moja siostra codziennie po 5 kromek chleba..masakra jakas

Oprócz obiadu ona codziennie je chleb,na śniadania i kolacje To jest niezdrowe,a ona tego nie rozumie.

o ja idz się zabij

Co to kuźwa jest 3 kanapki, ja jem 3 wielkie bułki w pracy.

Ja też tak jadłam. Swoją drogą lepiej jak je te 5kromek chleba dziennie niż miałaby jeść dziennie mięso. Ja swojej siostrze nigdy w talerz nie zaglądałam. Może odpuść?

A co jrst zdrowe? Owoce i warzywa tez pryskane jakims gownem itd

16:53 i tu się mylisz. Bardzo się mylisz.

O rany, okropność. ja codziennie jem chleb lub bułki (ze sprawdzonej piekarni, razowe, zytnie lub pszenne, orkiszowe na zakwasie). codziennie jem zgroza, 2 banany. kilka razy w tygodniu, zgroza, makaron!! często podsmażam sobie ziemniaki z cebulką. jem duzo warzyw, owoce. jem ryby. nie jem mięsa ani nic z mleka. jem 6-7 jajek tygodniowo. i wiesz co? jestem zdrowa. mam 167 cm, 58 kg, mam 34 lata, male dziecko; biegam, chodzę na zumbę i ćwiczę też trochę w domu. aha i pracuję! 4 dni po 8 godzin w biurze.

Ale ona je tylko suchy chleb na śniadanie i kolacje czy w sumie 5 kanapek? Bo to ogromna różnica :P

Jednem służy chleb a drugiemu nie. Każdy organizm jest inny. Nie ma co się dziwić. Każdy ma inną grupę krwi i inną florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Jeden po chlebie będzie chudł a drugi tył. Więcej tolerancji dla siebie i innych. Pozdrawiam :)

bo widocznie nie dostaje za darmo 500+ i nie stać jej na więcej jak tylko na suchy chleb

Ja po owocach mam taka rewolucje w brzuchu, ze masakra. Za to tlustego moge jesc tonami i nie tyle, a wrecz czasem musze cos mega tlustego bo mi sie organizm domaga. Mowie tu o miesie. Za to nie jadam sosow , fast foodow i innych pizz. Wazywa tez tylko do obiadu. Badania mam w normie . Teraz jestem w ciazy, dla dobra dzieciaka probowalam jesc owoce, to skutkowalo tylko bolesnymi skurczami jelit. Reasumujac, to co czlowiek je i w jakich ilosciach jest uwarunkowane od tego co potrzebuje, a nie od trendow czy mody, choc wielu im ulega.

Zalezy jeszcze z czym je ten chleb. Niech je, smacznego.

Ja jem wiecek chleba od twojej siostry i mam sie dobrze