rolnik szuka żony 4

Ale tak jak on z Jagódką poleciał na dzień dobry w ślinę to nikt mi nie powie, że to było ich pierwsze czy choćby drugie spotkanie. Przecież wtedy z Sarą na pomoście to oni nawet się porządnie nie pocałowali. Ot pomacał chłopak trochę i za nogę potrzymał.

Sorki,ale dla mnie wszystkie te całuski przytulaski Karola są sztuczne na maksa. Jakby chciał przekonać sam siebie,ale też mu to słabo wychodzi.

gość dziś Może i tak ale szkoda mi tych dziewczyn. Przecież Justyna i Sara widać, że poszły do programu dla niego i miały prawo mieć nadzieje. teraz ta Jagoda widać kolejna zaangażowana ...

dla mnie też, wyglądają podobnie jak pocałunki Michaela Jacksona z Lisą Marie Presley :p

to jest mega zastanawiające aby zdrowy młdy mężczyzna nie skwitował negliżu koleżanki zalotnym uśmieszkiem połączonym ze wzrostem ciśnienia :) każdemu by to grało i każdy byłby zadowolony że tak się o niego starają, zwłaszcza że piersi Justyna ma piękne i duże i kształtne :)

jak się na jagodę patrzy, to tak jakby miała trochę za dużo zębów w buzi, ale ładna jest :)

gość dziś E, tu nie o urodę chodzi. Każda może się podobać, kwestia gustu. Ale tak jak ktoś napisał - dziwne są takie reakcje u młodego zdrowego faceta. Tym bardziej, że wszystkie trzy były OJEJKU ;) Justyny to się chyba przestraszył i ten zwrot to jakoś po oborze nastąpił, a z Sarą to trochę dziwne było,jakby wyreżyserowane. I zero prawdziwego pocałunku. No w takich klimatach ? To stary Mikołaj jęzor pchał a młody nic ? Prawda taka, że te dwie to z niejednego pieca chleb jadły więc pewnie swoje zdanie o Karolku mają ... A Jagoda może naiwna, że on ją tak szanuje ... i takie tam ... :P

u Karola na grillu były mega ładne dziewczyny,nie wiem czy to mieszkanki wsi .A te co do niego przyjechały to w porównaniu do nich to nie za ładne a ta Jagoda tak samo do pięt nie dorasta bywalczyniom imprez grillowych u Karola w upalne noce, no sorry :O Dziewczyna się angażuje bo myśli że to co Karol się emocjonuje to prawda tylko nie bierze poda uwagę że za miesiąc zachwyci sie inną ,bidulka

gość dziś Przypomnij sobie pierwsze spotkanie Justyny z Karolem. Dziwisz się, że się zaangażowała ? Skąd mogła wiedzieć, jaki on jest. To które ładniejsze nie ma znaczenia. Jakoś te co przyszły miały status koleżanek a Karolek miał je "pod ręką" pewnie wiele lat. A jednak szukał w TV i wybrał co wybrał. I tym zdawał się zachwycać. Wiesz, Sara z Justyną to się teraz z tego śmieją, duże są dziewczynki to pewnie się otrząsnęły. Ale ta Jagoda to jest zagadka. Znam przypadki,że tacy "niepewni" jak Karol potrafią się żenić. Szkoda dziewczyny ...

Sara i Justyna to wyjadaczki ;) one by się nie dały nabić w bambuko i rozgrysłyby gościa...zresztą tak się stało Justyna jest na tyle przebiegła i mimo wszystko inteligentna że mimo że tak jej w głowie zawócił potrafiła w ciągu 5 dni temat zrozumieć..... z jagodą jest taki problem że to zdaje się być swojska skromna i pobożna dziewczyna. możliwe że bez doświadzceń w związku. łatwo może być ją omotać.

gość dziś No właśnie chyba już ją omotał :( Wygląda na to, że do finału dotrwali, TVP odbębni sukces a co będzie dalej to się nie dowiemy ...

gość dziś Tak mi się zdaje, że ta przyjaźń Sary z Justyną to stąd się wzięła, że one wyczuły, że coś jest nie halo z Karolkiem i już w trakcie pobytu na wsi były w dobrych relacjach, czego tv nie pokazało żeby podtrzymać atmosferę rywalizacji ;)

