Czy podać antybiotyk co byscie zrobiły

Wiem,ze żadna z Was nie jest lekarzem,ale pytam tylko o zdanie i opinie. Córka trzy lata,przedszkolak, juz od września brała jeden antybiotyk na anginę ropna.Teraz od 4 dni mocno kaszle,aż jej sie taka flegma odrywa,gorączkuje w granicach 39,5.Wczoraj wezwałam pediatrę prywatnie i przepisała antybiotyk...-zapalenie oskrzeli.Czy da sie wyleczyć bez antybiotyku?Nie chce zeby mała brała drugi antybiotyk w tak krótkim czasie. Póki co podaje leki na kaszel,witaminy i czopki na zbicie temperatury.

Jeśli nie chcesz antybiotyku to podaj małej homeopatie , tu masz link i nazwy preparatów oraz stosowanie , poczytaj . http://creator.edu.pl/artykuly/homeopatyczne-leczenie-kaszlu.html Kupisz w aptece bez recepty , koszt jednej fiolki około 14-17 zł

Spróbuje,dziękuje.

sądze ze mozesz spróbować, najwyżej dostanie zapalenia płuc tylko leczyć ja z tych oskrzeli bez antybiotyku bedziesz 3 tygodnie

Tak, homeopatię czyli cukier albo wodę za 17zł. U mnie nieleczone zapalenie oskrzeli przerodziło się w zapalenie płuc, a miałam wtedy naście lat, a nie trzy. Nie chciało mi się iść do lekarza, bo mi szkoda było lekcji w LO opuszczać, a skończyło się na zastrzykach i 2 tygodniach uziemienia w domu.

Nie jestem jakąś antyantybiotykowa mama,ale skoro przez 3 lata nie brała żadnego antybiotyku to wolałabym jej oszczędzić kolejnego w tak krótkim czasie,myślicie ze sie nie uda?Czy jest tu jakaś mama która wyleczyła zapalenie oskrzeli BEZ antybiotyku?

a wiecie jak zrobić homeopatyczną aspiryne? potrzebujemy tabletki aspiryny, wiadra i roweru aspiryne wrzucamy do rzeki, pedałujemy kilometr w górę rzeki, po czym wiadrem nabieramy wody z tej rzeki to co bedziemy mieli w wiadrze to właśnie homeopatyczna aspiryna

Az zapalenie oskrzeli? Najpierw ze 3 dni spróbowałabym sol fizjologiczną , czosnek, syrop z cebuli, koniecznie oklepywanie. Gdy po 3 dniach nie pomoze, nie zwlekalabym z antybiotykiem, by nie doszło do zapalenia pluc. Kontroluj gorączkę. Jesli to bakteryjne zapalenie, nie obejdzie się bez antybiotyku, jeśli wirusowe, może zwalczysz bez.

Do gość dziś , słusznie, to samo o zapaleniu płuc napisałam wyżej. U tak małego dziecka ciężko bez antybiotyku, zapewne nie potrafi odksztuszac wydzieliny i ja łyka. Mam 2 dzieci powyżej 10-ciu lat, zapalenia oskrzeli przezylam kilkadziesiąt razy, może raz czy dwa udało się bez antybiotyku, ale ładowałam wtedy dosłownie wszystko pozostale.

Ja leczyłam syna do 3 roku życia antybiotykami . Zniszczyłam mu całkowicie odporność do tego stopnia że łapał anginy lub zapalenie oskrzeli dosłownie co dwa, trzy tygodnie . Musiałam zwolnić się z pracy bo wiekszość czasu w roku byłam na opiece. W końcu za namową znajomej (zupełnie nie wierząc w leczenie homeopatyczne) poszłam do homeopatki i zaczęłam stosować zalecone przez nią granulki. I nie mogłam uwierzyć że to działa . wyleczyłam tym ostre zapalenie zatok , anginę i oskrzele i syn przestał chorować. W okresie zimowym przez kilka lat podawałam mu ochronnie oscillococcinum i do dziś a ma 30 lat syn nie choruje . Jeśli się boisz autorko że to nie zadziała to ne namawiam ale jeśli chcesz uchronić dziecko od antybiotyków to znajdź lekarza który leczy homeopatią , poprowadzi leczenie fachowo.

dac dziecku antybiotyk!!! jak mozna byc w ogóle tak niepoważną matką żeby podważać decyzje lekarza O? dzieciak bardzo wysoko goraczkuje meczy go kaszel, ile chcesz go tak meczyc kobieto ?? az dostanie ponad 40 stopni i wtedy bedziesz z płaczem leciec do szpitala :/

ja bym nie ryzykowała ale podała antybiotyk . Nie boisz sie sepsy lub powikłań. Moje dziecko tez choruje i mam zamiar udać się do immunologa bo ma zerowa odpornośc

Podaj antybiotyk,jak nie dasz to przerodzi się w zapalenie płuc szpital itd....tego chcesz.Jak mus to mus.

