czemu jedni mają szczesliwe zycie a innym wciaz wiatr w oczy i pod gorke?

dziś dokładnie, pieniądze rządza swiatem, a ja znam duzo gorsze przykłady z dawniejszych czasów. W mojej klasie licealnej np. 3 osoby szły na prawo, było to dawno temu, jak były osobne egzaminy. Dostała sie tylko jedna osoba, laska w ogóle sie nie uczyła, miała mierny z matury z historii, ale jej matka była egzaminatorem na wydziale prawa. Żeby dla jej córuni było miejsce, nie dostały sie osoby które zdały na bdb maturę

Nie ma czegoś takiego. Nawet jak wydaje Ci się, że jacyś ludzie mają bezstresowe i bezproblemowe życie to tak nie jest. To że ty nie widzisz ich problemów, to nie znaczy, że ich nie ma. Wiadomo, niektórzy mają na start w życiu łatwiej, ale zawsze się pojawiają momenty kompletnych tragedii, kopniaków w tyłek i to od nas samych zależy jak do tego podejdziemy i jak sobie z tym poradzimy. I też zależy jak sami podchodzimy do życia i czy nie robimy sobie problemu z wszystkiego co nam staje na drodze.

Wystarczy być zawziętym, znać swoją wartość, nie bać się ludzi którzy mówią że jesteś słaba i ze Ci nie wyjdzie. Ja założyłam sobie kiedyś że trzeba iść do celu choćby po trupach i wyszłam na tym bardzo dobrze. Być najlepszym, nie zwarzać na opinię innych (głównie słabszych, nic nie znaczących pionów bo po co wam oni do szczęścia?). Kto nie walczy o swoje ten nic nie osiągnie. Chuj mu w dupę i na imię.

23:26 Twoja wypowiedź sugeruje oczekiwanie jakoby wszyscy ludzie powinni zajmować wysokie stanowiska, w przeciwnym wypadku jest to coś godnego politowania. Jak sobie wyobrażasz świat w których 100% ludzi ma predyspozycje do pracy na wysokim lub ambitnym stanowisku. Jestem ciekawa twojego wyobrażenia.

Witam:) Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety o znanych markach: https://www.webankieta.pl/ankieta/295985/rola-znaku-towarowego-w-budowaniu-wartosci-przedsiebiorstwa.html Dziękuję:)

Ja czasami myślę sobie o sławnych ludziach którym się zazdrości lekkiego życia. Myślę sobie czy ono faktycznie jest takie proste ? Taki człowiek często nie ma dzieciństwa, pracuje od dzieciństwa na to co osiąga później, jest często więźniem własnego wizerunku i nie może sobie pozwolić na słabszy dzień bo od razu o tym napiszą a gazetach. Oni rzadko o tym wspominają ale tak na logike ktoś ma trasę koncertową, na koncert przychodzi caly stadion ludzi a tutaj infekcja, wysoka gorączka, która może pojawić się w przeciągu 12 godzin, bo choroba nie wybiera sobie dnia ani godziny. A tu trzeba wyjść na scene, wyglądać jak milion dolarów i śpiewać. Dla mnie osobiście to makabra

Przyjazn w polsce :D buehehehehahahahahihihihihiehehehe :D zart tysiaclecia