Zakochałem się chyba i stałem się p**d......

Nie wiem do końca co mnie tu na babskie forum przyprowadziało, wiem że muszę się wykrzyczeć. Jestem naj****y dzisiaj i wydaje mi się że moje życie czasem to g****o. Piszecie tutaj w erotycznych tematach ze facet z maly nie ma szans, ze faceci nie potrafia sie zabrac do rzeczy.... Ja mam duży sprzęt, wiem jak dogodzić kobiecie wieloekrotnie a i tak nie jestem z tym szczęśliwy. Wiem że w łożku umiem być bogiem, słyszę od Was że mam w gaciach ile trzeba, że czasem to boli- wiem i widze, ale wiem przedewszystim że to nie tym głównie działam gdy sprawiam kobeicie przyjemność, a psychiką i doświadczeniem- to tak jak bym wam facet powiedział że bez cycków nie macie szans. nie załamujcie facetów. Płaska laska potrafi zdziałac cuda! Byle umiała grać w tę grę i wszystkie cycatki niech spierd..... I mimo tego że potrafię ruch***ać Was tak jak same nie wiecie ze lubicie i zwijacie się w rozkoszych konwulsjach to czuję się jak Pip*a, bo zupełnie nie wiem jednak jak Was zdobyc naprawde gdy mi sie podobacie!. Kiedyś byłem już pipą w 100%, chorobliwie nieśmiały. Przełamywałem to długo, z trudem, teraz potrafię zagadać laskę która mnie w żaden sposób nie interesuje poza seksualnym! Ale potrafie... tylko tyle! Mam 29 lat, meczacy zwiazek za soba i dziecko które widze tyko weekendowo i do tej pory przekonanie ze nie nie widze siebie znowu z kobieta w zyciu, ewentualnie tylko w lozku... A tymczasem zgłupiałem. W łóżku potrafię być bezwstydnby a nie potrafię zrobić pierwszego kroku do dziewczyny o której myśle 22 h na dobę, i to nawet nie o seksualnie! tylko czasem.... Spotkałem ją w sklepie i zbaraniałem. Uśmiechnęła się do mnie.... chyba, albo mi sie wydawalo... a ja do nie niej nawet nie wiem. Od 2 tygodni gdy ją widzę za ladą chciałbym do niej cos powiedzieć a mi poprostu mordę partalizuje... Nagle przejmuje sie wszystkim, jak wtedy gdy bylem gowniarzem. Komentarzami jej kolegow ze sklepu, tym co powiedza.... tym ze wyjde na durnia... tym ze widze ze wielu klientow probuje do niej zagadac a ona jest chlodna... i mam jakas paranoje. Ciagle wydaje mi sie ze gdy nagle na nia spojrze ona ma usmiech na twarzy ktory znika gdy na nia patrze. ciagle wydaje mi sie ze Ona widzi to jak mi się podoba i że się ze mnie smieje, chyba z tego ze jestem taki sztywny. Nawet mnie potrafię określić jej wieku 18, czy 25.... Wiem tylko tyle ze czuje sie jak debil i nie wiem k*******a co z tym zrobic. Skarzycie sie na tyle rzeczy, a prawdziwą tragedią mężczyzna jest to co ja mam teraz w głwowie. I to jest napawdę żałosne. Wiem to i w tym tkwię! I co mi po całej reszcie!?

Żałosny typ

Wulgarny glupi zboczeniec.

Spróbuj się pojawiać w tym sklepie w godzinach kiedy jest mało klientów. I coś zagadać za każdym razem tak żeby Cię zapamiętała

Po co temu ruuchaczowi doradzać

Nie zaslugujesz na milosc.

gość. jakiemu ****czowi? To ze wiem ze jestem dobry w lozku to mnie tak nie okresla do konca. Potrafilem rok zyc bez zdanej kobiety bo tak chcialem, i tyke tylko wytrzymalem. a jak juz czegos chce to nie ukyrwam moich jedynych intencji.

Ruchasz panny z dyskoteki na jedną noc, bachora nawet zmajstrowales. Nie zakochales sie tylko myslisz o ******iu, po co te wywody na temat seksu od początku, bo tylko o tym myślisz.

bez tego swojego chvja bylbys nikim!

No wlasnie, umiales zrobic dzieciaka ale stworzyc mu rodziny juz nie, tylko d**y i twoj k***s cie interesuje... Teraz masz cisnienie na tamta bo jest dla ciebie jak nieosiagalny obiekt, jakbys ja zaliczyl to juz stracilaby swoj utok bo tacy jak ty sa NIEREFORMOWALNI

Jestem taki cudowny bo mam duzego chvja i potrafie rvchac to tak w skrócie opowiesc autora.

