Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B

Już nie da się cofnąć czasu.

Temat jest dla osób, które definitywnie coś zakończyły lub postawiły wszystko na szali i czekają na werdykt losu ;)

A ja już nie czekam na werdykt losu, bo sama zdecydowałam i powiedziałam B.

....beeeee! ....beeeee! ....beeeee!

Ja powiedziałam A. Wygarnęłam chłopakowi złe traktowanie. Teraz czekam na B z jego strony. Albo się poprawi, albo...

a konkretnie o co chodzi bo ciężko tak rozwinąć jakakolwiek rozmowę.

A nie lepiej cały alfabet....

Zrezygnowałam z nauki po dwóch lekcjach, to napisał mój brat :-)

09:43 - albo przekaze ci liste twoich zlych zachowan. i co wtedy zrobisz? bedziesz potrafila sprostac jego oczekiwaniom, czy potrafisz tego tylko i wylacznie wymagac od innych?

22:10 gdyby mi zależało to tak. Kontruktywna krytyka jest potrzebna i dobra. Jeśli nie zalezy oleje

- no to brawo. oby sie zebral w sobie porzadnie w takim razie, gorzej jak cieple kluchy z tego wyjda:D

Tylko gdybam. Cale szczescie nie jestem w takiej sytuacji:)

11:18 moze o bycie konsekwentym ? Z tym mi sie to kojarzy .