mam 30 lat nigdy nie bylem w zwiazku z kobieta, teraz spotykam sie z dziewczyna

"Używanie drugiej osoby do rozładowania napięcia jest ohydne i nieludzkie. " - haha na ty mwłąśnie polega KAZDY seks.. Bo czym sie różni ten "tradycyjny" pod wpływem hormonów i emocji ? Hormony wydzielają się w twoim ukłądzie też nie za darmo, nie ma w tym nic bezinteresownego. Efekt ten sam - celem natury jest tylko replikacja. Hipokryzja to jest wmawianie wszystkim czegoś co układacie pod swój interes- a mianowicie: złapanie faceta na długą relację pod wpływem hormonów, aby serwować mu seks w związku drogo, korzystać z jego przydatności, zaradności poprzez "zbliżenia", omotać sobie chłopa na dłużej, dla interesu spłodzenia potomstwa, tak to też interes...

Masturbacja jest i tak lepsza od prostytucji.

Następna rzecz ignorowana przez "znawczynie tematu" i moralistki : duża część klientów profesjonalistek to żonaci i samotni. Żonaci - bo hormony w małżeństwie się skończyły czy kobieta olewa potrzeby seksualne faceta (którego popęd powtarzam działa inaczej niż u kobiet, meżczyzna ma wzglednie stały popęd, kobieta niekoniecznie), samotni - bo nie każdy jest tak atrakcyjny ,wydolny finansowo by pakować się w małzeństwo, wielu jest ze względu na te braki olewanych przez kobiety (nawet wykształcone, porządne, natura nie zna wyjatków..) , więc co za problem gdy dorosły, wolny, niezdradzający gość za swoje pieniądze? Ignorancja zwykła drogie przeciwniczki... Seks to seks, czy pod wpływem samego popędu czy plus większe emocje = hormonalny haj - obiektywnie dzieje się to samo. Oczywiście seks z miłości jest lepszy, ale jakość seksu w małzeństwie często spada po ślubie szybkciutko...

"Masturbacja jest i tak lepsza od prostytucji" - dlaczego, uzasadnij, i pod jakimi względami?

1. Stosować ją może każdy nawet biedny, brzydki i niepełnosprawny i kiedy tylko ma ochotę. 2. Nie tracimy mnóstwa pieniędzy na usługę. 3. Nie trzeba się kontaktować z kobietami które wyobracało setki lub więcej meżczyzn 4. Nie uczestniczymy w spieraniu sutenerstwa. 5. Nie czujemy do siebie obrzydzenia. 6. Zachowuje szacunek do siebie i do kobiet.

ale bzdurrry a kobiety puszczajace sie przygodnie nie za pieniadze to co maja taki niby szacunek, albo w tzw niby zwiazkach?

20:52 To chyba argumenty na plus dla brzydkich ktorych zadna kobieta nie chce, i biednych ktorych nie stac na pania do towarzystwa :D jesli mezczyzna nie jest w zwiazku to nie ma nic zlego w przygodnym seksie jesli kobieta rowniez tego chce... a prostytutka? Powtarzam, jesli facet jest wolny i nikogo nie krzywdzi tym to czemu piszesz ze jest to zle? Rozumiem ze samotnosc i brak powodzenia u kobiet jest trudne, ale nie badz taki zgorzknialy... zyj i dac zyc innym

Ok, tylko niech taki facet (bo do mężczyzny to mu daleko) trzyma się od normalnych kobiet z daleka i nie próbuje czasem wchodzić z nimi w zwiazek. Taki facet jest spaczony, słaby rządzi nim tylko popęd, jak u małpki. Takim podejściem do życia krzywdzi siebie i przede wszystkim kobiety.

Jakie to smutne, brać sobie Panią do towarzystwa :( współczuję takim facetom :( Upokarza się taki. On płaci za to, że ona chwilę poudaje miłą i zainteresowaną nim i jego ciałem, odwalajac z niesmakiem swoją robotę. A tak naprawdę ona uśmiechając się do niego, śmieje się w duchu z niego i jego naiwności. Żadna prostytutka nie czerpie najmniejszej przyjemności z tego co robi, one często nienawidzą facetów, a prywatnie bywa że są lesbijkami bo faceci ich brzydza.

