Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tysi Tysia

2 latka mówi po swojemu.

Polecane posty

Gość Tysi Tysia

Jestem mamą 2 letniej dziewczynki. Mówi ona dużo, potrafi nawet ułożyć proste zdanie typu : Mamo daj piciu, albo "tu nie ma taty" (że jest w pracy). Lecz jest kilka wyrazów, które kompletnie odbiegają od oryginału i nie brzmią nawet trochę podobnie.. Pies- babu Kot- atu Auto - bijo Ogórek - pija bija Dodo - dzidziuś Wyrazy typu Gabi (jej siostra) - Babi Pijo - picie Ama- jedzenie Pupu- kupa Siusiu - sikać Wani- wanna Ani trochę mnie nie martwią, z czasem zaczną coraz bardziej przypominać te prawdziwe. Ale "babu"? Nawet nie próbuje powiedzieć "piesek" choć nawet "pisi".. Boję się, że w żłobku (chcę ją niedługo tam posłać) przedszkolanki nie zrozumieją jej potrzeb.. Nie sika jeszcze na nocnik, gdy chcę ją na nim posadzić krzyczy i z niego ucieka. Nie mówi na siebie "Ja chcę piciu" Tylko "Dodo chce piciu. Wyczytałam, że 2 letnie dziecko powinno mówić już o sobie w 1 osobie, a nie "kali pić kali jeść". Martwi mnie to, próbuję ją uczyć mówić a ona i tak mówi po swojemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tysi Tysia
I martwi mnie jeszcze ten ogórek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepiej pojedz
z nią do lekarza, może mieć jakieś zaburzenia mowy ale predzej czy pozniej sie nauczy :) moj 3 letni synek mowi jeszcze mniej od niej, bylam u lekarza ale powiedzial ze kazde dziecko rosnie wolniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie mowi. Wazne zeby nie powtarzac po niej. Jak np. powie pija bija to potwierdz gestem ze rozumiesz ze chodzi o ogorka ale powiedz - tak, to jest ogorek. Ty i inni domownicy powinniscie jak najmniej uzywac jej slow ale nie poprawiac jej, poprostu mowic do niej normalnie. Czytalam to w jakiejs kiedys ksiazce jak moje dzieci byly jeszcze malutkue ;-) i cos w tym chyba jest bo cora w wieku 2 lat byla juz niezla gadula ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 2 latka mowi na pilke gniaka i wiele innych wyrazow przekreca ale jakos mnie to nie martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dwulatek mówi tylko" tata "i tak byle jak po swojemu. W ogòle się tym nie przejmuję. Kiedyś zacznie mówić na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, takie nawyki mowy mina :) tylko ważne, żebyś Ty mówiła do niej poprawnie. I tez nie mów: mamusia to weźmie, tylko "wezmę to". Ona musi widzieć jsk posługiwać się formami w 1os l poj. Do trzech lat dziecko ma prawo robić przeróżne błędy językowe, to całkiem normalne. Tak na boku - fajna sprawa jest założenie zeszyciku, w którym będziesz notować te łamańce językowe, a za 10 lat będzie jak znalazł na wieczór śmiechu :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tysi Tysia
Tu ja, założycielka tematu tylko nie chce mi się logować. Dziękuję za porady, na pewno skorzystam, lecz gdy proszę ją, by powiedziała "piesek" odpowiada "Nie! BABU!" I się denerwuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moj dwulatek tez wszystko wie najlepiej:) nie masz sie czym martwic, w koncu zalapie, szybciej niz myslisz. Moj syn z dnia na dzien lapie coraz wiecej slow, caly czas mnie zaskakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×