moja bratanica ma juz 5 miesiecy i jeszcze jej nie ochrzcili...

Martwie się bo brat z zona dalej nie ochrzcili dziecka,a jest chorowite. Cala rodzina zastanawia sie i dopytuje kiedy w koncu ochrzcza,a oni wiecznie czasu nie maja.. Jezdza z nim wszedzie,a o chrzcie nie pomysla Ja swoje dziecko chrzcilam gdy mialo miesiac i uwazam ze nie powinno sie czekac z chrztem tak dlugo

głupia jestes. jakby moje dziecko było chorowite to tez priorytetem byłoby dla mnie jego leczenie a nie impreza dla rodziny zeby sie nazarła. mam nadzieje ze ochrzczą dziecko w szpitalenej kaplicy a ciebie beda mieli w doopie

a czy Ty w ogóle potrafisz znaleźć w Biblii do czego służy chrzest? bo nie służy do tego, żeby martwe niemowlęta nie paliły się w piekle.

To ich prywatna sprawa! Kobieto, żyj swoim życiem. My chrzciliśmy córkę gdy miała 9 miesięcy .

Wcale nie muszą!

Na wsi chrzci się dzieci kilku tygodniowe juz W miescie inaczej jest

na miejscu brata po takiej argumentacji chyba bym cię przez okno wyrzuciła

Ja chrzciłam dzieci gdy miały 2 miesiące.Tak małe dziecko prześpi całą mszę,a starsze ryczy,wierci się -widzę jak rodzice męczą się gdy dziecko płacze a z kościoła wyjść nie wypada z dzieckiem które na chrzest.Masakra!

Jak fajnie wierzyć w boga, który zaleznie od tego czy polejesz dziecku głowe wodą czy nie skaże ja albo na niebo albo na limbo :P

Mam 2 dzieci,żadnego nie chrzciliśmy. Pomijając oczywisty fakt,że jak dorosną do odpowiedniego wieku,to sami zdecydują czy chcą wierzyć,czy nie - to nie rozumiem chrztu na tak malutkich dzieciach. No i może mi ktoś odpowie na pytanie, po co właściwie ten chrzest? Jeden rozsądny argument poproszę. Czemu chrzest ma służyć? Skoro Bóg kocha wszystkich ludzi,to powinien robić to bez wyjątku,a nie wybiórczo. Do dziś nie mogę zrozumieć jak wielu ludzi w XXI wieku nadal jest ofiarami religii... niczego nie kwestionują. Bo i po co? łatwiej tak niż ruszyć mózgiem.

Mój syn ma 12 lat, nie jest ochrzczony, żaden demon go jeszcze nie opętał. W szkole akurat grzeczniejszy i bardziej przyjacielski niż dzieci z "porządnych, religijnych" rodzin. :P

Ja miałem chrzest w wieku 12 lat i żyje

Moje ma osiem miesięcy i chrzest za dwa tygodnie i co kogo to Obchodzi?

Sakramenty święte przyjmuje się tylko i wyłącznie z jednego powodu żeby dziecko później nie miało problemu ze ślubem kościelnym żeby nie było odmieńcem i wyrzutkiem że jest nie chrzczone. Polska jest krajem katolickim na nieochrzczone dziec***atrzy się jak na dzieci diabła.

Mój ma 7 miesięcy i jeszcze go nie ochrzciłam i teraz tego nie zrobię, bo robi się zimno, ponuro, więc poczekam do wiosny.

zaloze sie ze do kosciola wogole nie chodza, i slub jesli koscielny, mieli po to zeby bylo romantycznie z biala suknia i organami, impreza i zeby babcie sie nie czepialy.To oczywiste ze wierzacy i praktykujacy rodzice nie mieliby oporow przed chrztem

Dziecko na wsi chrzci się tak wcześnie?chyba oc***eliscie Miesieczne dziecko sie juz chrzci?bez jaj

To zależy czy ludzie są wierzący czy po prostu chcą ochrzcić ze względu na ludzi, my jesteśmy bardzo wierzącą ,katolicką rodziną ,co niedzielę chodzimy do kościoła oraz we wszystkie święta ,a codziennie wieczorem modlimy się i dla nas to naturalne że chrzcimy swoje dzieci.

Są dzieci które w ogóle nie są ochrzczony. Szok, nie? Moje dziecko ma ponad rok i nie jest jeszcze ochrzczone. O nie, co rodzina będzie myśleć, czemu jeszcze nie planują nam tego?

O kurczę ! Ja to zwlekam

Zjadło mi post . Zwlekam już 13 lat ,ojej,ojej.

dziecko powinno miec minimum poł roczku, ja bynajmniej tak uwazam, juz jest kumate, pocieszne, a najlepiej to zeby samo siedzialo, zdjecia sa wtedy super, ja corke chrzcilam tak wlasnie by nie byla noworodkiem, miala 7 miesiecy, tylko sliczna dziewczynka bez podpuchnietych oczu, ma piekne zdjecia ze chtu, sesja super, ma coprawda za plecami podstawke, bo jeszcze nie umiala siedziec ale slicznie wszystko bylo, i przy stole na kolanach posiedziala, posmiala sie do wszystkich a tak to bylam ostatnio na chrzcinach 2 miesiecznego dziecka to jak nie podeszlam do wozka to nie widziaam, i tylko spala ciągle, bez sensu, ciotki, babki tylko lataly ja bujac bo plakala. synka tez ochrzcze jak podrosnie narazie ma własnie 5 miesiecy!

9:38 oczywiscie, że tak. Nawet dwutygodniowe chrzczą. Każdy rodzic chrzci według swojego uznania, choć chrzest tak małego dziecka uważam za głupotę, bo jednak matka musi swoje odleżeć, pogoić się, a nie po kościołach i imprezach się smyczyc.