Jestem brzydka, przegrałam życie.

Zastanawiam się co robic w życiu gdy ma się kartofla zamiast twarzy? Gdybym mogła to chciałabym umrzeć lub zaszyć się gdzieś w buszu. Dzisiejszy świat mnie przygnębia. Wszedzie trzeba byc perfekcyjnym, pieknym itp. Nawet jak zrobie make up to wygladam nadal jak kartofel. Kiedys jakiś koleś minął mnie na ulicy i powiedział, że jestem brzydka jak k***s...Jestem samotna i mam już dosc zycia. W pracy staram sie, mam dobre wyniki...ale jestem brzydka wiec awansuja te ladne, mimo iz maja gorsze wyniki. One zawsze maja czas na pogadanki, na przelotne usmieszki z kierownictwem i zarciki. Ja zapieprzam, bo zawsze mi daja najwiecej roboty. Ze mna nikt nie chce rozmawiac choc jestem bardzo sympatyczna i usmiechnieta, pomocna dla ludzi. Nawet gdy wypruje sobie flaki z pracowitosci to i tak awansuje ta ladna :( Mysle czy by nie wstapic do zakonu. Na zwiazek i tsk nie mam co liczyc. Uprzedzam pytania, dbam o siebie, ubieram sie ladnie, zawsze jestem czysta, ale jestem brzydka. Chcialam poprawic twarz makijazem permanentnym i powiekszyc usta kwasem, jednak choruje na cos i to mnie dyskwalifikuje. Los jest taki okrutny, że nawet i tego nie moge.

Staram sie myslec pozytywnie, jednak ile lat można to robić? Co to za zycie gdy nikt cie noe chce i zawsze jestes ta najbrzydsza w swiecie kultu piękna.

no tak ale brzydkiego faceta to bys na pewno nie chciala tylko pewnie marzysz o modelu przystojniaku, mi tam uroda nie robi, dla mnie liczy sie dobre serce kobiety, no ale niestety kobiete na dobre serce faceta nie patrza, liczy sie to czy jest przystojny i czy ma kase... Dlatego ja tez nie mam zadnych szans na zwiazek

Ja tak nie mysle, ale mnie nawet mniej atrakcyjni mezczyzni nie chca. Ja jestem od lat niezalezna i za obcymi pieniedzmi sie nie obracam. Szanse zerowe na zwiazek. Mysle o jakis misjach w afryce lub w inny miejscu. Moze tam bym sie zaszyla na stale i jakos przezyla do smierci. Zaluje ze sie urodzilam. :(

W jakim jesteś wieku?Ale wzbudzasz sympatię, nie każdy, to potrafi musisz, być świetną kumpelą :)

Masz Kubusiu z Gena, piękny, romantyczny związek, na szczęście jest piękną i zgrabną, ciepłą i dobrą kobietą

Mam 28 lat

Napiszesz na moje gadu gadu mam podobny problem ?

Nie mam gadu gadu. Mialam kiedys ale nawet nie wiem czy pamietam numer i haslo.. :(

Twoje poczucie wlasnej wartości zmalalo do zera dziewczyno. Nie wierzę, ze jestes wyjątkowo brzydka. Moze rozmowa z psychologiem dobrze by ci zrobiła ?

To zaloz i mi napisz ja ci moze pomoge z wygladem chcialem z kims pogadac

Co mi da psycholog gdy mam brzydką twarz? Mimo iz jestem mila dla wszystkich to nikt nie chce ze mna rozmawiac. :( brak ust, bardzo małe oczy, blisko osadzone i duży garbaty nos. Jak sie smieje to ponoc mam oczy jak dwie kreski i kilka osob mi powiedzialo, ze wygladam jak chinczyk. Do tego cera naczynkowa i tradzik hormonalny. Bo mam z tym duze problemy. Jem zdrowo, stosuje dobre kosmetyki, ale nigdy nie bede miec pieknej cery. Nie ma nic w mojej twarzy co jest ładne, nic. Od nastoletnich lat mam też łzs. Oststnio sie nasiliło i wlosy mi wypadaja. Bardzo mnie to martwi, jestem juz i tak beznadziejna a teraz i bede lysawa...wszystko sie sypie. Nigdy nie bede fajna laska, ktora sie usmiecha do wszystkich i kazdy ja lubi.

Ze bd lysa ? To prowokacja chyba dziewczyna ? Na tradzik izotek wez od dermatologa rok kuracji

Mam tez brzydkie brwii a raczej ich brak. Chcialam ten makijaz zrobic permanentny a sie okazalo ze nie mogę. Jest duze ryzyko blizn i tego ze sie nie przyjmie. Nawet nie moge nic w sobie poprawic.

gość dziś Ze bd lysa ? To prowokacja chyba dziewczyna ? Na tradzik izotek wez od dermatologa rok kuracji X Myslisz ze to gowno pomaga kazdemu? Lojotokowe zapalenie skory powoduje lysienie lojotokowe. Jesli nic nie wiesz to sie nie wypowiadaj.

