Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarzynka901212

Załamana...

Polecane posty

Gość katarzynka901212

Witajcie. Dwa lata temu zaczęłam spotykać się z mężczyzną (34l) ja (26), bardzo mu zależało na mnie.Czułam to. Spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Właściwie każdą wolną chwilę razem. Znamy się właściwie od 10 lat. I On zawsze mówił że od 10 lat mnie kocha. Że zawsze chciał być ze mną, lecz bał się zagadać bo myślał że go od trące. Gdy poznałam go bliżej też zaczęło mi na nim zależeć. Pokochałam go z całego serca. Jednak los sprawił że przez swoją pracę musiał wyprowadzić się do innego miasta. 60 km ode mnie. Dla mnie to żadna granica. Jednak od tego czasu widzieliśmy się tylko raz. Na początku jeszcze często dzwonił i pisał. Potem coraz rzadziej. Ja dzwoniłam, pisałam pytałam co się dzieje itd. Byłam skłonna też tam zamieszkać...coraz mniejszy kontakt tłumaczył ogromem pracy. Od ponad tygodnia nie mamy kontaktu-nie odbiera, nie odpowiada na wiadomości. Walczę jak mogę i to nie skutkuje. Nawet pojechałam tam. Wysłałam wiadomość że jestem. A on milczał. Po dwóch dniach napisał: że miał zablokowany telefon nie z jego winy. Jak to możliwe skoro otrzymałam raport doręczenia? Ostatni raz że mnie kocha i przeprasza że mnie zaniedbuje powiedział mi 2 tygodnie temu. Nie wiem co robić? Poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może faktycznie miał problem z telefonem, koleżanka tak miała, mogła odbierać sms ode mnie, ale np. nie mogła ani pisać do mnie i jeszcze jednej osoby, ani zadzwonić. To jedno, druga sprawa, mógł z cudzego nr zadzwonić, gdyby chciał. Albo ma inną, albo zwyczajnie skoro Cie zdobył, seks itp. pewno, to odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka901212
Nie było seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie w nowej miejscowości poznał inna. Odpuść go sobie, jak będzie chciał to się skontaktuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka901212
Strasznie mi przykro. Zawiódł mnie. Byłam taka naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywa. Kochać od wielu lat to znaczy: tyle lat chciałem cię wyroochac. Albo mu się odechciało albo ma inna. Olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynka901212
Ciężko mi. Walczę ze sobą żeby do niego nie napisać. Wytrzymałam tydzień i wczoraj napisałam. I nic. Milczy. Dlaczego? Nie może nawet się ze mną pożegnać jeśli ma inną lub się znudził? Chciałabym tylko aby mi powiedział prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×