Czy trzeba juz zakladac czapki na uszy dwulatkom ?

Jak myslicie ? Jeszcze nie zakladalam ale na spacerze wszystkie dzieci maja. Oczywiscie to zazwyczaj dzieci z babciami wiec trzymam dystans... heh

a sobie zakladasz?

Bez sensu takie pytanie "czy już trzeba". Wszystko zależy gdzie mieszkasz, jaka pogoda, jakie dziecko- czy zmarźluch czy takie co mu zawsze ciepło. Przecież w kalendarzu nie ma napisane od jakiego dnia nosić czapkę;-) Ja mojej dwulatce nie zakładam, u mnie 18 stopni i słońce, ale fakt- dzieci w czapkach... Pewnie zacznę zakładać jak będzie z 10 stopni i mniej, wilgoć, wichury i po prostu odczuwalne nieprzyjemne zimno. Na razie nie widzę takiej potrzeby. Wszystko na zdrowy rozsądek;-)

Koniecznie-i jeszcze rajstopy,szalik i rekawiczki.a potem lament,bo chore byle wiatr zawieje.

Nie zakladam jeszcze tylko sie zastanawialam. Mieszkam na mazowszu tak srednioi zmiennie. Ludzie juz chodza w kurtkach w niektore dni, bo rzeczywiscie pizga. Ale sa i ladniejsze jeszcze dni pochmurne ale nie wieje i nie pada. Ale serio babcie na spacerach opatulaja ostro dzieciaki. Dlatego tez wlasnie watpilam w takie postepowanie heh. Jak to babcie.

Joo nie badz taka mundra bo jeszcze nie wiesz jak twoje dziecko chodzi ubrane jak zostawisz babce a sama pojdziesz do roboty na caly dzien.