Duszności i uczucie spietych pleców w okolicach lopatek

Witam Od dwóch miesięcy mam duszności całodniowe nie moge oddetchnac pełną piersią do końca (czasami mi sie jednak udaje) mam wrazenie jakbym cały czas miał napiete plecy z tyłu (oskrzela ?) Obecnie leżę w szpitalu pulmonologicznym już tydzień i po badaniach nie stwierdzono u mnie astmy płuca na rtg tez wygladaja normalnie lekarz internista tez potwierdzil ze nie widzi astmy. Dodam ze mam podawane leki do inhalacji benodil i ventolin lecz nie przynoszą mi ukojenia w postaci oddechu pełną piersią ciagle mam wrazenie jakbyc cos trzymalo mnie z tylu za plecy przy łopatkach i mam oddech na 75%. Ogólnie oddycham płytko i nie mam niedotlenienia czy cos jest to dla mnie konfortowe ale czasami nawet jak biore te male oddechy czuje sie niekomfortowo, wtedy te dusznosci narastaja ;/ Jesli to nie jest astma czy to moze byc jakas nerwica lub uczulenie ? (Dodam ze nie mam zadnej wyspki ani kaszlu tylko zapchany nos ) Cwicze boks jestem facetem i mam 20 lat obecnie nie pale od 3 msc