Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z babochłopem

Polecane posty

Gość gość

Dostaję groźby na telefon z pogróżkami o pobiciu i rozpier*oleniu łba od czegoś co w papierach jest dziewczyną ale nigdy się tak nie zachowywało. To stara znajoma uprawialiśmy razem jedną dyscyplinę sportu amatorsko. Ja przerwałem bo mi się tryb życia zmienił. Praca na 3 zmiany, weekendy w towarzystwie znajomych. Po prostu nie uczęszczałem aktywnie jak kiedyś. Zadzwoniła zaproponowała wspólne wyjście. Odmówiłem, nie czułem się najlepiej po urodzinach kolegi, męczył mnie ogromny kac. Zwyzywała mnie od ćpunów, gdzie ja w życiu kreski na oczy nawet nie widziałem. Gdy zainterweniowałem i powiedziałem, żeby na przyszłość nie wyzywała ludzi od ćpunów bo to nie wzbudza sympatii do jej osoby zaczęła wyzywać jeszcze bardziej. Napisałem, żeby się zastanowiła nad sobą bo ma prawie 30 lat i ciśnie młodszego od siebie o kilka dobrych lat chłopaka tylko dlatego, że nie chciał z nią wyjść. W mieście dobrze znają ją z agresywnych zachowań. To ją ruszyło, odebrała to jako atak. Napisała "hu* cie to obchodzi ile mam lat ty ku*wo męska" "gowniarzu pierd*lony" "masz w ryj jak Cię spotkam" "zobaczysz dojadę Cię" "unikaj mnie bo masz w maskę". Usunąłem z facebook'a, a że mieszkam z matką i sprawa wydawała mi się conajmniej absurdalna a z matką akurat mam dobry kontakt więc opowiedziałem o tym, matka postanowiła zadzwonić i wyjaśnić sytuację. Kiedy się przedstawiła tamta rozłączyła się i zaczęła sypać wiadomościami sms z groźbami, żeby lepiej mnie pilnowała i że zobaczy. No gdyby to nie było szurnięte babsko to jakbym spotkał na mieście dałbym po prostu w zęby. Ale pewnie wywołałoby to tylko więcej problemów.Z całej rodziny tylko ona jest zdrowo szurnięta bo ma brata ale on nie ingeruje w jej zachowanie bo wie, że się tego nie da zmienić (brata znam bo kiedyś też grał z nami). Co robić w takiej sytuacji? Obraża mnie, obraża moją matkę, nie reaguje na ostrzeżenia. Starałem się ją nawet dla dobra sprawy przeprosić, w sumie to nie miałem nawet za co ale napisała "mam wyje*ane". Doradźcie co robić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba bedziesz to musiał zgłosic na policję. ja znalazlam maila do dzielnicowego i zglosilam juz tak kogos, bo nie bylo innego wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha! Musiała sie w tobie zabujac. No gdyby miała cie w 4 litery to nie byłoby takiej reakcji. Wynajmij jakaś męska prostytutka - jej najwyraźniej chłopa trza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień się Kubusiu, przestań grozić, bo to na nic, co do babochłopa, z którą jesteś zaręczony, to twój wybór:P Jeżeli coś mi się stanie - całą moralną odpowiedzialność przed światem poniesiesz ty, ale bój się odpowiedzialności przed Bogiem za całe wyrządzone mi i innym ludziom zło.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chcę to załatwić bez policji i zgłaszania tego gdziekolwiek i komukolwiek, żyję w takim miasteczku i środowisku że miałbym kłopoty z tego tytułu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz jej nr tel?? to wiesz co zrób - znajdz : Oddzwon do mnie na necie w google i tam sa rózne opcje - postaraj sie nagonic na nią jakiś facetów czy bióra matrymonialne - wiesz jakichs grubszych podobnych do niej :) to sie nimi zajmie a Tobie wtedy da spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już masz, bo wszyscy wiedzą jaki jesteś, może boją się ciebie jedni, drugim imponuje twoje zło ale wszyscy tobą gardzą za to z kim się zaręczyłeś. W takim małym środowisku wszyscy wszystkich znają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj chodzi o groźby o pobicie, już kilka dobrych lat temu wyskoczyła do mnie z rękami, musieli ją kumple odciągać, boję się że może wyskoczyć z jakimś nożem. Ona nie bije jak kobieta tylko pierze się normalnie jak facet. Ma ewidentnie pod kopułą coś nie halo, tylko czemu ja mam być jej ofiarą skoro nic nie zrobiłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda tez jak chłop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym Ty piszesz? Przecież nigdzie nie napisał, że jest z nią zaręczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak cię pobije ta laska to nie będziesz miał problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wygląda jak dziewczyna, nosi sportowe ciuchy, dresiki, jeździ rowerem. Ma długie włosy ale z twarzy wygląda jak obojnak no ani to kobieta ani facet, zero makijażu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obojętność chłopie miej ja w d***e. Niech se pisze co chce, nie kaduj tego bo moze sie przydać w razie większej afery. Na te chwile nie reaguj. Jak dojdzie do konfliktu to zgłaszasz na policję , w