Wzięłam syna za zakupy i kłótnia

mmmmmmmmmmmmm

Ale w sumie po co go z sobą brałaś? Przecież mogłaś po prostu sama oddać telefon do naprawy.

jak oddaje się IPhona trzeba wpisać jakieś hasła itp

I co tak ci trudn9 było żeby to jedn9 hasło podał?

sam nawet tego nie zaproponował że mi poda to jest jego prywatność..

trza było go puścić tym busem do domu, przecież to już stary koń jest, nie zgubiłby się. Przewrażliwiona jesteś i ta sytuacja to raczej twoja wina...

nie wiedział skąd odjeżdżają jak go puścić miałam?

No ja jak mialam 15 lat to sama albo z kolezanka jechalam busem do miasta 30km

bez telefonu i kontaktu z nim .. nie ma szans jak dla mnie

oddaj dziecko do domu dziecka jak masz takie problemy głupia pindo, kolezanki wazniejsze od niepelnoletniego syna, co z ciebie za matka:(

zmarnowałas mu sobote...o jeju jeju czarodzieju... trza bylo mu powiedziec ze on ci zmarnowal zycie i mlodsc pieluchami...

Moja córka ma 15 Lat i sama już jeździ pociągami, autobusami a ty go traktujesz jak jakiegoś niedorozwoja typowa mamusia synka a potem wyrastają tacy na nieudaczników heh :O

Możesz mu się zrewanżować tylko w jeden sposób : Zwal mu konia . Chłopacy marzą o takim czymś ,żeby mama popiesciła synka .,tylko nie mają odwagi powiedzieć ja mojego syna kąpie do teraz i myje siuśka chociaż ma 17 lat i oczywiście spie z nim . Porozmawiaj z nim czy chce Loda czy coś innego .

12:36 Je*bnij się w dekiel! idiotko!