...

...

Mam napisać, co chcesz usłyszeć czy prawdę?

Chłopie, tez bym od ciebie uciekala, twoja nadopiekunczosc jest powodem tego, ze ona ma dosc. Okropnie ja przytlaczasz.

Stalker?

Ona sama zawsze do mnie pisała... Była zmartwiona kiedy długo nie odpisywałem.

Jeśłi wezwała policję to ona już cię nie kocha autorze . Była z Tobą z przyzwyczajenia . Musiaeś z czymś przegiąć i czara się przelała dlatego tak kategorycznie urwała kontakt . Może nawet już kogoś ma , lecz Ci się nie przyznała. Jeśłi chcesz sprawdzić czy ona coś do Ciebie jeszcze czuje , odpuść całkowicie . Nie nachodź jej , nie szukaj kontaktu , daj jej wolność. I nie rozpaczaj bo z pewnością poznasz jeszcze nie jedną dziewczynę , może nawet lepszą o tej którą utraciłeś . Zajmij się teraz szukaniem pracy , zorganizuj sobie życie tak by kolejna dziewczyna nie musiała Cię zmuszać rozstaniem do tego byś podjął pracę .

A ja myślę że kogoś ma , że poznała jakiegoś faceta który był u niej w weekend , dlatego nie odpisywała i to tłumaczyłoby dlaczego tak bardzo zdenerwował ją Twój widok w drzwiach. Odpuść , bo ona Ciebie nie kocha a im więcej będziesz teraz się starał , tym bardziej ona będzie przed Tobą uciekać. Tego kwiatu jest pół światu - jesteś młody , nie warto tracić radości życia przez jedną dziewczynę . Poznasz inną , może nawet lepszą niż ta i będziesz szczęśliwy.

...

Tez straciłam teraz faceta, tez mnie denerwowało ze nie pracuje i nic nie robi całymi dniami, ale tak bardzo go kocham ze nie zostawiłabym go, pisałam, dzwoniłam, chciałam się z nim zobaczyć on jednak kategorycznie odmawia, ale zadzwonił dziś w nocy -aczkolwiek mam ustawione blokowanie połączeń od niego bo bardzo mnie zranił, nie chce się już poniżać przed nim, choć wiem ze zrobiła dla niego wszystko by chociaż ze mną porozmawiał. Wałcz autorze, ja odpuszczam póki co, bo zbyt bardzo bolą mnie słowa mojego ukochanego, ale ty Wałcz!

Hej a czemu przestała chodzić do pracy ? Piszesz że bardzo się zmieniła ostatnio , a może jakiś mężczyzna ją skrzywdził w pracy(molestował , zgwałcił) , dlatego z tej pracy zrezygnowała ? To by tłumaczyło jej zachowanie od piątku do wczoraj i zdenerwowanie gdy poszedłeś do jej mieszkania .

Zaczęło sie normalne życie, przyszły obowiązki- praca,staż zaczyna brakować czasu na labę, i patrzenie w gwiazdy wyznając sobie miłość. Dziewczyna poszła na staż może było jej cięzko , może ja przerosło, moze nie miała Twojego wsparcia- w końcu nawet Ci sie nie przyznała ze juz stażu nie ma. Może i nawet tam kogos poznała(mozna gdybać) wyszła za Wasz wspólny świat- brak znajomych nie jest czymś normalnym. Chciała zobaczyc w Tobie kogos dorosłego, żebyś znalazł prace, i faktycznie nie miał bys czasu na wywoływanie kłótni. Bądź co bądź jest bardzo stanowcza- tel. na policje to juz nie sa żarty, i ja bym dała spokój, nie chciałabym czuć sie osaczona, a to ze tydzień temu mówiła ze kocha nic nie wnosi, mężowie czy zony też mówią ze kochają, a wracają od kochanki/ kochanka. Tak jak ktos radził wyżej daj jej czas, mozę pekła, mozę potrzebuje czasu na przemyślenie, a kłótnie ja zmęczyły. Swój czas wykorzystaj na ogarniecie samego siebie, bo czasy nastolatków sie skonczyły :)

...

...

Autorze, chciałabym z tobą porozmawiać, brakuje mi kogoś komu mogłabym powiedzieć co ja tez czuje do swojego faceta a nie mogę nic zrobić :(

Rozumiem... mogę podać swój adres mailowy jeżeli chcesz.

Poproszę :(

...

Rozwaliło mnie jak wydzwaniałeś po szpitalach żeby ją znaleźć zamiast od razu do niej jechać :D Ale doczytałem do końca. Jesteś bardzo młody i dlatego tak to przeżywasz, gdybyś był jakieś 5 lat starszy to wiedziałbyś że taka relacja już nie ma sensu. Przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś, postaraj się to zrobić z możliwie neutralnej perspektywy osoby trzeciej i sam sobie odpowiedz czy to ma szansę na normalny związek. Na pewno nie. Wiem że to banalnie zabrzmi ale nie ta to następna, you call it life. Rozbawiły mnie te twoje wzmianki o fb czy messengerze (nawet nie wiem specjalnie co to jest), sprawdzanie czasu logowania, czytanie wiadomości, zablokuje mnie czy nie, ja prdl, albo się z kimś jest NORMALNIE albo wcale, takie podchody do niczego dobrego nie doprowadzą, to tylko w filmach. Nie znam cię ale chyba jesteś zbyt wrażliwy, ja też byłem kiedyś w toksycznym związku (choć aż takich przejść nie miałem) i teraz cieszę się że mam to za sobą i żałuję że nie zerwałem wcześniej. Naprawdę, szkoda twoich nerwów i czasu, zakończ to z godnością, podziękuj jej za relację i się rozstańcie, jakkolwiek trudne by to miało być, tak będzie najlepiej.

to już nie jest twoja dziewczyna. A tobie by się przydała terapia.

Byłem u niej ale nikogo nie zastałem i dopiero wtedy zacząłem sprawdzać czy nic się jej nie stało.Chciałem się skontaktować z jej mamą ale nie posiadam jej numeru telefonu.Tak trudno zrozumieć,że to wszystko się działo z dnia na dzień ? Nic nie przejawiało tego,że to koniec bo o niczym mnie nie powiadomiła.Każdy na moim miejscu by się zamartwiał.

dziwny masz nick .mam syna dwa lata młodszego ale jego dziewczyny w ogóle nie interesują.też należałeś do Ustronianki?nawet imie macie to samo.to jakieś prowo?jeśli tak to jesteś chory !

Napisałam na maila

Ale nie dotarła wiadomość, chyba coś ze skrzynka

dlaczego wszystkim tak usilnie zależy zeby zniszczyć Szymona ?Kuurfa stalkowaliscie Sylwie a teraz odwracacie kota ogonem i robicie stalkerem jej syna?Paranoja!!!!!!! p****ańce!!Wszyscy wiedzą kto to robił

18.55 to jest prowokacja.Prawdziwy Szymon ma inny adres

Nie rozumiem o co chodzi ?

12.14 kacha ty jesteś nienormalna sami to nagraliście .jeszcze wam mało?az tak wam zależy żeby zniszczyć opinię młodemu bogu ducha winnemu chłopakowi?jakim prawem to robicie?nie wstyd wam?!!!już wystarczająco ma chłopak pod górkecałe życie sepy pieprtzone piranie!!!!!

Otrzymałem Twoją wiadomość teraz.

wysłałam maila

ROZUMIESZ AŻ ZA DOBRZE CHAMIE!