Gość gość Napisano Październik 19, 2017 Autorka. Cześć. Od dawna przeglądam anglojęzyczne strony dotyczące tej diety i ludzi, którzy schudli nawet 75kg i utrzymują wagę już ponad dwa lata, bo po diecie zostali na OMAD lub dodali jeden posiłek, aby zwiększyć kaloryczność. Nie widziałam tutaj takiego topiku. Otóż dieta OMAD - one meal a day zakłada zjedzenie całej kaloryczności za jednym posiedzeniem, w ciągu godziny. Jest idealna dla ludzi co lubią się najeść, a małe posiłki często powodują tylko głód, ew. chęć podjadania. Zaczęłam od poniedziałku. Jem koło 12 i zjadam 1500kcal mniej więcej. Nie ćwiczę, więc dlatego tak mało. Można jeść co się chce, ale bez przesady, nie codziennie w mcdonaldsie. Dzisiaj upiekłam zapiekankę z warzywami, jajami, mięsem i serami. Wyszło 1480kcal za pół blachy. Jestem najedzona po korek, do końca dnia tylko herbaty ziołowe i woda. Rano kawa. Dzisiaj czwartek i mam -2,2kg na wadze (3dni). Moja koleżanka stosuje tą dietę i schudła już 24kg w 5 miesięcy jedząc nawet słodycze 4 razy w tygodniu. A idąc na imprezę lub obiad rodzinny, nikomu nic nie tłumaczy tylko je ze wszystkimi, licząc w pamięci mniej więcej kalorie. Będę dawała znać jak mi idzie. W poniedziałek 96,2. Dzisiaj 94kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 20, 2017 Za dwie godziny obiad. Nie czuję głodu. Pije herbatki wodę i kawę. Dziś na obiad placek po węgiersku ale z cukinii z gulaszem. 1520 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość5555555555555555555 Napisano Październik 20, 2017 napisz coś więcej o tej diecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 20, 2017 Autorka. OMAD to po prostu jeden duży posiłek dziennie. One meal a day. Jestem na diecie 1500kcal. Ustalasz sobie godzinę kiedy ci najlepiej. Sporo osób wybiera wieczorne, bo a to wyjście ze znajomymi, a to lepiej gotować. Ja wybieram 12 bo wtedy mam sporo czasu. Dieta nie jest dla wszystkich, dla tych co lubią się najeść. 1500kcal to najedzenie się po tzw korek, pracuję od 15 to to lenistwo po takim obfitym posiłku już mi przechodzi i dalej jestem najedzona, ale w przyjemny sposób. Niektórzy jedzą desery, pizze, ale nie codziennie. Ja byłam długi czas na diecie ketogenicznej, po której mi się nie chciało jeść, bo dużo tam tłuszczów, więc łatwo wskoczyłam na OMAD. Schodzę z wagi 113kg, wcześniej ketogeniczną, teraz OMAD, ale posiłki pozostają wg tamtych przepisów. Zamiast się rozdrabniać i krążyć wkoło lodówki, gotuję raz dziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość55555555555555 Napisano Październik 20, 2017 i tak bez problemu dajesz radę tylko o jednym posiłku nawet dużym dziennie ? przecież jak jest żołądek rozciągnięty bo jesz jeden ogromny posiłek to potem na pewno chce się jeść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 20, 2017 Autorka. Mi się nie chce. Ogólnie dania z dużą zawartością tłuszczu są mniejsze objętościowo, ale bardziej sycące, więc jakbyś spojrzała na talerz to jest taki zwykły talerz czasami ze smoothie zielonym podbijającym porządnie kcal (z avocado). Do wieczora nie jestem głodna, o 22 idę spać to tak na lekkim żołądku, rano kawa, a po niej nie chce mi się jeść, a tak od 10 czuję powoli głód, ale wtedy robię zakupy i planuję wypasiony posiłek, więc jest dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 20, 2017 Bez sensu ta dieta, rozregulujesz sobie metabolizm całkowicie, nie mówiąc o inny poważniejszych skutkach takiego odżywiania, no ale jak kto woli, Twoje zdrowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 12, 2018 Tu autorka. Znalazłam swój topik. O matko ile czasu minęło... No więc schudłam, osiągnęłam wagę 64kg już dawno i ją utrzymuję. Zwiększyłam kalorykę i dodałam do porannej kawy śniadanie. Teraz jem śniadanie i obiad. Jak mam iść gdzieś na grilla to rezygnuję z obiadu i jem na grilu. Utrzymuję wagę 63-65 od 6 tygodni. Jadłam raczej zdrowo, warzywa z mięsem, koktajle owocowe i białka, desery domowej roboty. Na diecie trzymałam się 1500kcal, a teraz 1800-2000, nie ćwiczę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka keto Napisano Czerwiec 23, 2018 Super gratuluje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana Napisano Październik 26, 2018 Zaczęłam dzisiaj OMAD. Jestem też w grupach wsparcia na facebook, ale zobaczyłam ten temat autorki. Szczere gratulacje. U mnie dzisiaj na śniadanio-obiad o 11.00 wielka sałatka z mięsem mielonym i krewetkami, mix sałat, pomidory i ogórki polane ketchupem i 3 łyżki majonezu, do tego deser: serek mascarpone ze śmietanką, słodzikiem, kakao i jagodami. Ja muszę rano przyjąć leki i nie mogę na czczo, więc o 7 jem plaster żółtego sera dodatkowo. I piję kawę ze śmietanką, a tak to woda tylko. Dziś na wadze 86,2kg. Zważę się jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 26, 2018 Bez sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana Napisano Październik 27, 2018 Dzisiaj na wadze 84,9 jestem zadowolona. Pije herbatę pu erh, potem zielona i na obiad jem rolada z kurczaka nadziewana pieczarkami w serowe panierce, zjem pół rolada, jest duuuzo plus sałatka i deser jakiś domowy, szukam właśnie, myślę o sernik domowym ze slodzikiem. Dla mnie ma sens, bo sens ma poszczenie, tutaj wychodzi 23h ale i tak już zachodzą pozytywne zmiany w organizmie i nie chodzi tylko o utratę kg, bo zależy mi na poprawie nastroju i cofniecie poczatkow depresji przede wszystkim, a poszczenie w tym pomaga. U mnie już 20h postu i czuje przypływ energii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana Napisano Październik 28, 2018 Dzisiaj niedziela niehandlowa wiec obiad będzie w restauracji. Stawiam na dużą ilość mięsa i sałatkę dodatkowo, deser odpuszczę bo pewnie będzie z cukrem a ja używam słodzika. Rano zjadłam garść migdałów bo musiałam wziąć leki podobnie jak koleżanka chyba będę musiała rano coś małego z przewagą tłuszczów zjeść żeby się leki dobrze rozpuścily także padło na migdały ale to tylko 50kcal i kawa bez śmietanki. Obiad kolo 12 w centrum handlowym ale nie w fast foodzie. Dzisiaj spadek 84,7. Czuje ze okres nadchodzi a u mnie przed zawsze 2kg na plusie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana Napisano Październik 29, 2018 Dzisiaj 84,5. Na obiad łosoś z dużą sałatką, koktajl białkowy o smaku czekolady w ramach deseru. Kawa ze śmietanką i orzechy. Czuję się świetnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2018 A czy to nie jest podobna dieta do tej diety Balona co to schudł ponad 70kg na niej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana Napisano Październik 29, 2018 Czytałam jego bloga ale dopiero po odkryciu omad. Udało mu się i utrzymuje, ale pisał o złym samopoczuciu czasami wiec nie wiem czy jako facet nie jadł za mało bo on tez ćwiczył. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2018 Można wesprzeć odchudzanie naturalnie i bezpiecznie:) np. z http://zbijaniewagi.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach