Samotna matka a życie uczuciowe

Czy samotna matka ma szanse ułożyć sobie z kimś życie? Są tu takie kobiety? Mam 30 lat, zostałam sama z córką, nie było rozwodu bo nie było też ślubu. Kocham swoje dziecko najbardziej na świecie ale wiem, że kiedyś bedzie sobie układać swoje życie... wizja samotnej przyszłości mnie troche przeraża. Chciałabym kiedys kogos poznac i miec pełna rodzine ale wiem tez ze kobieta z dzieckiem to ma przyklejona taką "łatke"..

Też jestem samotną matką i powiem Ci, że jest to bardzo trudne. Aktualnie co prawda jestem w związku, ale takim z doskoku, partner nie chce brać na siebie codzienności z dzieckiem. Ma dobrą wymówkę - nie chce skrzywdzić dziecka w razie ewentualnego odejścia. Próbuje mi wmówić, że trzeba się cieszyć tym, co się ma, dziecko to jedna sfera życia, związek i seks inna. Chyba już wolę być sama niż tkwić w czymś takim... :( Nie mam już wiary ani nadziei.

Masz dużą szansę ale u też samotnego i bezdzietnego . Ale z życia wiadomo , że samotne nie chcą samotnych szukać i z tąd tyle później rozwodów i rozpadniętych rodzin.

nie radzę wchodzić w konkubinat , bo jak pokazują kroniki policyjne często za swawole bez ślubne dorosłych tylko dziecko jest prześladowane i ponosi największą krzywdę .

Mezczyzny to sie szuka przed dzieckiem a nie po.

Moja koleżanka lat 43 z 2dzieci 9 i 15 lat znalazła 4 lata młodszego kawalera, ona raczej biedna on bogaty jedynak są że sobą szczęśliwi. Mimo, że ona ma trudny charakter jest bar dz o wscibska, trochę dwulicowa.

Pewnie jakiś ociężały umysłowo:D

On bogaty a ona biedna czyli seks uklad bo do zwiazku latawicy sie nie bierze

I młodszy i polecial na starą rozwódkę z dziecmi ? Cos z nim musi byc nie tak.

wybrakowany jakis to pewne

Na diabła mi baba z dzieckiem. Ani sexu, bo tylko do robienia kolejnych dzieci. Potem płać alimenty.

No, na pewno jakiś odpad skoro poleciał na cos takiego:D

kobieta z dzieckiem to towar 3ciej kategorii, nawet po rozwódkach, nawet jakby była miss świata, bo żaden facet nie chce łożyć na obcą genetyke w postaci czyjegoś dziecka, które potem mu powie że "nie jesteś moim ojcem" więc się odwal, tylko desperaci idą w taki układ gdy tyle wolnych lasek naokoło i to bez zobowiązań

Na pewno masz szansę. Powodzenia w znalezienie dobrego człowieka :)

Jeśli masz swoją chatę, niezłe zarobki i radzisz sobie to może się ktoś znajdzie, ale napewno nie zakocha się w matce polce, tylko w przebojowej kobiecie z dzieckiem. Tak jak ktoś wyżej pisał mężczyzna omija takie związki gdyż będzie musiał łożyć na nie swoje dziecko, będzie się starał wychowywał jak swoje i na 99% usłyszy "śpie... alaj nie jesteś moim ojcem" i nastoletni gówniarz będzie latał do swojego tatusia. Trzydziesto kilku letni facet chce jeszcze coś przeżyć , pozwiedzać, pobawić się a z tobą to nie możliwe bo masz dziecko, tu nie wyjdziesz tam nie pojedziesz, i nie mów że jest babka lub opiekunka. Baba z dzieckiem to same problemy, szukaj może bezpłodnego

Zrób jak większość, znajdź jelenia koniecznie bogatego, daj mu rowa niech cię zaplodni a potem już z górki, trochę pomieszkać u niego wydoisz go z kasy potem rozwód alimenty, 500+ i inne z opieki dla samotnej matki i znów szukasz jelenia który chce zamoczyć...

