Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odebrałam kolejny raz syna z przedszkola i ma brudne obranie co robić

Polecane posty

Gość gość

To kolejny raz sie zdarza. Czy Panie nie powinny go pilnowac? Czy nie powinnam w takim razie mowic aby one to upraly, ewentualnie daly pieniadze na proszek itd.. Ubieram syna czysto, w domu sie czysto bawi a zawsze w przedszkolu brudnie, tak jakby one zupelnie nie zwracaly na niego uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalne, ze dziecko sie brudzi podczas zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze sie bawil skoro wrocil umorusany. Przeciez wiadomo, ze do przedszkola nie potrzeba odswietnych ciuchow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu tez sie bawi ze mna, bawi sie z meze, z dziadkami i nigdy nie byl brudny. Tylko w przedszkolu. Mam ochote naprawde umowic sie na rozmowe z przedszkolankai i im powiedziec co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypisz z przedszkola i opłać nianię. Będzie go pilnować. Trudno żeby jedna kobieta upilnowała 10 dzieci żeby żadne przypadkowo się nie ubrudziło. Moje też się brudzi, kupuję tanie getry których po 10 praniach nie żal mi wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa roznice w zabawie w pojedynke a w grupie, musisz to zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko: twoje dziecko bawi sie w przedszkolu z innymi dziecmim a nie z doroslymi (jak w domu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jedyne, co przedszkolanki mogloby w tym wypadku zrobic, jest zabronienie twojemu dziecku zabawy z innymi, a to niesie za soba niechec do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty naprawde nie wiesz, co sie robi z brudnymi ciuchami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, co to pralka? Lub chociaż miska z wodą i proszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja i to w dodoatku glupia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na psiarnie leć, albo od razu do Ziobro z donosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak moje dziecko wróci brudne to je oddam do adopcji" parodia reklamy proszku dosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko poważnie? Na miejscu przedszkolanki wysmiala bym Cie. I wsadzila bym Ci proszek i brudne ciuchy w d/upe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bawię się z moim dzieckiem i jest brudne ;) tylko my nie bawimy się na dywanie w układanie klocków tylko full wypas, farby, kredki, piasek, ciastolina, gotowanie. Dziecko je od 1.5 roku samo więc ubrania wyciapane, ręce wytarte w getry. I zawsze uśmiechnięta i wesoła, ale ja mam pralkę i kupuję ciuchy w pepco, więc rozumiem twój problem... Jak idziemy na imprezy to wystrojona w kokardy i czyściutka, ale na codzień to nie ma limitów, i nie przebieram jak się lekko ubrudzi tylko brudzimy na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo. Panie przedszkolanki piorace ubrania dziecka bo się ubrudzilo hahaha. Dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tobie co pieprznęło na mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęśliwe dziecko, to brudne dziecko. Widać dobrze się bawił, nie przesadzaj Autorko. Dziecko to nie bibelocik na półkę, to mały człowiek, który doświadcza, eksperymentuje, brudzi się... !!! Byłabym szczęśliwa, gdyby moje dziecko wracało z przedszkola brudne, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej ile razy moje dziecko wyszło do mnie w brudnym od obiadu ubraniu gdy je odbierałam o 15-stej. Jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy by z kimś o tym rozmawiać. To normalne przecież. Oszalałaś chyba babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za kretynka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto nie chciałabyś zobaczyć dziecka wychodzącego z Norweskiego przedszkola:D Jak jest tylko brudne to cud, można wyprać ale dziury w spodniach to normalka a najlepsze że następnego dnia to dziecko jest w tych samych spodniach w przedszkolu:) Ubrań na deszcz( a raczej na błotko) to ja nawet do domu nie zabieram do prania bo to bez sensu, panie w przedszkolu obleją szlauchem, powieszą w takim pomieszczeniu do suszenia i taaa dammm można znowu lecieć w błoto:D Nawet jeśli temat jest tylko prowokacją to niestety mam świadomość że na prawdę istnieją takie szalone matki jak osoba która założyła temat i to jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio ? To co tam jak swinka Peppa w kaluzach skacza ? A te panie razem z nimi rozumiem ? Jak one wychodza z tego przedszkola ? Heh dziecko musi sie samo uczuc czystosci i wiedziec o co kaman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żebyś wiedziała/wiedział, że opiekunki bawią się razem z nimi. Zjeżdżają na tyłkach z górek, bawią się w liściach, piasku, kałużach.. A dzieciaki są zadowolone.. Nikt nie przykłada uwagi do wyglądu. Mogą się brudzić jak chcą. Zasada jest tylko jedna że po przyjściu do przedszkola, domu, szkoły trzeba dokładnie umyć ręce i buzię i tego pilnują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no takiego murmuństwa to jednak nie chcialabym zeby sie uczyli. Ale to ze dziecko sie ubrudzi czasem to jest normalne. I ze niby to pani wina ? Wez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czad z tą Norwegią. Widziałam kiedyś w necie zdjęcia z takiej zabawy. Fajnie, ale z daleka. Nie chciałabym takiego dziecka w swoim aucie np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się przeżyć:) Te najbardziej brudne ubrania czyli strój na deszcz, kalosze czy kombinezon zostają w przedszkolu a dzieciak wraca do domu w względnie czystym ubraniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakaś walnięta. Jak idziesz z dzieckiem na spacer do piaskownicy, to wraca czysty? W przedszkolu dzieci też chodzą na plac zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×