Czy to była zdrada czy moze nie mowic mezowi a mamy 2 dzieci

Byłam ostatnio na wieczorze panieńskim. Zostałam zaproszona przez moją starszą siostrę cioteczną i jak to na takiej imprezie byli striptizerzy ale oprócz nich siostra zaprosiła kilku kolegów z jej klubu fitness. Jeden z nich mnie podeywał a ja uległam. Jestem młoda - 24 lata a on miał z 31 lat więc uległam presji i byłam po alkoholu. Na dodatek moja siostra jak zobaczyła że chcemy się oddalić to mi dała prezerwatywy. Ona wie, że mam meza ale powiedziała że w ten dzień mogę, to poszłam. Zamknął sie zemną na zapleczu szatni i tam się ze mną zabawiał przez 20 minut że tak powiem w buzie też. I teraz nie wiem, czy mówić o tym mezowi czy mam jakieś usprawiedliwienie. Ja nie żałuję i to było na wieczorze panieńskim i siostra mnie zachęcała więc nie wiem czy zrobiłam coś złego. Wiadomo jak wyglądają wieczory panieńskie tam na parkiecie dziewczyny dotykały striptierów i całowały ich po klatkach. Nic do tamtego nie czuję tylko sobie cześć mówimy.

Ale jesteś głupia. Szukasz usprawiedliwienia. Bo co? Na panienskim to nie zdrada? Mąż powinien cię kopnąć w dupę i twoją kuzynke też. Dwie szmaty.

A nie, jak siostra zachęcała, to nie zdrada.poza tym 20 min to tyle co nic.

Nie No, co ty, dać doopsko na wieczorze panieńskim to nie zdrada :) a może zapytaj męża co o tym sądzi? Na pewno powie, ze wszystko w porządku, bo sam na wieczorze kawalerskim nie raz przerooochal jakaś pannę :) ale wybaczysz mu, bo to nie zdrada, nie? :) Jeśli to troll, to współczuje braku zajęcia, a jeśli prawda, to współczuje twojemu mężowi takiej puszczalskiej kretynki w domu :) wesoło tam macie

Ależ skąd od razu zdrada. Jak sobie tylko cześć mówicie, to to się nie liczy. Nie masz się czym przejmować.

Przyniesiesz mężowi trzecie dzidzi w prezencie z tego wieczoru, czy tylko w mordę cię roochał twój kolezka? :)

W sumie w prezerwatywie to wy się w ogóle nie spotykaliście :) Wiec mógł cię roochac w doope, tzipsko, gardło, nawet w ucho i w dziurkę od nosa, ale ze jego kootasa nie dotknęłas bez gumy, to przecież nie zdrada :) :) :) powiedz tak mężowi, na pewno się ucieszy i pocałuje cię z radością w pysk, którym tak chętnie ssalas kootasa innemu typowi :) :) wszystko git majonez :)

Nie dotykaliscie, pardon za mój wielki błąd! :)

Jaka zdrada? na wieczorze panieńskim? po alkoholu i jeszcze z "błogosławieństwem"siostry? Najlepiej powiedz mężowi,nastepnym razem jak będziesz na wieczorze panieńskim albo po alkoholu to może Twój mąż sam Ci da prezerwatyty

Tylko że ja byłam prawie pijana po drugie on był starszy i 5 X większy ja jestem drobna to miał na mnie wpływ i jeszcze te przyzwolenie siostry a to jest dla mnie rodzina. I nieczęsto piję alkohol nie mam przyzwyczajonego ciała.

Ale do roochania masz przyzwyczajone, oj i to jak :) :) :) Dałam ci pożywkę trollu? Już sobie zwaliłeś do moich oburzonych odpowiedzi, czy chcesz jeszcze? Bo nikt nie jest aż taką debilką, żeby takie tematy na serio zakładać :D

Jaka znowu "siostra cioteczna' ? Po prostu kuzynka. Mężatka poszła z obcym na zaplecze się zabawiać?

Mloda, presja, alkohol, siostra, przyzwolenie, panienski, prezerwatywa, tylko nie ty. I po co chcesz mowic mezowi, od tego bedzie lepiej, czy on ma sie zrewanzowac a co wtedy z dziecmi.

Ten temat został skopiowany. Zwykła podpucha. Dajcie sobie ludzie spokój i nie odpisujcie.

A nie widzisz, że wszystkie odpowiedzi to jaja ?

Jaki temat, takie odpowiedzi.

Haha

Na moje to prowo i nie będę tego nawet komentować

0/10 wysil się bardziej