Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko przed ślubem.

Polecane posty

Gość gość
15.26 Geniuszu, to ja, ta po 30-stce, od lat w nieformalnym związku, o zgrozo mamy dziecko. Ślub biorę niedługo, nie dorabiam do tego ideologii, czy w związku z tym uwolnisz mnie łaskawco od miana patologii? Ja nie z tych co to dostają ślubnego zapalenia mózgu. Czysta formalność ułatwiająca kwestie urzędowe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwolni Cię dopiero jak podpiszesz papier :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Nie miałam czasu wcześniej wam odpisać. Więc tak. Mój narzeczony jest zapalonym piechurem górskim. Góry kochamy oboje, ja ograniczam się do polskich gór natomiast mój luby zalicza takie szczyty jak Mont Blanc czy Elbrus...w związku z czym naszym marzeniem jest ślub w górach i nie chodzi tu o byle jaką knajpę na rogu czy między budynkami. Znaleźliśmy idealne miejsce, nie będę podawać jakie i gdzie bo nie zamierzam robić tu żadnej reklamy. W każdym razie jest tam cudownie, ale niestety terminy na przyszły rok są albo w marcu albo w październiku a mnie ślub w zimie nie interesuje bo nienawidzę zimna i nie wyobrażam sobie w takich warunkach ślubu, plucha, wiatr, śnieg, deszcz, mróz. Brrrr :o Wesele owszem będzie, dla najbliższej rodziny oraz przyjaciół. W czerwcu 2019 roku. Dlaczego myślimy o dziecku już teraz napisałam w pierwszym poście. Szkoda, że większość z wypowiadających się tutaj osób nie ma za grosz kultury. Nie potraficie opisać swojego punktu widzenia, opinii bez wyzwisk, chamstwa ubliżania?! Nie tylko mnie, ale innych osób wypowiadających się i mających inny punkt widzenia. Mój narzeczony nie ma dzieci, więc też rozumiem jego chęć posiadania potomstwa, nie ma już 20 lat. Mojego syna kocha jak swojego, ale zawsze będzie tym drugim. (syn wie kto jest jego prawdziwym tatą, odwiedzamy go na cmentarzu...). Tyle z mojej strony. Miłego dnia wam życzę i nie plujcie tak jadem bo się udławicie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka odpisała i już was zatkało głupie kwoooooki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo tu nie zatkało, tylko odszedł zapał do uświadamiania karyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo do waszych głów to można tłuc, a i tak by nie dotarło, czemu ślubne rodziny są lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oddajesz się? A nie wpadło Ci do głowy, genialny umyśle, że kobiety też lubią seks i uprawiają go nie z obowiązku małżeńskiego tylko dla przyjemności? Co ma ślub do uprawiania seksu? xxx Nie wpadło jej do głowy. Ona za darmo się nie bzyka. Zapłatą za bzykanie jest ŚLUB, o którym marzy każda dziewczyna przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07 Żyj sobie w swoim zascianku i miej się dobrze. Znam wielu ludzi z tych LEPSZYCH rodzin, ktorzy wcale nie sa w stanie powiedziec, ze ich dziecinstwo było szczesliwe. Wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×