Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak ochoty na seks, jest jakieś rozwiązanie tego problemu?

Polecane posty

Gość gość

Oboje z mężem jesteśmy po 30-stce. Kocham go i nie mamy jakichś wiekszych problemów życiowych ani małżeńskich. Jest moim pierwszym i jedynym partnerem seksualnym. Kilkanaście lat temu miałam olbrzymie libido, dosłownie podniecał mnie każdy pocałunek i dotyk, mogliśmy się kochać codziennie po dwa razy. Obecnie tak autentycznie mam ochotę góra raz na 2 tygodnie :-( Mąż ma duże potrzeby, chciałby się kochać codziennie. Ja jestem tak zmęczona wieczorami, że tylko mam ochotę poleżeć na kanapie, poczytać czy obejrzeć jakiś film. Więc czasami się przymuszam bo wiem, że to dla niego ważne. Czasami lenistwo wygrywa i widze, że czuje się wtedy odrzucony i cierpi na tym nasz związek. Czy są tu jakieś kobiety, które mają podobnie, albo miały i znalazły jakiś sposób na to? Nie biorę żadnych leków ani hormonów, które miałyby wpływ na lbido. Nie wiem skąd ta niechęć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ochota na seks u kobiety bierze sie z mózgu . jzeli masz negatywny stosunek do meza to i do seksu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sęk w tym, że nie mam negatywnego. Nie jesteśmy na etapie szalonego zakochania jak 10 lat temu ale to chyba normalne, że dojrzały związek wkracza w inną fazę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo trzeba pielegnowac zwiazek. Zabiegac, na randki zapraszac, podrywac, doceniac. Jak tego nie ma, to podstepnie wkracza nuda. I to ona powoduje, ze sie nie chce. Kazdy ruch partnera jest przewidywalny. Moj wczoraj przylecial z lubrykantem w rece i spytal sie o szybki numerek. Ja tylko oczy podnioslam znad ksiazki i powiedzialam, ze takim sposobem mnie nie zachecisz. No i tak sie dzieje juz od dawna. Albo jest ogien albo go nie ma. To tylko od partnera zalezy. Albo sie stara o Ciebie albo traktuje Cie jak pewniaka i tyle. A my kobietki potrzebujemy byc adorowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie da zrobić. Nie chce Ci się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - zgadzam sie, to wszystko prawda. Ale jest jeszcze takie zwykłe prymitywne fizyczne pożądanie, czysta ochota na seks (prymitywnie zwana chcica ;-)) Kiedys doświadczałam tego niemal non stop a teraz tego nie ma. Czy ro biologia? Urodziłam dziecko i ciało stwierdza, że robota wykonana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. Zachce ci się drugiego dziecka to (przez chwilę) sama będziesz za starym latać. Aż znów zrobi co trzeba i pójdzie w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Z Twego posta wynika, że jesteś przemęczona.Mężczyźni i kobiety reagują na to podobnie-brakiem chęci.Odpocznij.Jeżeli mąż pragnie mieć w Tobie chętną kochankę, niech Cię odciąży w codziennych obowiązkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Standardowa odpowiedź, rób za nią aż znów się jej zachce. A kto odciąży faceta? On też zapiertala a jakoś na brak ochoty nie narzeka. Ma jeszcze przejąć obowiązki kobiety żeby łaskawie się jej zachciało? Kretyńska rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×