub? Nie przewidziałaś tego? Gamoń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość samoistnie nie znika. Do końca miłości przyczyniają się różne skladniki np.: zdrady, przemoc fizyczna jak i psychiczna... Właśnie wtedy kobieta zbiera całą swoją wolę i wszystkie siły jakie ma i odchodzi! Odchodzi by nie wychowywać dzieci w patologii... Bo właśnie to ONE są tym czynnikiem który trzyma ją przy życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×