Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam fajnego chłopaka i nie wiem, dlaczego jest sam.

Polecane posty

Gość gość

Bardzo chciałabym z nim być, ale nie mogę zrozumieć, że jest sam. Pracuje, dobrze zarabia, w wieku 30 lat ma już swój dom. Widzę, że lubi, co robi i to bardzo (budownictwo). Popołudniami, gdy inni piją, on uprawia sport, także dużo czyta. Na początku sama organizowałam spotkania, teraz on przejął inicjatywę. No i nie mogę pojąć, że jest sam. Nie ma wielu znajomych, ale spotykają się często, razem wyjeżdżają na wakacje itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Delikatny był jak Cię rozdziewiczał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to już nie wolno być samemu? Wygodniej. Jak się nie trafia na właściwą osobę, taką z którą chciałoby się spędzić resztę życia to lepiej być singlem niż bawić się w chwilowe zamienniki. Może nie dobrze mu było tak? Wam ciągle nic nie pasuje! Lata za babami źle, jest sam też źle. Zaczynam mieć was dosyć pomału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotyka człowieka który jej się podoba i jej odpowiada ale nie wie czy się z nim związać bo... JEST SAM. Tylko kobita może mieć takie schizy. Mózg roz....ny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu poznałam go, w takim wieku ludzie są już przeważnie zajęty, a on jest sam. Gdyby był jeszcze jakimś odludkiem, ale on jest normalny. Może nie za dużo mówi, ale nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście najważniejsze że ma kasę i dom. To najważniejsze... no i samochód. Atawizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, zazwyczaj coś się za tym kryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa
No i co z tego że jest sam? Niektórzy nie potrzebują ludzi do szczęscia, nie ma w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singli jest dużo na świecie i niekoniecznie są to ludzie którzy mają lat 20. Tak jak wspomniałem może nie znalazł nikogo odpowiedniego? Może poświęcał się pracy i karierze? Może po prostu dobrze mu było samemu? Zwłaszcza że jak mówisz, że ma coś w głowie to nie łatwo jest znaleźć jakąś normalną dziewczynę w dzisiejszych czasach. A z debilkami to tylko męczarnia już lepiej się nie wiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Homeopatom jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewykluczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, był w 2 związkach, ale tak do roku. Z jedną dziewczyną ma kontakt, z drugą nie rozmawiają. Jest spokojny, faktycznie nie widziałam go wkurzonego. Nie podnosi głosu, a mimo to ludzie na budowie go słuchają. Nie jest typowym kierownikiem, który wszystkich atakuje i krzyczy. Trochę za dużo czasu przeznacza na sport - codziennie z godzinę. Z drugiej strony prawie nie pije, może z 2 piwa tygodniowo. Każdy ma wady i zalety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wiki
Czasami bywa tak, że ci grzeczni są sami, ponieważ są nieśmiali i nie wiedzą jak zagadać do dziewczyny. Ja jak poznałam mojego to pierwsza myśl jaka pojawiła mi się w głowie to czy jest sam. Grzeczny, kulturalny, bardzo sympatyczny, ma hobby, uprawia sport... Przecież ktoś taki nie może być sam! A jednak był... Mogę śmiało napisać, że trafił mi się prawdziwy skarb i myślę, że w Twoim przypadku będzie tak samo, tylko nie rań go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wreszcie jakiś rozsądny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×