Tyle wokół ludzi a ja samotna

Od dłuższego czasu czuję się bardzo samotna. Mam koleżanki/przyjaciółki -kazda wyjechała na studia/za granicę/wstąpiła do wojska (zaraz po maturze). Mi został wyłącznie mój facet i kontakt z nimi SMS. Nie czuje się wcale szczęśliwa. Mam 20 lat -zaraz mam maturę . Na codzien ludzie mnie mijający mogli by pomyśleć "Co ona mówi? Uroda (jestem modelka) , stypendia naukowe, rodzina -niepełna, ale szczęśliwa, wszędzie jej pełno...(udzielam się charytatywnie) ". Mój tydzień od mniej więcej 7 miesięcy wygląda tak samo - wstaje 5.50 , szkoła , po szkole porządki, ugotowac obiad, nauka do 01/02 w nocy i na nowo. Zaczyna się weekend. Nie mam możliwości spotykać się z facetem w tygodniu -pracuje. W weekendy wciąż robimy to samo - nic. Leżymy i oglądamy filmy. O godzinie 21 zawozi mnie do domu a sam idzie pić do kumpli . W niedzielę widzimy się z 2 /3 godziny leżąc ... Tak tęsknię za moim dawnym życiem sprzed związku... Wyjazdy , poznawanie ludzi , jakakolwiek rozrywka... WEGETUJE i czuję się z tym nieszczęśliwa , on twierdzi ,że musi mieć czas i na kumpli i na mnie... Chyba za następna wypłatę za zlecenie wyjadę na jakiś weekend i w końcu coś z sobą zrobię , bo nie wytrzymuje :(

Z moim facetem jestem 4 lata -kocham go , ale zauważyłam ,że strasznie dziadzieje ... W życiu nie byłam nawet na imprezie - on ze mną nie pójdzie (no chyba ,że kumple by szli to pierwszy , a wtedy ja mam się ubrać jak zakonnica by nikt się nie "napalał" ) :( moje życie rozrywkowe to jest DNO :( przepraszam, ale musiałam się komuś wygadać , poprostu już nie wytrzymuje tego wszystkiego :(

Niestety . W tym kraju nie ma ludzi dla ludzi z twoją ambicją .

Ale ty pusta jestes. Zycie to nie tylko rozrywki. Jeszcze bedziesz miec czas na emeryturze.

może schudnij wreszcie a nie narzekasz babsztylu gópi?11!?!11?

Pusta? Dla mnie chociażby głupi wieczorny spacer (raz w tygodniu!!!) byłby jakąkolwiek rozrywką... Nie wymagam nie wiadomo czego ...

Kolejna debilka z wypranym mozgiem ktora nazywa imprezki dla przyglupow rozrywka hehe. Przeciez na takich imprezkach to robia tylko 2 rzeczy - uchlewaja osrane ryje i obrabiaja sobie doopy nawzajem za plecami. Po prostu rzygam jak mysle ze kiedys robilem to samo... Nigdy wiecej sqrwialego syfu w towarzystwie chodzacych gowien :/ !!!

prowokacja

gość dziś gnij w uk cwelu