Sara napisała na FB ze zaczeły sie juz dogadywać na wsi,ale tego nie pokazano. Teraz to przyjaciółeczki prawdziwe. Ale jak Sara napisała dobrze życza Karolowi

gość dziś Jak to co teraz widzieliśmy zakładajac było nagywane pod koniec sierpnia-a finał nagrywali 22 pażdiernika-to niezbyt odległy czas. Moze Karol nie zalał japy przez ten czas

gość dziś Teraz to mogą się z tego śmiać. W sumie dlaczego miałyby mu źle życzyć. Facet ma jakiś problem i szczęśliwie żadna w to nie wdepnęła. Przynajmniej zyskały przyjaźń :)

Żadna poprzednia edycja nie budziła takich emocji i zainteresowania mediów jak ta . Oczywiście wszystko przez te zwroty akcji Tym bardziej doceniam jedyną parę która nie ściemniała-i naprawdę można od 1 odcinka obserwować jak cudownie rozwija się ich znajomość czyli Małgosię i Pawła. Tam naprawdę zaskoczyło- wystarczy im życzyc aby dalej ukałdao im się tak dobrze. To jak patrzą sobie w oczy jest takie prawdziwe.

gość dziś Jagódka na początku listopada zachwalała Karolka pod niebiosa więc albo nie było libacji albo ona nie była na libacji albo była lecz szczęśliwie się nie przewróciła jak Sara :P

gość dziś To prawda. Małgosia z Pawłem uratowali tę edycję. No bo o to w tym programie chodzi, żeby patrzeć jak coś się rozwija z odcinka na odcinek. Wiadomo, że później różnie może być i czasem dyszel się urwie ;) ale i tak całość wypada uczciwie. Ale takie wyciąganie panien w ostatniej chwili jak króliki z kapelusza jest dziwne. Tak jakby brali rolników w związkach, ci robili sobie przerwę z właściwymi pannami na czas nagrań a pod koniec do nich wracali i odgrywali wielkie i niespodziewane love story. Uczestniczki dwoją się i troją a przez kilka dni nie są w stanie zainteresować rolnika a tu nagle wpada Kasia czy Jagódka i z miejsca Big Love. No cóż za przypadek ... ;)

Gocha z młodym przy Karolu i Piotrze to mieli tempo wręcz zółwie :) Żartuję oczywiście ,ale poniekąt to tak wyglada przy tempie innych

Ostatnio w Googlebox na TTV był fragment Rolnika i geje znaczy jeden z nich stwierdził "Że on jest z ich rozdania" o Karolu

gość dziś Dobre :P

gość dziś Bo Gosia terenu nie oczyściła z konkurencji jak Piotrek i Karol i zblokowała tę miłość na kilka odcinków ;)

czy Paweł ma do Małgosi do przejchania całą Polskę w dodatku po przekątnej?

gość dziś Nie do końca po przekątnej, bo Gosia owszem na wschodzie ale tak w połowie mapy mniej więcej. Czyli wszerz musi przejechać ?

Fani podejrzewają, że "Rolnik szuka żony 4" jest ustawiony! Mamy odpowiedź produkcji! http://party.pl/newsy/rolnik-szuka-zony-4-jest-ustawiony-30952-r3/3/ Osoba związana z produkcją „Rolnik szuka żony” odniosła się do odejścia kilku kandydatek z programu w rozmowie z tygodnikiem „Świat i ludzie”. >>Te odejścia to samo życie, tak się przecież zdarza. Reakcje uczestników i ich decyzje też nie są zaplanowane ani przez nas wyreżyserowane. Że uczestniczki w trakcie programu decydują się odejść? Wszystko dzieje się w zgodzie z zasadami formatu. Zdarzają się sytuacje, które zaskakują, ale takie bywają w życiu.<

gość dziś Pisała że do Pawła ma 660 km,ale to plus teściowa daleko będzie ;)

gość dziś No do teściowej to tyle będzie. Do Pawła to jeszcze stamtąd pół dnia przez morze ;) Ale cóż, że ze Szwecji, miłość nie zna granic :)

On chyba więcej siedzi u niej niż w tej szwecji , mozna wyczytać z niektórych opisów-trochę zaszyfrowanych,ale jednak. Zresztą widac jak przytył-Gocha kucharka dobra przeciez

gość dziś No takie było założenie a on się deklarował, że dla takiej kobiety gotów sprawy w Szwecji pozamykać. Czyli przyspieszyli ? Może Pietrka z Kasią chcą dogonić ... :P Gosia to takie wypieki robi, że mi samej ślinka leci jak jej zdjęcia oglądam ... Jak ona sama linie trzyma ?

Ktoś tam na FB pisał że ta Kasia nowa od Piotra to rozwódka-ciekawe czy to prawda.?