Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzień dobry , nie mogę zrozumieć opowieść

Polecane posty

Gość gość

Przedwczoraj jechałem samochodem , typowa krzyżówka z światłami , ja miałem zieloną falę i skręcałem w prawo Wiadomo, automatycznie , że w takiej sytuacji piesi mają czerwone światło.Kiedy już dojeżdżalem do pasów , pojawił się z prawej strony mężczyzna barczysty około 1.90 cm wzrostu .Przyciskał do piersi obiema rekami dziecko zawinięte w kocyk około 1 roku Nie zwracają uwagi w ogóle na czerwone światło wszedł na jezdnię i rozglądając sie wkolo przeszedl [przez jezdnię Gdybym jechał pewniej wykorzystując swoje prawa ,pewnie bym go potrącił . Jakby w ogole nie zwracał uwagi na samochody , niepojęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, może był w wielkim stresie, moze cos temu dziecku sie stało i szedł z nim do najbliższego Lekarza? Wtedy ludzie nie myślą racjonalnie i nawet nie zwrócił Pewnie uwagi, ze miał czerwone. Dobrze, ze jechałeś wolno, tu jest wniosek dla kierowców o szczególna ostrożność, niestety to kierowca musi byc bardziej uważny. Ten facet mogl miec powód i wytłumaczenie, ja nie rozumiem za to starców wchodzących byle gdzie, zeby przejść, w dodatku takich co nawet nie maja siły podbiec, albo chodzą o kulach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz i rację , ale nawet jak samemu sie przechodzi przez światła, zwraca się uwagę na bezpieczeństwo , on był w ogóle jak w amoku .Co do starszych to nie dziw się , już sam wiek sprawia , że ludzie podejmują ograniczone decyzje Gdyby byli młodsi , tak by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×