gośc. Nazywasz mnie takim poprostu *****czem. a ja tymcazem potrafiłem żyć rok bez żadnej kobiety bo tak chciałem.. i tyle tylko wytrzyałem. Wytrzymałaś'eś tyle z własnego wyboru kiedykolwiek? bardzo watpie. I nie ukrywam przed kobietami swoich jedynych intencji jezeli do czegos daze. A wygarnalem jedynie pewnej grupie kobiet ktora tu przebywa i twierdzi ze u facetow liczy sie jedynie sprzet wg nich. Nie tyle co wygranalem co powiedzialem faceta ze to nie prawda bo to wiem. Princessinthe sky. Ja ciagle probuje przyjsc do tego sklepu gdy nie ma ruchu, ale tam ruch jest spory. Ja nawet nie umiem żadnego słowa wykrztusic oprucz "dzieki", "do widzenia". Mówie jej "dzieńdobry" nbo inaczej nie potrafie. Chce się do niej umiechąć, zamiast na nia patrze na jej ręce, jak się przełamuje ona jest wzrokie mgdzieś indziej. A jak spojrze z nienacka wydaje mi się że się śmieje. Ja głupieje przy tej istocie. Dlaczego zawsz za moimi plecami się usmiecha!?

Naucz sie pisac zboczencu, jalbys poswiecil czas na nauke a nie roochanie to bys wiedzial co mówić.

Nie chodze na dyskoteki, nie lubie tego. Z kobieta z ktora mam dziecko probowalem zyc- z tego nigdy nic nie wychodzilo. Lepszymi jestesmy rodzicami i lepiej sie dogadujemy gdy nie jestesmy ze soba. Uznalem dziecko. Wspolne zycie bylo by ze szkoda dla mnie- nieosiagalne chyba dla nas. Kocham mojego syna. To co piszecie o mnie siedzi jedynie w waszych głowach. a seks uprawia chyba prawie kazdy, ie jestm w tym nic zlego gdy dla obu stron jest niezobowiazujacy. załosne we mnie jest co innego, nie wasze pierdo....

a ile razy byłeś zabujany

ze szkodą dla niego- to chciałem napisac.

Tacy jak ty powinni byc impotentami

nie uwazam sie tez za głupiego. Jestem napruty i nie umiem wcelowac w klawisze, mam to teraz w du...., widze te literowki, i tak mnie kazdy rozumie chyba... mam zainteresowania, nauka zajmuje sie na codzien we wlasnym zakresie. lubie fizyke kwantowa. mam wiele hobby- maluje, uprawiam rosliny. taka dla was niespodzianka :). kur..a, wy jestescie zalosni tak szufladkujac ludzi. Tylko dla tego ze napisalem ze mam duzy sprzet wiem jak postepowac z kobieta w lozu... to juz debil musi byc. A moze to jakas zazdrosc bo z Wami nikt nie umiał albo sami nie umiecie? :) Ja nie twierdze ze jestem wspaniły, przeciwnie, tylko tego nikt nie łapie.

A czego oczekujesz jak tu pelno prawiczkow z malymi fiutami tylko ich rozwscieczasz :D

Sypiasz z kobietami nic do nich nie czując, to nie zaprzeczaj że jesteś *****cz :O bo jesteś. A *****cze się do związków nie nadają. Traktujesz ciało innych kobiet jak przedmiot i jeszcze się tym chwalisz.

zabujny to chyba tak jak w narkotyku to bylem raz. Ktos deptal po mnie a ja tego nie widzialem, gdy do mnie to dotralo czulem sie jak opluta szmata.... A tak zauroczony to chyba moze ze 2. a teraz to nawet nie wiem co to. nie znam tej dziewczyny, nie wiem kim jest, ale mnie przy niej parazlizuje

Auta z dużym przebiegiem bym nie kupiła, tak na tej samej zasadzie nie chciałabym takiego faceta :P

Troche przesadziles z jezykiem i stad ten atak

Ludzie uprawiajacy sex bez zobowiązań to dla mnie dno umysłowe i moralne.

Ty... One traktuja moje ciało też jak przedmiot. I nigdy nie miałaś/eś potrzeby uprawiać seksu nie wiazac sie z kims? Niech bedzie- jestem *****czem... a kim sa te kobiety w taki m razie? *****czkami? ja nie uwodze udajac ze sie zakochuje- mowie wprost czego chce. i nie spalem z tuzinem kobiet, poprostu w takie zwiazki potrafie sie lapac. ona ma czas, ja mam czas- ok, spotykamy sie. niczeo pozatym od siebie nie chcemy. nie ukrywamy tego. kazdy moze byc zyciecm tak spruty, a poped tez ma kazdy. co w tym zlego jezeli obu storna to odpowada?

Daj sobie nick roochacz narcyz, bardziej będzie pasował

Fu nie tknelabym takiego faceta :o

Troche ma racji , bo jesli ich nie oszukuje i one to wiedza to kim sa ? Same o sobie decyduja .

Grzeszysz chuuju czy ty tego nie widzisz, a te rychawice to nie *****czki a d****** zwykłe szmaty, potem normalny facet bierze taką przerychanak***e za żone, płycizna umysłowa!!

No faktycznie przesadziłem z językiem może. Chwile wcześnij czytałem jakiś post panny o małych i dużych fiutach- chyba to mnie tak poruszyło. To jawne wpedzanie mezczyzn w nieprawdzie kompleksy, bo panoowie to tak jak kobieta z mlay i dyzym biustem. nie jest to najwazniejsze choc fizycznosc tez jest wazna