Trzydziestoletnia fanka Ariany Grande czy to normalne zachowanie

Moja partnerka w tym roku skończy 30 lat a nadal ma zachowania dość dziecinne i infantylne. Jest to o tyle dziwne że zamiast jej to przechodzić to nasila się a poza tym co jeszcze dziwniejsze ona na codzień jest normalną poważną osobą wszystko jest ok. Ma poważną pracę bo jest kierowcą, umie dobrze gotować, jeździć konno i jest doskonałym kierowcą. Widzę tylko że w wolnym czasie poza pracą w domu coś jej odwala. W domu i na miasto ubiera się zbyt młodzieżowo i co gorsze jest fanką tej Ariany Grande podobnie jak nastolatki i jeszcze mniejsze dzieciaki. Nie podoba mi się to za bardzo i dziwi mnie. W jej wieku i mając tak poważną pracę już nie wypada tak się zachowywać, lubić takie gwiazdeczki i zniżać się do poziomu gimnazjum. Nie chcę się za nią wstydzić. Codziennie w wolnych chwilach wchodzi na jakieś fanowskie strony i sprawdza co słychać tej Ariany. Od czasu tego koncertu co był zamach to jeszcze bardziej ta cała "arianacja" jej się udzieliła. Dobrze że nie było tego koncertu w Polsce bo miała tam jechać. W samochodzie ma jej płytę i jak gdzieś jeździ to tego słucha. W domu też czasamim katuje tymi jękami ale powiedziałem żeby przy mnie tego nie robiła i jest ok. Używa perfum wydanych przez nią a mi ten słodki mdlisty zapach się nie podoba. Ja wiem że to jej sprawa ale po prostu mając trzydzieści lat i będąc poważną kobietą nie wypada być fanką gwiazdeczek dla małolatek. Kiedy próbuję jej przetłumaczyć to się focha i każe mi "odczepić się od Ari" i to czego słucha i jak się ubiera poza pracą to jej sprawa. Nie wiem czemu tak jest. To mądra i odpowiedzialna kobieta a w wolnym czasie ma chyba jakieś braki z dzieciństwa które nadrabia. Po pracy ubiera się nastoletnio i słucha nieodpowiedniej dla ludzi w jej wieku muzyki. Czy wy kobiety znacie podobne przypadki zdziecinniałych zainteresowań i gustów wśród waszej płci dorosłych normalnych ludzi ? Ja słucham porządnego klasycznego rocka i bluesa a ona takiego nastoletniego kiczu. Chciałbym żeby pod względem gustu też wydoroślała i czasami fajnie by było usiąść wieczorem w pokoju przy lampce koniaka i razem posłuchać jakiejś mądrej i prawdziwej muzyki. To kochana i ogarnięta osoba ale nie pojmuję czemu ma takie dziwne zainteresowanie. Wśród kobiet tak czasem jest ?

To normalne. Są takie przypadki i nic nie poradzisz. Z twojego wpisu widzę że to raczej nic groźnego tylko zwykłe zainteresowanie i kwestia gustu. Ma prawo lubić jej muzykę i być może w jej stylu odnajduje część siebie. Ariana ma chyba 25 lat więc tak dużej różnicy między nimi nie ma. Ma prawo lubić taką a nie inną muzykę i wiek tu nie ma nic do rzeczy. Musisz się z tym pogodzić. Zapewniam cię że podobne przypadki są. Słyszałam o młodej pani adwokat która prywatnie lubi słuchać techno i czasem jeździ na większe imprezy tego typu. Znam kobietę z tytułem doktora pracującą na uczelni która jest wielką fanką...Kelly Family ;) Jest też w Polsce pewna pielęgniarka i to starej daty która ma całkowitą wariację na punkcie Dody Rabczewskiej. Twoja kobieta to przy niej pikuś . Tamta jeździ za Dodą na każdy koncert w całej Polsce, tatuuje się z jej wizerunkiem, skacze pod sceną z transparentami. To już cięższy przypadek. Spójrz na to pozytywnie i ciesz się że z Twoją nie jest tak źle i raczej nie będzie. Pogódź się z Jej gustem i nie ingeruj w to za bardzo. Odpuść sobie a tak będzie lepiej dla Was. Spróbuj ucieszyć się że masz młodą duchem kobietę, którą kochasz. Spróbuj od czasu do czasu dyskretnie podsunąć Jej jakąś ambitniejszą muzykę jako odskocznię od Ariany.

ciesz się że słucha jej a nie disko polo

2/10

myślę że normalna ale totalne bezguście. Wyrzuć jej tą płytę i edukuj muzycznie od podstaw

Jak ty wytrzymujesz z fanką Arżula ? Chyba jedyny powód może być taki że jest dobra w łóżku