Mam dopiero 20 lat a zasuwam 240 godzin miesiecznie!!!

Nie płaca nadgodzin tylko normalna stawke , jestem kelnerka , moje zycie towarzyskie umarlo , pracuje w kazdy weekend !!!! Przyznam ze zarabiam sporo ale co z tego :/ Czy zmienic prace?

Tez tak pracowałam, a dzis w wieku 40 lat mam męża, dwoje dzieci i...dom bez kredytu.

Też tak pracuje już 20 lat. Nie jęcz, tylko pracuj jak masz siłę. Jak nie masz i poupadasz na zdrowiu to zmniejsz ilość godzin pracy bo nie warto tracić zdrowia dla paru groszy.

Masz prawo złożyć pozew do sądu i zadać wynagrodzenia za dodatkowe godziny pracy, można wyegzekwować kasę lub dni wolne za nadgodziny. Jednak najlepiej zrobić to gdy masz zamiar zwolnić się z tej pracy, bo nawet jeśli pracodawca nakazem sądu wypłaci za te nadgodziny to pewnie zwolni Cie pod byle pretekstem. Więc lepiej pożegnać pracodawcę takim pozwem, odzyskać kasę za nadgodziny i szukać kolejnej pracy. Jeszcze znajdziesz uczciwego pracodawcę, zobaczysz, jak nie tam to może gdzieś indziej potrzebują kelnerki. Nie daj się wykorzystywać, działaj. Tu wklejam link http://expresskaszubski.pl/prawo/2013/03/pracodawca-nie-placi-za-nadgodziny-pozew-to-dobry-pomysl

Duzi ludzi tak robi. To tylko na kafe ludzie pracują od pn do pt i zarabiają 5 tys.

masz mozliwosci to pracuj nie jeden by tak chcial

No to zmień prace - będziesz mieć gorsze zarobki, ale więcej czasu :D

No i mamy to różne żeczy w życiu nas spotykają nawet utrata pracy .

to ile zarabiasz autorko?

3000-3500 W tych granicach zalezy od napiwkow Autorka

pierwsza moja praca na budowie na wakacjach w 2gimn - miesiąc - 310h - 1,5k pln : teraz kierowca 3tyg trasa - 5,5k pln :)

przeciez chore harowac tyle godzin. kasa nie najwazniejsza autorko..

Zwolnij sie i żyj