końcu musisz dbać o swoje sprawy a nie o to co kto powie w mieście. Nie wchodź w dyskusje z psycholem bo to strata czasu. Boisz sie jej i ona to wie dlatego tak fika. Czekaj az znowu zacznie a wtedy niech twoja matka ja zgłosi i powie ze jest zastraszana przez obca kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałem sms że mam sie nie zbliżać do boiska na którym gra bo jak mnie tam spotka to mi "łep rozpie*dolom"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to albo to zgłoś na policję albo nie zbliżaj się do tego boiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.11 frajer;) hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że to trochę absurd, bo jest wolnym człowiekiem, dlaczego jakiś czubek (w tym przypadku ona) ma mu zabraniać czegokolwiek? Straszyć i grozić? Łatkę frajera łatwo przypiąć a wtedy jesteś przegrany do końca swoich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opinia frajera znikąd się nie bierze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nikogo nie sprzedałem i nie mam zamiaru, dlatego powstał ten temat, bo może ktoś miał podobną sytuację i już załatwił ją bez zgłaszania to do służb porządkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty się jej boisz więc jak inaczej to załatwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyżej dostanę raz po ryju od tej kretynki bo nawet wykręcenie jej łap skutkowałoby zemstą, no nie wiem co robić Laska ewidentnie czuje się pewna bo jestem znacznie młodszy i myśli, że jest bezkarna. Wychowała się w p*******m miejscu w nieciekawej okolicy i to skutkuje agresją znikąd. Ewentualnie jakieś traumy ale do chu*a przecież nie będę tego starał się zrozumieć. Najprościej mówiąc, nie zrobiłem nic złego, mam dostać w mordę. Nie boję się jej fizycznie bo padłaby na strzała, boję się jej psychiki i nie wiem do czego jest zdolna. Nawet jakbym jej piznął to nie zrozumie tylko będzie się mścić, no takie to stworzenie chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego na policje nie idziesz zglosic nękania? Pokazesz smsy . Moze sie przstraszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie czuje sie facetem i tak ja traktuj daj jen w leb chyba ze sie boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabij kooorfe po cichu i z głowy. inaczej bedzie z ciebie chciała zrobić ofiare. co do "sprzedawania" to :D chyba nie rozumiecie znaczenia tego sformułowania. sprzedać to mozna wspólnika żeby na tym zyskac. jak ktoś ci mówi że ci wpiertoli a ty mówisz ze go nie sprzedasz to chyba nie wiesz dlaczego to mówisz. jakby ci zone gwałcili i jej grozili, że jak ich "sprzeda" to byś ją nazwał kapusiem gdyby ci o tym "doniosła" człowieku to sa prymitywne psychologiczne chwyty. ona cie juz perweni "sprzedała" swoim kumplom 30 razy opwiadając wyssane z palca historyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boi sie, inaczej by nie bylo tego tematu. Ale wcale sie nie dziwie, znam takie baby ktore wygladaja i zachowuja sie jak faceci ale tacy typowi menele ktorzy do bojki pierwsi. Wez kolegos jesli sam sie boisz i nap********e tej wariatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem twój dylemat ale za takimi ludźmi nie ma sie co piertolić. powiem ci cos. powiedz swojej matce żeby nadrukowała klepsydr o twojej smierci. sam sie zaczaj gdzieś. niech rozpuszczą historie o tym że cie jakaś baba nożem zadźgała. zobaczysz jak zaczną sie ustawiac w kolejce na komende żeby przypadkiem kogoś nie "sprzedać" wtedy powiedzą że jakis frajer ich wrobił. oni mająprostą percepcje. ty zawsze bedzie sz frajerem i zawszed bedziesz sprzedawał a oni zawsze bedą mieli racje a ewentualne sprzedawanie skwitują słowami "dobrze frajerowiu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna kwestia. zostaw telefon z jej esemesami w domu a matka niech zamieszka z rodziną. gwarantuje ci że sie włamią do chałupy zeby go zdobyć bo dojdą do wniosku żepolicja jeszcze go nie znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym nie wyczytał między wierszami że to kretynka to mozna by nawet od nich kase wysepic za ten telefon zsmsami. "pogrzeb kosztował to był oj jedyny syn a ja nie mam na czynsz";) ale lepiej nie bo znam takie przypadki. jedyny sposób żeby przestac być "frajerem" w tej sytuacji to zrobic z nich "frajerów" inaczej sprawa jest przegrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie należy do grupy przestępczej hah żeby mi się ktoś włamywał do chałupy w bloku na samej górze, matka nie ma z kim zamieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. troche za to posiedzi. jak sie tego nie boi tzn że i tak prędzej czy póxniej kogos zabije. najpewniej ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×