Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutnaa32

Dziewczyny pomóżcie!

Polecane posty

Gość Smutnaa32

Otóż, mój partner, którego kochanką jestem od 2 lat, nie może rozwieść się z żoną. Tyle razy go prosiłam, błagałam, a on mówi, że to nie jest takie proste, bo ma dzieci. Z żoną oprócz nich nic go nie łączy. Chce poczekać, aż dzieci podrosną, to wtedy im powie, ale ja nie chcę dłużej czekać. Ciągle się musimy ukrywać, nie mogę go nikomu przedstawić. Jest bogaty, więc płaciłby bez problemu na dzieci alimenty. Ja też zresztą chcę mieć jak najszybciej dzieci, bo to jest najodpowiedniejszy moment na to. Chcę ślubu i normalnego związku. Jak mu przetłumaczyć, że nasza miłość jest najważniejsza, a jego dzieci na tym nie ucierpią. Mam go zaszantażować czy co? Nie wiem co robić. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejne prowo 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaa32
To nie prowo, co mam zrobić, doradźcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×