Świat odwrócony

Jak myślicie, jak wyglądałby świat w którym to kobiety są większe i silniejsze od mężczyzn? Świat w którym mężczyźni sięgają kobietom do pępka albo do cycka, a fizycznie są dwukrotnie słabsi.

Spokojniejszy i mniej logiczny :D

Byłoby mniej wojen :)

Dlaczego spokojniejszy? :)

Bo pomimo, że kobiety są bardziej z reguły impulsywne, to faceci sa gotowi zrobić większe idiotyzmy w imię swojego ego i "dobrego imienia".

Czyli uważasz ogólnie że jakby kobiety były większe to generalnie by rządziły światem? :)

Przy założeniu że kobiety są dalej kobiece, aczkolwiek silniejsze od mężczyzn, bo większe, a nie za sprawą testosteronu.. To proste, nie byłoby przemocy w rodzinie albo znikomy procent.. jak procent alkoholu.. No i ogółem mężczyźni nie pozwalali by sobie na tak częste zniewagi względem kobiet, bo by się ich naturalnie bali.

Tysiące lat wspólnego życia wytworzyłyby trudne do przewidzenia zmiany w układzie partnerskim. Myślę, że zbliżyłoby nas to do równouprawnienia, ale kobiety zarabiałyby, nieoficjalnie, lepiej :D Kobiety na wysokich stanowiskach nie miałyby potrzeby udowadniania, jakie są męskie, więc nie byłyby sukami. Korwin miałby 0,003% poparcia a najczęściej zadawanym pytaniem na kafeterii byłoby nie "mam dużego?", tylko "mam kształtny tyłek?". :D

Haha, taki świat jest jak najbardziej możliwy. Kobiety uwierzcie w siebie! Jesteśmy o wiele mądrzejsze i silniejsze

Ja myślę że kobiety by sobie elegancko poustawialy mężczyzn i podporządkowały.

Hahaha oczywiście ! i kobiety musiałyby uzbroić sie w strapony !