Gość gość Napisano Październik 27, 2017 Cholera. Nie wiem co jej się stało. Już miesiąc czasu celibat. Nic. Na moje podchody nie reaguje, a sama też nic nie sugeruje. Rozmawiałem z nią mówi że po prostu nie ma ochoty. Czyżby libido jej spadło? Ma 27 lat dopiero. Co mam robić bo już nie mogę. Ile można walić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2017 Nie mogę tego sluchać! Zastanów się, kobieta to nie przedmiot! Kup sobie lalę dmuchana i sie wyzywaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2017 Wiem przecież. Nie chcę się wyzywac. Chcę się kochać z moją żoną a nie ręką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2017 Trudna sprawa ,ja też tak miałam i mam ,że w ogóle nie mam ochoty na seks i wiele kobiet tak ma ,ale trzeba iść na kompromis i pomimo braku ochoty czasami godzić się na seks. Spytaj żonę wprost czy masz szukać gdzie indziej zaspokojenia,może to ją obudzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2017 Przecież może dla ciebie sie poświęcić.Niech się położy,puść jej jakiś "życiowy" film, a ty do dzieła! Przecież jej nie ubędzie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karola24 0 Napisano Lipiec 1, 2021 oblesny ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach