Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helpme000

Czy dać sobie z nim spokój? Jak zapomnieć?

Polecane posty

Gość helpme000

Na początku naszej relacji było fajnie, później w miarę też i nie spodziewałam się, że bezpośrednio będzie mówił mi, że go wk/u/r/wiam. Takie sytuacje miały miejsce nie raz. Później dzwonił i przepraszał, że za ostro mnie potraktował. Ostatnio było dobrze,poszliśmy do niego na piwa, ale przesadziłam, zaczęłam się dziwnie zachowywać i on za to się zdystansował. Strasznie tego żałowałam, ale nie chciał rozmawiać, dopiero z czasem się odzywał. No i teraz robi kurs poprawkowy na studiach. Dobrze wie, że musi zdać te przedmioty teraz bo jak nie, to będzie koniec studiów. Zawsze robi coś, żeby się nie uczyć, zawsze ma jakąś wymówkę. Wspieram go, chcę być przy nim,ale tego nie widzi. Za to jak dzisiaj w złości powiedziałam, że on ma wszystko w d***e. Zaraz dostałam smsa, czy ja w ogóle czytam to co piszę, że jemu zależy na tych studiach, że go w******m, i że mam nie pisać wcale jeśli tak ma być bo on się zaczyna denerwować. Już na to nie odpisałam. Nie chciałam źle. Naprawdę mi na nim zależy, ale mam wrażenie, że nigdy mnie nie doceni. Wiem, że korzystał z portali randkowych, że po rozstaniu z byłą dziewczyną poszedł do łóżka z dwiema przypadkowymi. Tak bardzo chcę być z nim szczęśliwa ale nie mam siły do ciągłego odbudowywania tej relacji. Wszystko mnie dobija, chyba się zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś dla niego nikim. Workiem na sperme i kolejną którą skreśli. Ciekawe ile wytrzymasz. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×