Pomocy. Nasomentin i imupret na obkurczenie migdałków i kwalifikacja do zabiegu.

Czy ktoś stosował? Córka ma skierowanie na wycięcie trzeciego i podcięcie bocznych, w poniedziałek idę do ordynatora w szpitalu na kwalifikacje do zabiegu. Od środy mamy przepisane imupret i nasomentin i tu moje pytania. 1. Po drugiej dawce u córki zaczął się katar, nie ma innych objawów, czy przy tym leku może wystąpić katar mimo że wcześniej nie było? 2. Jak wyglądają kwalifikacje do zabiegu. 3. Jak długo czekaliście na zabieg? 4. Od czwartku córka ma ogromny apetyt (co mnie akurat cieszy) czy to może być skutkiem podawania imupretu?

Katar raczej nie powinien występować przy stosowaniu nasometinu ale wiadomo może się pojawić jakas infekcja i wtedy nie uciekniesz go. Mój syn był przyjęty odrazu na oddział ale był też skierowany do drenażu uszu-więc wywiad, zaglądanie do uszu, sprawdzanie ciśnienia w uszach, zaglądanie do nosa i gardła, potem badanie krwi.

U nas nasomentin pomógł na obkurczenie, Trzeciak jak się zacząć obkurczać to córce puścił się katar przez nos tak samo po kilku dawkach, infekcji nie było wtedy, ale jak przyszła kolejna infekcja to migdał znowu się powiększył, a po wycięciu odrosną niestety. Dopiero po 8 urodzinach zaczął zanikać sam.