Nie mowie ze bede lysa, ale wlosy mi sie przerzedzily i zakola mi sie zrobily. Ogolnie teraz bardzo wypadaja bo luska mi sie robi na glowie. Wiele lat mialam spokoj z tym, a teraz wrocilo a co do izoteku to ja mam rozwalona gospodarke hormonalna. Hashimoto zespol policystycznych jajnikow. Lecze sie aby ustabilizowac hormony. Teraz mam za duzo testosteronu i nawet wlosy mi pod pepkiem rosna i na udach, a nigdy tego nie mialam. Starzeje sie i bedzie gorzej ze zdrowiem. Nigdy nie bylam dobrego zdrowia i mam sporo chorob ale to juz zaakceptowalam gorzej z twarza :)

Ja sam mam z tym problem chcialbym ci pomoc i pogadac eh ja ide spac zaraz bo ide do pracy zycie jest nie uczciwe

Wiem pewnie marudze, jednak jak nie marudzic gdy w zyciu jest wiecej minusow niz plusow. Staralam sie cieszyc drobnostkami. Zawsze mowie, ze sa tacy co nie maja nic...ale ile mozna sie tak pocoeszac. Tez chce byc szczesliwa. Zdrowia nie mam, urody tez. Jak byc szczesliwym?

gość dziś Ja sam mam z tym problem chcialbym ci pomoc i pogadac eh ja ide spac zaraz bo ide do pracy zycie jest nie uczciwe X Z czym masz problem? Mozemy pogadac gdy bedziesz mial czas ale daj namiar.

Brwi zawsze można przyciemnić brązowym cieniem do powiek. Kosztuje kilka złotych, możesz spróbować, co Ci szkodzi? Ja też robię ten błąd, że skupiam się na wyglądzie i przez ten pryzmat już na początku znajomości zakładam coś z góry. A potem jak się okazuje, że bardzo się pomyliłam, to jest mi strasznie głupio. Też mam garbaty noc, wąskie usta, cerę naczynkową, wypryski na twarzy co jakiś czas, nadwagę i wiesz co? Miałam kilku kochanków, jeden nawet chciał się ze mną ożenić. Ale moje poczucie własnej wartości jest tak niskie, że najczęściej można mnie spotkać przygarbioną (choć mam duże piersi) i patrzącą w ziemię (ze strachu przed oceniającymi spojrzeniami innych ludzi)

gość dziś Brwi zawsze można przyciemnić brązowym cieniem do powiek. Kosztuje kilka złotych, możesz spróbować, co Ci szkodzi? Ja też robię ten błąd, że skupiam się na wyglądzie i przez ten pryzmat już na początku znajomości zakładam coś z góry. A potem jak się okazuje, że bardzo się pomyliłam, to jest mi strasznie głupio. Też mam garbaty noc, wąskie usta, cerę naczynkową, wypryski na twarzy co jakiś czas, nadwagę i wiesz co? Miałam kilku kochanków, jeden nawet chciał się ze mną ożenić. Ale moje poczucie własnej wartości jest tak niskie, że najczęściej można mnie spotkać przygarbioną (choć mam duże piersi) i patrzącą w ziemię (ze strachu przed oceniającymi spojrzeniami innych ludzi) X Przyciemniam brwii, to juz jest moj najmniejszy problem. Teraz sie troche lepiej czuje bo mam okulary i one zakrywaja mi moja twarz i te moje male oczy. Jestem malo ciekawa z wygladu, moze nie strasze, ale jestem nijaka, przecietna do bolu, nie ma nic ladnego w mojej twarzy aby rozmowca chcial zawiesic oko na niej. Ze mna nikt sie nie chcial ozenic. Dlaczego nie chcialas z nim byc? Tez mam spory biust ale obwisly od zawsze :) staram sie nie patrzec na moj biust i go ignorowac.

To co ja tu pisze o moim wygladzie to wszystko sa uwagi innych ludzi...ale ty masz waskie usta...masz duzy nos jak klaun...twoj profil nie jest ladny bo masz garba na nosie...ale masz male oczy. ..gdy sie usmiechasz twoje oczy to dwie kreski... Nawet pani w optyku mi powiedziala ze mam bardzo blisko osadzone i male oczy ze nie wie w jakich oprawkach bedzie mi do twarzy..moglabym wypisywac dalej, ale to nie ma sensu. Nawet jak bym chciala sie zaakceptowac to inni ludzie mi nie pozwalaja zapomniec moich wadach.

Ide spac, swoja dzienna dawke lez juz wyplakalam. Dobranoc wszystkim i zycze wam duzo zdrowia, milosci i radosci. Spijcie dobrze, pa.

też mam lzs i da się z tym żyć raz na dwa tygodnie maść z hydrokortyzonem i nie ma po tym śladu tylko na początek trzeba zrobić porządek i jak jest duże nasilenie czymś mocniejszym.idź do lekarza. protopik też podobno pomaga.