Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

38 lat, solo, bez dzieci. Kto z was jest lub byl w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość gość

Mam wrazenie, ze juz pociag odjechal i raczej mam marne szanse na zalozenie rodziny. Wczesniej mialam inne priorytety (emigracja, dlugo studiowalam, praca itp.), myslalam ze przeciez mam jeszcze tyle czasu....No wlasnie...lata zlecialy, praktycznie wszystkie moje kolezanko zalozyly rodziny, a ja solo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ci dzieci? za mało masz problemow w zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to nie tylko problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałbyś być matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolega z pracy związał się z 39letnią panną i nie mówi, że nie sam ma już dorosłe samodzielne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 letnia karierowiczka która była tyle sama nie nadaje się do związku, jest wygodna i wybredna, ma swoje nawyki i ich nie zmieni, po co ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę mniej lat i tak samo, mam powodzenie, ale mam zahamwoania związane z bliskoscią no i mam słabą sytuację zawodową i boję się że będą myśleć że szukam sponsora...:( dlatego nikomu nie zawracam głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Tez jestem grubo p.o. 30. Dzieci nigdy nie chcialam miec. A co do zwiazkow to juz zwatpilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo, tylko, ze ja nigdy nie goniłam za karierą. z resztą dla mnie kariera, to praca supermodelki, slawnego sportowca, pisarza noblisty czy slawnego aktora - tak, oni robią kariery, no chyba, ze za karierę uważa się zdanie matury, skonczenie studiów i pozniejszą pracę - jeśli tak, to tak, robiłam karierę, bo jestem po liceum, studiach i od lat pracuję. :) autorko - no tak to bywa. pomysl, a moze zyj po prostu dla siebie, dzieci są ważne, ale na niebiosa, nie można okreslać swoje go być albo nie być tym, czy ma się dzieci. a juz zgroza totalna, jak potem rodzice zyja życiem własych dzieci, a gdy te wyfruną z domu to nagle się okazuje, ze tak matka czy ojciec zupełnie nie maja własnego życia i w zasadzie nie mają co zroboć z tym życiem. tu zaczyna sie naciskanie, na wnuki, a gdy te się pojawią na świecie, to można żyć życiem własych dzieci i ich wnuków. kompletna paranoja. co do szklanki wody na starosc - to trzeba być nie spełna rozumu, aby zrobić sobie dziecko po to, aby za 40 lat ktoś miał nam podawać szklanke wody na starosc. nigdy tego nie zrozumiem i nie chce zrozumiec. autorko- co będzie to będzie, a może jeszcze kogoś poznasz i urodzisz, a może nie - musisz sama być zadowolona ze swojego życia i być szcześliwa, a w tedy w każdej z tych dróg będzie ci dobrze. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnia wypowiedz BRAWO!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
celem i funkcją każdej zywej istoty jest posiadanie i wychowanie potomstwa. Jeśli ktoś twierdzi inaczej to jest elementem wadliwym i zbędnym w procesie ewolucji. Taka prawda, możecie wmawiać sobie co chcecie ale bez dzieci wasze zycie jest pozbawione sensu a stany depresyjne bedą sie pogłębiać. on36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dla natury liczby się tylko przetrwanie gatunku- popęd, i snstynkty monogamia, poligamia, poliandria to już nie jej wymysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty 17.49 mozesz nam wmawiac co chcesz. Zajmowalam sie dziecmi i od tamtej pory nigdy, przenigdy nie chcialam ich miec. I pozwol innym miec odmienne zdanie od swojego. I byc szczesliwym, bo mnie uszczesliwiaja inne rzeczy, pasje, a mam ich wiele. Moja mama mnie miala i jakos nigdy nie kochala. Ile sie przez to nacierpialam dlugo by pisac. Dlatego jak ktos nie chce, czy wlasnie tak mu sie ulozylo zycie, to nie wypada gnebic takimi komentarzami. Zycie nie jest tylko biale, albo czarne. I nigdy perfekcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mtka Polka nie kochała swojej uroczej córeczki? Dziecko! co za androny ty nam tu opowiadasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś Czyli jak sama piszesz pochodzisz z rodziny dysfunkcyjnej czyli relacje w Twoim domu rodzinnym były zaburzone. A to rzutuję na Twoją przyszłość i zdając sobie sprawę z tego, że byłabyś kiepską matką - dziecka poprostu nie chcesz. A te liczne pasje o których piszesz są tylko po to zebyś mogła nimi tłumić żal i złe emocję. on36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bla bla bla.. Dysfunkcyjna rodzina, zle emocje urocza coreczka. To wy brzmicie jak frustraci. Wszyscy razem. Coz, polski normizm nie do pobicia. Nie chce dzieci i juz. I niczego nie tlumie, tak wybralam. I tak jak pisalam swiadomie, bo doswiadczylam obcowania z dziecmi. Wolalam inne, lepsze rzeczy. Skoro Wy wszyscy tacy szczesliwi i wzorowi rodzice, to czegoz o tej porze tu szukacie, gnebicie kogos, kto ma odmienne zdanie?? Do dzieci i obowiazkow marsz!! I po drodze uderzcie glowa o cos twardego, zeby w koncu dotarlo, ze ludzie zyja roznie i maja inne pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze co do bycia zla matka hmm, powiedziano mi, ze bylabym wspaniala. Taka dobre opiekunka bylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:32, ale z Ciebie pustak, nic dziwnego że żyjesz w samotności. Tak jak ktoś napisał wyżej jesteś defektem ewolucji. Każda istota żywa na tej planecie ma jeden cel, przedłużenie gatunku. Żadne Twoje wywody tego nie zmienią i żadne twierdzenie iż człowiek jest istotą inteligentną i może inaczej. Powiem więcej, oddaje się życie za potomstwo. Ty jesteś po prostu wygodna, leniwa i myślisz tylko o sobie. Szkoda , że Twoja matka nie myślała tak jak Ty, bo nie pieprzylabys głupot. Dzieci to obowiązki, wyrzeczenia, dzieci kosztują i tego się boisz. Skoro nie masz instynktu macierzyńskiego, to ...... Zresztą większość tutaj przyzna , że stare panny i kobiety samotne to dziwolagi, to samo starzy kawalerki. Rzadko kiedy taka osoba jest towarzyska , krótko mówiąc normalnie funkcjonująca w towarzystwie. A karierę to można robić w sporcie, aktorstwem itp bo zawodowo to się pracuje, a dla korporacji to się zapieprza , przyjdzie dzień, że jedyne co Ci zostanie to spakować z biurka rzeczy w kartonik i hop tyle będzie warta pseudo kariera przy najbliższej reorganizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moherowy berecik sie odezwal :-( boze jak porazka z ciebie /celowo z malej litery az mi ciebie zal i wstyd mi za ciebie ignorancie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaję Ci się, że dobra opiekunka cudzych dzieci będzie jednocześnie dobrą matką?? Właśnie , że tu nie ma powiązania. Nawet fatalna opiekunka cudzych dzieci może być najcudowniejszą matką swoich dzieci i odwrotnie. Ale jak sama przyznałaś jestes z rodziny dysfunkcyjnej i możesz takich rzeczy nie uświadamiać sobie i nie odróżniać. Nie dasz rady w nieskończoność frustracji tłumić tzw pasjami ( hehe pasjami...brzmi jak u zwariowanej wariatki nastolatki ) on36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Kurde. Niech kazdy zyje p.o. swojemu I da zyc innym. Dlaczego niektorzy ludzie uwazasz że to cos nie tak skoro ktos nie chce miec dzieci. Przeciez nikt za nas zycia nie przezyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli Cię to pocieszy mam 35 lat i całe praktycznie życie sama, bez partnera i bez dzieci, czasem napradę czuje się jak dziwoląg. Fajnie, że jescze są tu takie osoby jak ja, razem zawsze trochę raźniej:) Ale fakt po tylu latach można już dawno zwątpić w sens czekogolwiek... Praca mnie juz chyba tylko trzyma, najgorsze sa noce, kiedy czuję się tak totalnie sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glowa do gory, sa nas tysiace! Polska to zascianek i sredniowiecze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:30 Co ćpasz? Chcę to samo :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Totalnie sama możesz też się czuć nawet wtedy,gdy śpi obok ciebie mąż!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 35 i solo to już są stracone, ewolucyjne dinozaury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, nie pisalam, ze pracuje w korporacji, ze robie kariere. Moja rodzina calkiem funkcyjna byla. Jestem towarzyska i mam sporo znajomych. I nawet jestem lubiana. No tyle, ze nie mieszkam w Polsce i nie musze sie uzerac z katolickim zasciankiem, ktory wyzywa mnie od odpadow i pustakow.. Wspolczuje wszystkim bezdzietnym w Polsce wiem co przezywaja. Trzymajcie sie i nie poddawajcie. Jak widzicie, zawsze beda tacy, ktorzy wiedza lepiej, nawet wiecej o Waszym zyciu jak Wy sami. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam skończone 33 lata i uważam, że na dziecko już za późno, ale nie rozpaczam. Mam swój dom, fajną pracę, która daje mi satysfakcję, faceta. Czuję się szczęśliwa. Podróżujemy sobie, razem spędzamy czas. Mój facet nie chce dzieci. Ma jedno dorosłe. Tak cięzko mi teraz wyobrazić sobie, że jestem matką, że muszę ze wszystkiego rezygnować aby zapewnić dziecku wszystko na wysokim poziomie. Drogie zabawki, markowe ubrania, wycieczki, obozy, zajęcia pozalekcyjne, gadżety, czesne na studiach, kupno mieskzania, załatwienie pracy. To dla mnie za wiele. I tak nie mam gwarancji czy dziecko nie powie, że jestem wyrodną matką i na stare lata odda mnie do zakładu leczniczego bo ono własnie ma swoje życie i stara matka mu niepotrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pozno nie jest. Masz jeszcze jakies 10 lat ;) Tak, wiem o co chodzi. To Twoj i partnera wybor. Bez dzieci tez jest zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ta znowu z tym zaściankiem a sama zachowuje sie jak zakonnica i nie ma i nie chce dzieci. Już dawno temu facet wymyślił powiedzenie ad co dostaj***aba która nie ma bolca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×