Porażka próbowałem być kiedyś z samotna mamą, początek ok 3 miesiące super, biedną miła kobietka, wyjazd na wakacje miałem odłożone trochę kasy wie a co tam hotel cztery gwiazdki na Mazurach, baseny spa sauna ful wypas. Dziecko u ojca super romantyczny wypad, nagle tel ona nie jedzie bo tatuś nie wzioł małego a ja głupi zakochany ok pojedzie z nami. Wykupiłem dostawke i super wakacje we troje, na łódkę nie bo mały boi się wody, tu nie tam nie, cały urlop w pokoju przed tv z bajkami, sexu zero. Ale hooj z tym, zamieszkali u mnie, i zaczęło się wydawanie kasy... Ile zostawiłem tyle znikało a to adidaski dla małego a to dres wszystko oczywiście firmowe, tu loda zabaweczke. Jak próbowałem ograniczyć to fochy, na ferie znów wyjazd w góry , tym razem było nie pojedziemy bo babcia nie chce zostać z małym a było wszystko dogadane. Powiedziałem dość, walizki i spowrotem do babci , a w góry pojechałem z " koleżanką " Nigdy więcej obcych bachorów

pytanie z doopy wyjete kto to moze wiedziec

Zadzwon prosze, jestem bardzo samotny mam 33l i mieszkanie w miescie, moze sie uda? 795 444 685

Masz ogromny atut. Możesz wziąć ślub kościelny, a twój ewentualny partner kołtuńskiemu otoczeniu może przedstawić cię, że wdową jesteś, albo cię zgwałcili i nie chciałaś skrobanki. Otoczenie łatwo cię zaakceptuje. Jeśli jesteś sympatyczną osobą, szybko znajdziesz kogoś na resztę lat.

albo kołtuńskiemu otoczeniu wytłumaczyć, że się pirtolisz na lewo i prawo i zamierzasz każde dziecko mieć z innym partnerem a kołtunom nic do tego, niech się walą a ksiundz za papiery i tak nam pobłogosławi.

temat z doopy wyjety

Jak to mówią każda potwora znajdzie swego amatora. Najważniejsze żeby nie szukać na siłę i nie wiązać się z pierwszym lepszym bo można przyciągnąć taką samą łajzę jak były albo nawet gorszą.

Tak przeglądam ten i inne topiki i samotni/samotne opisują ,że " po co mi 2 połówka,samemu fajnie itd itd" ,ale...zawsze jest ale. Ogólnie bycie samemu ,albo samotnie z dzieckiem jest nawet wygodne ,bo nie tłumaczysz się,nie dokonujesz kompromisów itd..tyle,że tak szczerze ,to samotne chwile też są,im starsi tym bardzie ucieka czas i chcemy mimo wszystko kogoś dorosłego w domu ,ale też przyzwyczailiśmy się do bycie samemu i nijak nie chcemy dać coś od siebie ,a czas leci ,a z każdym dniem będzie o kompromis trudniej . Samotne mamy ,ojcowie też mają uczucia potrzeby bliskości dorosłej osoby ,tak na stałe . Niestety oficjalnie jest im dobrze jak jest ,ale po pozerstwo ,które sami przed sobą usprawiedliwiają

samotne z dzieckiem/dziećmi mają po prostu przesrane, każdy porooha i tyle, nikt nie będzie się z taką wiązał bo to studnia bez dna, z milionera zrobi pucybuta za każdym razem

autorko, odpowiedź brzmi NIE, NIE MA SZANSY, taka jest na pozycji przegranej nawet jak robi gałe z połykiem

Nie ma reguły, jak facet pokocha ciebie i twoje dziecko to wiadomo ze wszystko jest możliwe. Jest tez opcja wdowca z dzieckiem lub rozwodnika z dzieckiem. Nie ma co pytać o takie sprawy bo życie pisze swoje scenariusze. To loteria, trafisz lub nie . Jednak nie pchaj sie w pierwszy lepszy układ bo przegrasz. Poza tym facet moze chcieć zwiazac sie z tobą ale nie z twoim dzieckiem i wtedy bedziesz miec zupełnie inne pytania. Życie.