Małżeństwa bezdzietne

Kto z Was żyje w takim małżeństwie? Jak się dogadać ze współmałżonkiem? Jaką można mieć gwarancję, że mąż "przypadkowo" nie zrobi dziecka?

Własnie znajomi po wielu latach wzięli rozwód, bo nie mieli dzieci.

Ja tez nie chce dzieci I wciaz szukam odpowiedniego na meza:)

tak mam bo maz nie chce:( jest ciezko ale co mam zrobic? jak nie mieszkam w kraju, a boje sie sama wrocic do malego miasteczka...

Zyje z mężem 15 lat a razem jesteśmy jeszcze więcej. Mamy boskie życie bez smrodu kup,wrzasku,rzygowin,ulewania. Podróżujemy, uprawiany seks gdzie popadnie, i wtedy gdy mamy ochotę, nie o 00.00 gdy bachory na pewno śpią :) Nigdy nie chcieliśmy ich mieć, i zal nam ludzi ktorzy się muszą tak męczyć z nimi.Jesteście umeczeni,sfrustrowani,i na łasce bachorow

my też nie mamy ale ja nie jestem taka nawiedzona i nie wyzywam od bachorów,15 lat malzenstwa ,stara baba i taki prymityw