Ej ludzie chorzy, jaki antydepresant jest najbardziej pobudzający ? chcę powera

brałam lexapro, podobno najsilniejszy lek paxil i sulpiryd...mial mnie aktywizowac i pobudzać i g****o, nic nie dalo, a ja chce latać jak dawniej, kiedys wystarczylo mi 5 godzin snu i byłam tu i tam, robilam kilka rzeczy naraz, wychodzilam ze znajomymi, chodzilam z kolezankami po miescie do wieczora i lekcje do szkoly odrabiałam w autobusie albo na korytarzu a teraz siedze wsystko mnie boli wypilam mocną kawe i usypiam, zero napędu, moglabym lezec w lozku caly dzień, chcialam zeby lekarz dal mi wellbutrin ale powiedzial ze to nasili lęki i problemy z apetytem...