1. I co to implikuje? Co z tego? 2. To nie jest mnóstwo, częściej taniej niż małżeństwa... 3. Ilość nie ma znaczenia, gdy kobieta regularnie się bada, używa specjalnych środków przed i po, 21 wiek mamy... Licznika "normalnych kobiet" też nie jesteś w stanie zweryfikować, kobiety mają tendencję do zaniżania w celach wizerunkowych.. 4. To zajęcie nie wiąże się ex definitione z sutenerstwem, a jeśli chodzi o faktyczny rynek, to nie masz ani trochę rozeznania, ignorancja.. 5. Gratuluję paranormalnych mocy dzięki którym stwierdzasz że każdy po takim stosunku i zawsze ma obrzydzenie z każdą. Nonsens. Masturbacja także potrafi generować obrzydzenie i kaca moralnego, zwłaszcza z udziałem pornografii, która jest nienaturalnym środkiem pobudzającym i szkodliwym... Masturbacja w pewnym wieku dla mężczyzny traci swoja funkcję, jest bez sensu, ale to trzeba samemu przejść jako meżczyzna.. czy mieć chociaż trochę zrozumienia i nie udawać seksuologa online.. 6. Znowu imputujesz swoje założenia, nie jesteś ani trochę lepszą osobą, bo płacisz "inaczej" za seks ,czy masz po prostu do tego dobre SMV - wartosć seksualną i możliwości. Więc swoją wizję szacunku zachowaj tylko dla siebie. Coś jeszcze?

"Ok, tylko niech taki facet (bo do mężczyzny to mu daleko) trzyma się od normalnych kobiet" - :) hah a kobiety które za singlowania spały z kim chciały (atrakcyjna w miarę dziewczyna może przebierać w kochankach, mają łatwiej niż faceci) - nie za pieniądze tylko za małpią rozkosz, bez miłości ojej :) a kobiety po przygodach za granicą? Ojeeeej ,trzeba im zakazać zamążpójścia !!! Panowie, ja wysiadam :D

ich hipokryzja przerasta wszystko. Iść do łóżka z nowo poznanym facetem w klubie to ok, a skorzystanie z prostytutki to zbrodnia, Szkoda, że wśród klientów nich są np. najsłynniejsi piłkarze świata, którzy mogą mieć 99 % kobiet, a i tak wolą płacić za seks . Budowanie własnej wizji świata czasami pomaga psychice :)

A.kto tu mówi że jak kobieta idzie z nowopoznanym do łóżka to jest ok? Taka kobieta jest tyle warta co taki facet. Takich kobiet nie ma wiele. Większość musi być zaangażowana żeby iść do łóżka z facetem.

22:21 Nie uogolniaj. Jestem kobieta, tez zdarzalo mi sie kilka razy spac z facetami dla czystej przyjemnosci, bez zadnych uczuc oprocz pozadania-i to takiego, ze robilo mi sie mokro na sama mysl o danym mezczyznie... i co z tego, czy to znaczy ze nie moge byc teraz w zwiazku? Moge i jestem, nawet w zwiazku malzenskim :D

Nie uogolniaj. Jestem kobieta, tez zdarzalo mi sie kilka razy spac z facetami dla czystej przyjemnosci, bez zadnych uczuc oprocz pozadania-i to takiego, ze robilo mi sie mokro na sama mysl o danym mezczyznie... i co z tego, czy to znaczy ze nie moge byc teraz w zwiazku? Moge i jestem, nawet w zwiazku malzenskim smiech.gif x a Twoj maz wie o tym?

08:33 Wie ze mialam kilka przygod, oczywiscie bez szczegolow.. on zreszta tez mi powiedzial ze mial jedna one night stand. Chyba najwazniejsze ze sie wyszalalam i teraz jestem i bede wierna? I zeby nie bylo, nie mam na koncie Bog wie ilu facetow, jestem normalna kobieta. Nie wiem czemu uwazasz ze kobiety nie sa zdolne do seksu bez zobowiazan i ze go zazwyczaj nie chca?

uwazam ze sa zdolne do seksu bez zobowiazan i ze od takich trzeba trzymac sie jak najdalej

To wyswiadczasz im przysluge ze sie trzymasz od nich z daleka, po co komu taki dewot :D ale jak widac Twoje poglady kiepsko dzialaja skoro jestes sam i zadajesz pytania na babskim forum :D

A czy Ty 10:06 jestes autorem watku?

nie, nie jestem autorem i uwazam ze autor to tez jakas patologia podobnie jak kobiety puszczajace sie na jedna noc jak ta wyzej co ma teraz meza

"czemu uwazasz ze kobiety nie sa zdolne do seksu bez zobowiazan i ze go zazwyczaj nie chca" - tak uważają też te kafeterianki, którym wszystko poza "małżeństwem" kojarzy się z hifem i zbrodnią... Toż to jakieś zboczenie :) Ja nie autor, po prostu bronię tych uczciwych prostytutek (są takie) przed mitologią tych internetowych świętojebliwych harpii małżeńskich...

Większość kobiet ma uczucia i seks jest dla nich czymś więcej niż używaniem kogoś. Dla większości kobiet seks bez zobowiązań jest nic nie warty, większość kobiet podnieca tylko mężczyzna którego kochają. Sama jestem kobietą i tak mam, jak i wiele innych kobiet które znam. Istnieją też kobiety które potrafią robić to bez uczuć a kieruje nimi tylko wybujala chuc, lub częściej jakiś interes. Inaczej nie byłoby prostytutek :D Tak, kobiety nieposiadające uczuć też istnieją. Takie kobiety zwykle nazywa się puszczalskie, a o facetach mówi się że taka ich natura :D i to jest męska hipokryzja, bo tacy ludzie są siebie warci, niezależnie od płci. Takie osoby zawsze będą miały skłonność do zdrady, bo nie potrzebują uczuć. Więc do puki w związku jest tak jak oni chcą to jest ok. ale jak pojawią się trudności to od razu jest skok w bok, bo przecież nie ten/ta to inny/na. Istnieją także prawdziwi mężczyźni, którzy szanują kobietę i miłość jest dla nich ważna, którzy brzydza się prostytucja. x A co do autora, to absolutnie powinieneś powiedzieć dziewczynie że miałeś dużo przygód, łącznie z prostytutkami i to w krajach egzotycznych! I że nigdy nie byłeś w związku i nie traktowałes żadnej kobiety poważnie. Dziewczyna powinna wiedzieć z kim jest. Jeśli to zaakceptuje to ok. Dlaczego chcesz ją kłamać?

nie badz idiota powiedz ze miales 1 krotki zwiazek albo zes prawik

13:23 Jest jeszcze cos takiego jak fascynacja seksualna kims-nie ma to nic wspolnego z miloscia ale i tak jest bardzo ekscytujace... i nie ma to rowniez nic wspolnego ani z byciem interesowna ani z byciem oszalala erotomanka. Poki sie nie niszczy nikomu zycia, jest sie wolnym wszystko jest ok-widac nie znasz pojecia "chemii" miedzy dwojgiem ludzi. Jestes mezatka czy wolna? Nigdy nie fantazjowalas o nikim oprocz wlasnego partnera?

Jak jest "chemia" to już tylko krok do zaangażowania i głębszych uczuć i do zranienia siebie lub tego kogoś. Poza tym skoro jest "chemia" między ludźmi, to co stoi na przeszkodzie aby pokochać tę osobę i wejść z nią w związek? Nie jestem mężatką, wolna też nie ;) Żeby o kimś fantazjowac muszę być zakochana lub przynajmniej zauroczona. Czuję pociąg do danego człowieka, a nie do całego rodzaju męskiego ;) Fantazjowanie o kimś innym niż partner dla mnie byłoby już zdradą emocjonalną, oznaczałoby że zakochuje się w kimś innym!

Co za obłuda, każą ci dosłownie zeznawać przed kobietą haha zrób tak ,a zobaczysz że wyczuje w Tobie słabość, na co jej układ hormonalny odpowie suchotą organów - nie będzie chemii. Ta kto działa, bardzo prymitywnie , a Panie próbują owijać to w opakowanie nie wiadomo czego :) Nie musisz się płaszczyć przed kobietą.

"Nie musisz się płaszczyć przed kobietą." Facet co tak podchodzi do uczciwości wobec kobiet, lepiej żeby tylko i wyłącznie na d***** chodził. No po co kobieta? Szczególnie jak się dowie że była oklamywana, to masz jak w banku że będzie sucha i do tego wściekła :D

powiedz ze miales 2 zwiazki i z azjatkami i zamilcz o przygodach i prostytutkach

Jakei kłamanie? Było minęło, krzywdy nikomu nie zrobił... ach gdyby to pisała kobieta, zaraz by ją wszystkie niemal usprawiedliwiały i poklepywały :)

dokladnie tempe baby zaraz mowia ze facet ma problemy psychiczne albo ze to nie jego sprawa bo to go nie dotyczylo jak ona sie kiedys puszczala. Zreinterpretuj fakty i powiedz ze te wszystkei przygody byly tylko 2 zwiazkami stalymi (jak dodasz liczbe stosonkow to wyjdzie na tyle samo ile bylo by w 2 dlugich zwiazkach :D ) dzialaj jak kobiety. Byl tu temat o prawiku co nie chcial neidizewicy zaraz idiotki go zjechaly od debila psychola ze to nie jego sprawa z kim ona spala. Rob tak samo to nie jej sprawa z kim spales. I zredukuj te wszyskei kobiety do 2 zwiazkow