Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w wieku 37 lat można zmienić życie

Polecane posty

Gość gość

Mam fatalna prace za granica i jestem sam. Mam myśli samobójcze, ale tego oczywiscie nie zrobie. W duzej mierze to przez nieśmiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość avanti
W każdym wieku mozna zmienić. Że masz doła na emigracji to częsta sprawa, ale marne pocieszenie. A o co chodzi z tą pracą, czemu fatalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka masz prace, co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kelnerem, ale siedze tu juz tzn w UK 12 lat i nie planuje takze zostac w swojej branży a takze za granica. W Polsce skonczylem studia, ale nie jakies super. I kompletny brak doswiadczenia w normalnej pracy. Staralem sie cos z tym zrobic w UK, ale ciezko. Miałem kilka rozmów, mam tlumaczone dyplomy, zaswiadczenie o niekaralnosci. Postaram sie jeszcze powalczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, w tym wieku człowiek powinien już odkladać na garnitur do trumny. Co to za pytanie? Pewnie, że można. Wszystkim niesmiałym, zahukanym radze coś takiego- znajdz sobie hobby ktore zmusi ie do kontaktow z ludźmi, zapisz sie do jakiegoś klubu sportowego, cokolwiek co choc odrobine poszerzy twój krąg znajomych. Niesmiałosc mniej przeszkadza, jeśli dookola masz ludzi interesujących sie tym samym co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do koledżu albo na jakis kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość avanti
Autorze, ta Anglia ma w sobie coś przygnębiającego, może to chodzi o klimat nie wiem, ale już sporo takich historii czytałam i słyszałam, że tam ludzi dopada deprecha. Nawet jak mają partnera, czy dobrą pracę. Skoro tyle już tam się męczysz, to moze zastanów się czy kraju nie zmienić, albo nawet wrócic do Polski. Kokosów tu nie zarobisz, ale trochę się na rynku ruszyło i poprawiło. Dwa zawsze to swój kraj, znajoma kultura, obyczaje, łatwiej się dogadać, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wróc do pl i naściemniaj w cv kim to nie byłeś i jakiego to doświadcznenia nie masz. Kto cię tu sprawdzi? W jakimś korpo, może, ale prywaciarz? W życiu. Oczywiście będziesz sie musiał wykazać twardymi umiejętnościami którymi się pochwalisz i ktore bedą wymagane na stanowisku, ale to gdzie naprawdę pracowałeś nie ma znaczenia jesli jesteś dobrym aktorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość avanti
gość dziś Jeśli jest nieśmiały, to raczej dobre aktorstwo przekreśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma czas żeby poćwiczyć ;) Symulowana pewność siebie jest niemal tak dobra jak prawdziwa, tylko trzeba utrzymywać ją cały czas, świadomie. Nie dopuszczać żadnych wątpliwości. :) Jeszcze będzie z niego bezczelny, arogancki łajdak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest tak źle, to zmień cos. Poszukaj tam innej pracy albo wróć. Masz tu rodzine? Tu też jest praca. Zarobisz mniej, ale będziesz szczesliwszy. Pozdrawiam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz wiecej o powrocie. Mam pewna kase odlozone. Wystarczyłoby na mieszkanie w mniejszym miescie. Ostatnio sporo podrózowalem, ale sie juz "wyjezdziłem" 6-7 urlopow na rok to duzo ;-) ale tylko tak bylo przez ostatnie 2 lata ( tanie linie daja sporo mozliwosci ). A jesli chodzi o depresje to zycie w Londynie na to wplywa. Meczące dojazdy do pracy i ludzie ( wielokulturowosc ). Wczoraj np mloda murzynka w pociagu metra zjadla oblesny fast food a smieci zostawila na siedzieniu. Porazka. Tam gdzie jest wiecej "kolorowych" tam jest wiecej smieci na ulicach czy srodkach transportu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość avanti
gość dziś Jeszcze będzie z niego bezczelny, arogancki łajdak smiech.gif :) jestem za :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kobiety tu są ladniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody jesteś, wszystko przed Tobą. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc zacznij już jutro pompować swoje ego. Zmien sposób chodzenia, mówienia, calą swoją mowę ciała. I trzymaj się tego. Graj, udawaj, wyobrażaj sobie, że jesteś John McClane, Tommy Lee Johnes w Ściganym. Szykuj sobie bajeczke na rozmowy kwalifikacyjne,zdobądź jakies kompetencje- chcesz uprawiać begonie, to dowiedz sie wszystkiego o begoniach. Zaplanuj sobie powrót i określ sobie datę powrotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za pozytywne komentarze. Byc moze hejterzy juz spia ;-) Porozgladam sie za praca w Polsce przez internet. Ale przezimuje w UK - lagodniejszy klimat. I sprobuje prowadzic aktywniejsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość avanti
Trzymaj się autorze, a jak co to wpadaj na kafe. Sam widzisz ile tu kobiet starało Ci się dodać otuchy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam kilka Angielek ktorym Polki do piet nie dorastaja a jesli chodzi o "znajdz sobie hobby ktore zmusi ie do kontaktow z ludźmi, zapisz sie do jakiegoś klubu sportowego, cokolwiek co choc odrobine poszerzy twój krąg znajomych" tak im wiecej masz znajomych tym wiecej falszywych ryjow obrabia ci doopsko za plecami :D smiesza mnie takie rady w ch/uj. Jakby te tepaki co je daja w ogole nie znali ludzi i nie wiedzieli ze wiekszosc to falszywe qrwy a milosc to same problemy. Chcesz w wieku 50 lat albo szybciej gnic na cmentarzu? Wez slub.:D lepiej byc samemu niz uzerac sie z debilami. Zajmij sie zarabianiem pieniedzy bo tylko pieniadze cie nie zdradza i moga dac szczescie a zona na pewno sie z czasem znudzi a ty jej i na pewno zdrada sie pojawi. Bylem kiedys tym drugim wiec wiem co mowie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nedznym polaczkom tylko uchlewanie ryjow we lbach.:D jak to dobrze ze juz nie jestem jednym z nich. Ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
----<---@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyjac w Londynie odlozyles pieniadze? Gratuluje... Co do klamania, ze w uk pracowales nie wiadomo gdzie to chyba bez sensu przeciez zapytaja np.o umowy, jakies potwierdzenie i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam fatalna prace za granica i jestem sam. Mam myśli samobójcze, ale tego oczywiscie nie zrobie. W duzej mierze to przez nieśmiałość. " x Zapraszam na temat o depresji. Nieśmiałość też można leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodze juz ponad rok do psychologa, ale niewiele pomaga. Cos ruszylem jesli chodzi o poszukiwanie pracy. Ale charakter sie moj nie zmienił. Wiadomo ze to glownie ode mnie zalezy. Ostatnio jak bylem na Ukrainie mialem podejscia do prawie 10 dziewczyn - calkiem niezle jak na 4 - dniowy pobyt. I nie bylo odmów z ich strony, ale sexu tez nie było ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szukasz łatwych to tak masz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że można, a w Twoim przypadku nawet należy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Nigdy nie jest za pozno aby cos zmienic. Moze wyjedz do duzego miasta np. Amsterdam. Spodobaloby ci sie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Londynie. Amsterdam odwiedziłem w marcu ( wyrwalem bilet w obie strony z Londynu za 20 funtów ). Było troche deszczowo. Jaka prace bym tam znalazł? A co do Londynu to meczy wielkosc tego miasta - dojazdy do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
----<-----@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×