Siła boli przepowoadajacych a porodowych

Mam bardzo silne bóle w pachwinach, pleców, czy porodowe są gorsze?I jak bardzo? Bo przy tych już mam dość

U mnie porodowe byly mocniejsze niż przepowiadające

A poród był szybszy?

A skad mamy wiedziec jak ciebie boli:-/ przeciez nikt procz ciebie tego nie czuje, wiec porownanie nijakie. Mnie skurcze bolaly bo bolec musza, tychpartych nawet nie pamietam. Ogolnie porod nic strasznego, no chyba ze jest sie miekka... piiiii

A ja nie mówię ze masz wiedzieć jakie są moje bóle. Tylko czy ty np miałaś bóle silniejsze przepowiadajace od porodowych. Trochę czytaj ze zrozumieniem

Bole przepowiadajace to pikus przy porodowych. Taka prawda....

Ale kazda ciaza jest inna ! Mnie przy pierwszzym dziecku bole przepowiadajace w ogole nie nawiedzily, za to w drugiej ciazy juz od 18 tyg sporadycznie sie zdarzaly.

Ja mialam bole przepowoadajace jak niezbyt silne miesiaczkowe, wiec nie ma co porownywac w ogole.

Zamykam temat bo nawet czytać pytania nie umiecie

Nikt mi nie powie ze bole przepowiadajace sa ciezsze niz porodowe. Rozumiem ze nie kazda je ma, ale nie oszukujmy autorki ze przy porodzie bedzie cierpiec mniej niz w czasie bolow przepowiadajacych bo niestety nie ma na co liczyc. Przepowiadajace to cwiczenia przed wojna...

To chyba Ty nie umiesz pojac ze bole w czasie ciazy sa rozne i maja rozne nasilenie, sama mam dosc silne, ale te w trakcie porodu sa nieporownywalnie gorsze. Ale za to trwaja krocej i to jedyne pocieszenie.

Ja mialam kilka razy razy bole przepowiadajace , ktore bolaly podobnie jak porodowe. Ból zwalajacy z nog, ni jak nieprzypominal mocniejszej miesiaczki. Tyle ze porod trwal duuuzo dluzej wiec i ciezej bylo skurcze wytrzymac. Zazdroszcze tym co szybko urodzily

U mnie przepowiadające były tak silne że myślałam że gorzej być nie może... Porodowe niestety były dużo gorsze ale nie wiem dlaczego łatwiej było mi je znieść, myślę że to przez świadomość że rodzę i miałam oksytocynę a ona nasila bóle. Przy drugim porodzie nie miałam bóli przepowiadających, porodowe mimo że też z oksytocyną były lżejsze ale poród prawie dwa razy dłuższy od pierwszego. Pierwszy 5,20 h Drugi 9,20h Dzieci ważyły po 4 kg i obydwoje w 41tc. Myślę że tak, bóle przedporodowej to szybszy poród- tak było u mnie.