Gość gość Napisano Wrzesień 24, 2017 sytacja jest nastepujaca, rozstalam sie z chlopakiem, a raczej on mnie zostawil dla innej, po roku sie odezwal, pisalismy przez 3 miesiace i po tym czasie znowu mi zaczelo na nim zalezec, teraz olewa mnie, nie odpisuje od razu na moje wiadomosci tylko po kilku lub nawet kilkunastu godzinach, albo nawet wcale... wiem ze najlepiej byloby zerwac z nim kontakt, bo bycie z nim to ciagla hustawka emocjonalna, to wszystko jest zbyt toksyczne, problem w tym ze nie potrafie od tak zerwac kontaktu z nim, co prawda od roku sie nie widzielismy, ale to wariactwo na jego punkcie wrocilo... jest mi z tym zle, bo znowu ciagle o nim mysle i nie umiem sobie z tym poradzic, co mam robic? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach