krwawienie przez jeden wieczór

hej, powinnam dostać okres 13.10.17., wtedy pojawiło się trochę krwi po pieszczotach z partnerem, później przez cały czas leciał ze mnie tylko biały śluz tak zwany serowaty, od piątku pije czarną malwe, codziennie brałam gorące kapiele i trzymałam gorącą wodę w bidonie na brzuchu ale nic...wczoraj dodatkowo wypilam rumianek, melise na uspokojenie i lampkę wina. wieczorem stwierdziłam, ze skoro ostatnio po zbliżeniu poleciała krew to i tym razem tak bedzie i było, odstresowalam sie poleciało ze mnie naprawde porzadnie, później w nocy troszkę też a teraz już ani kropla. dodam,że od początku października towarzyszy mi stres zwiazany z praca+byłam chora i brałam leki. dlaczego 'leci' ze mnie tylko wtedy kiedy zatraca się z chłopakiem (nie wspolzyjemy,chodzi tu cały czas o pieszczoty reka) ?