Nie ma żadnych dowodów na działanie homeopatii. Jeśli ktokolwiek dysponuje jakimikolwiek dowodami, chodzi o badania kliniczne, proszę, niech się pochwali. Wszystkie towarzystwa lekarskie podkreślają, że działanie homeopatii opiera się na sugestii. W końcu jak może leczyć woda z cukrem. Przeczytajcie skład tych leków, ile i jakich substancji tam jest. A antybiotyk podać. I podawać do końca. Może dziecko złapało gdzieś MRSA, ale test na nosicielstwo zrobisz nie teraz. Jak wyzdrowieje.

Ja bym też nie podważała zdania lekarza. Syn też miał nie raz zapalenie oskrzeli i było również leczenie bez antybiotyku ale jeśli twoje dziecko gorączkuj już 4dobę w granicach 39, 5 antybiotyk bym podała.

Taaak ...Towarzystwa lekarskie podkreślają ....no bo gdyby chorzy zaczęłi stosować homeopatię to lekarze nie byliby potrzebni bo na to nie trzeba recept , jest tanie , nieszkodliwe i kochają to dzieci bo nie jest ani cierpkie ani nie jest gorzkie jak inne lekarstwa. według lekarzy zioła też nie sa skuteczne a ja znam osobę która wyleczyła ziołami ciężką postać boreliozy którą ja leczyłam prze kilkanaście miesięcy agresywną antybiotykoterapią i nadal leczę antybiotykami już 10 rok i wciąż mam nawroty dolegliwości . Bardzo żałuję że nie ma na tę dolegliwość homeopatii , bo gdyby była w zyciu nie brałabym tak wielkiej ilości antybiotyków jak teraz jestem zmuszona brać .

Ok dziękuje za rady,podam antybiotyk :(

Żadne z moich dzieci nie brało antybiotyku na zapalenie skrzeli mimo wysokiej gorączki, dlatego że w 99% zapalenie oskrzeli powodują wirusy, a na wirusy antybiotyki nie działają. Ale ja mieszkam za granicą i tutaj antybiotyk przepisuje się dopiero po odpowiednich badaniach i diagnostyce, a więc rzadko. Moje dzieci (a mam trójkę 9, 7 i 3l) nie brały jeszcze antybiotyku, nawet przy anginie, bo te okazały się być wirusowe.

Posłuchaj Jestem lekarzem, który czasem wchodzi na to forum, żeby ratować dzieci przed paramedycznym biznesem. Widzisz, moim zdaniem ostre zapalenie oskrzeli może być wywołane zarówno przez wirusy, jak i bakterie, takie jak Chlamydia pneumoniae czy Streptococcus pneumoniae. Problem w tym, że ja jako lekarz nie umiem odróżnić bez posiewu, czy objawy są spowodowane przez bakterie, czy przez wirusy. Bo masz rację, jeśli to jest wirus, to antybiotyk nie jest potrzebny, chyba że osłonowo. Ale jeśli to bakteria, a zdarza się to zdecydowanie częściej, niż się to tobie wydaje, to nie podanie dziecku antybiotyku może zakończyć się tragicznie. Stan zapalny rozszerzy się o płuca, a dziecko będzie leczone w szpitalu. Ja też nie daję recepty na antybiotyk niepotrzebnie, a często mówię matce, żeby antybiotyku na razie nie podawać, obserwować. Ważny jest katar. Jeśli jest na początku wodnisty, przechodzący w biały, to nie ma strachu. Mamy wirusa. Ale jeśli katar zmienił się na śluzoworopny, bardzo gęsty, żóltozielony, to ostania chwila na podanie antybiotyku, bo może być tylko gorzej. Tak właśnie wygląda zakażenie bakteryjne, z którym sobie organizm dziecka bez antybiotyku nie poradzi.

Nie rozumiem dlaczego tak wiele osób czepia się tych leków z apteki , antybiotykow itp, skoro są tak tanie i milion razy bardziej skuteczne metody jak podanie czosnku z mlekiem i miodem, soku z cebuli, buraka itp. Kosztuje grosze a naprawdę działa. No tak ale trzeba to podać dziecku, a w obecnych czasach dziecko powie że niesmaczne i koniec.

Zapalenia oskrzeli są najczęściej wirusowe, więc ten antybiotyk po co?

Podaj jeszcze ten antybiotyk i weź się porządnie za budowanie odporności. Przy antybiotyku nie podawaj wapnia i ostrożnie z Wit C.

Podałam antybiotyk.

Witam, Ja jestem matką która nigdy przy oskrzelach nie podała antybiotyku. Ba! Nawet przy zapaleniu krtani odmówiłam podania. Nigdy antybiotyku nie dałam. Efekt? Corka Zyje i ma sie dobrze. Dziecko miało postawione banki. Regularna higiena nosa i mega warzywno owocowa dieta, syrop z cebuli i czosnek. Nigdy nie podaje antybiotyku bo najpierw robie badania krwi i crp. Wtedy wiem co i jak, z tym idę do lekarza bo wiem ze standardowo bedzie próbował dac antybiotyk. Odmawiam Dania i zawsze mam racje.

Róbcie, co chcecie. Sto razy wam się uda, a za sto pierwszym przywieziecie dziecko do mnie na oddział i trzeba będzie walczyć o życie dziecka. Sam przepisuję leki homeopatyczne wtedy, kiedy nie potrzeba żadnego leku, bo wiem, że jeśli matka taki lek poda, będzie wszystko w porządku, a jeśli poda coś, co jej koleżanka doradziła, mogą być problemy. Większość lekarzy unika podawania antybiotyków, ale są sytuacje, że lepiej nie ryzykować. Nie tak dawno straciliśmy na oddziale czteroletnią dziewczynkę. Lekarz wcześniej prawidłowo rozpoznał anginę i przepisał antybiotyk. Ale mama była mądrzejsza, antybiotyku nie podała. Na oddział dziecko trafiło z endocarditis infectiosa. Stan taki, że nic się nie dało zrobić. Chcecie, ryzykujcie. Skoro same wiecie, jakie te antybiotyki są niezdrowe.

Autorko... No czytam ze podalas i dobrze, ale na drugi raz idz prosze do drugiego lekarza po opinie, a nie zadawaj takich pytan na kafe. Ludzie, czy wy jestescie niepowazni? O takie rzeczy w necie pytac, a jak ktos napisze ze nie podalam i wyzdrowialo to co, Ty tez tak ze swoim zrobisz? A jak nie wyzdrowieje? Lekarz jest od tego zeby dobierac leczenie, zwlaszcza dzieciom, to lekarz bierze odpowiedzialnosc za to i to lekarz jest po medycynie, ma wiedze i doswiadczenie. Znajdz takiego, ktoremu zaufasz. Jesli nie ufacie lekarzom to do nich nie chodzcie, diagnozujcie sie w necie, powodzenia.

Już podałaś antybiotyk. Na przyszłość zorientuj się, czy w przychodni dyzurnej mozesz zbadać crp z palca. Wtedy wiesz, czy wirus, czy bakteria.

Moj dyn w tamtym roku bral piec antyiotykow na agine.wycielismy migdaly i nie choruje od maja wcale

Ja ciagle slyszalam od lekarza, ze "cos" slychac na oskrzelach albo, ze to poczatek zapalenia oskrzeli i za kazdym razem zapisywal antybiotyk bez robienia badan. W tym rokuburodzilam i poszlam z kaszlacym maluchem i tez antybiotyk. A okazalo sie, ze to katar zalegal, zabki wyszly i po 3 dniach nagle dziecko zdrowe.

Tu autorka,podałam antybiotyk,ale jutro idę do lekarza ponownie.Mam wrażenie,ze to nie zapalenie oskrzeli.Podalam małej syrop na zbicie gorączki to wszystko zwymiotowała,poza tym ma jakaś dziwna wysypkę na pupie,taka „kaszkę”,gęsta ta wysypka,ale dziecko nie boli i nie swędzi.Wysoka temperatura,39,6 miała o 21